Powołanie takiej komisji przed wyborami okazało się pomysłem bardzo nietrafionym. Po pierwsze dlatego, że nie miałaby żadnej mocy prawnej, po drugie dlatego, że do wyborów, niczego by nie ustaliła. "Zawiadomienie" prokuratury, jest natomiast strzałem w kolano, czytając ten dokument, niedowierzałem wręcz, że pisowcy aż tak boją się Tuska, że są w stanie podpierać się zeznaniami przestępcy i ruskiego agenta Falenty, który skarży się, że Tusk ukrócił import ruskiego węgla. Kaczyński już chyba na prawdę nie panuje nad tymi idiotami.

Zoltarxx taka ciekawostka, I raport komisji ma zostać opublikowany w połowie września, choć nie ma szans na to, żeby ta pseudokomisja ruszyła wcześniej niż w sierpniu. Coś mi się wydaje, że ten raport, jak wyroki za stalinowskich czasów, jest już napisany i czeka na odpowiedni przed wyborami moment.