To teraz przeczytaj to ponownie: Jaką łajzą trzeba być, żeby ubierać się w flagi tęczowe i mówić, że wszystkich się kocha. Jaki sk*rwielem trzeba być, żeby uważać się za osobę kochającą, tolerancyjną, wyrozumiałą i czułą, a potem atakować ludzi o innych poglądach, pluć na nich, obrażać innych, oblewać farbą i atakować fizycznie. Tak się dzieje wtedy gdy ideologię MYLI się z faszyzmem.

A co, kiedy religia jest faszyzmem? Ein fuhrer, Jude raus i uber alles, są przecież jej filarami.