Dzięki za info nie wiedziałem dawno mnie tam nie było. Ale poznałem kilku rolników z Holandii od milionerów dla których pracowałem po jakieś gospodarstwa gdzie zatrzymywałem się po jajka bo była tablica ze sprzedają. Tam z tego co widziałem kultura rolnictwa jest o wiele bardziej rozwinięta. Niemal każdy dom na wsi coś sprzedaje. Pełno krów na polach stada owiec łażące sobie luzem. Tam nie widziałem kawałka ziemi, na której by nic nie rosło tylko jakieś chaszcze. U nas raczej nie rolnicy nie wygrają bo wielu żyjących na wsi nic nie robi tylko żyje z socjali.

U nas za bardzo podzielone społeczeństwo. PIS się zatroszczył o to aby nikt nie poszedł za rolnikami czy kimkolwiek innym. W sumie u nas kilka dni temu powstała nowa partia Partia Liberalna - Protest przedsiębiorców. Wspiera ich Stonoga. To ci przedsiebiorcy, którzy podczas covida protestowali gdy państwo kazało zamykać ich biznesy. Zastanawiam się czy na nich nie głosować bo oni są liberalni nie tylko gospodaczo. W odróżnieniu od konfederacji. Ale z drugiej strony jeśli pis wygra te wybory to już kolejnych nie będzie. To nie czas na rozdrabnianie się. Bo to kwestia demokracji w Polsce.