A powinni sie zesrac wszyscy, z popierajacymi pis na czele. Bo to oni poradza sobie najgorzej, jak to ebnie, nienawykli do samodzielnej walki o przetrwanie.

Po wyborach, jeśli PiS pozostanie u władzy, możemy spodziewać kolosalnych podwyżek cen paliwa (mówi się o 9 zł za litr), prądu (o 50%), gazu (50%) a nawet ciepła (około 30%). Jest to efekt fatalnego zarządzania pisowskich nominatów. Te podwyżki wywołają nową falę inflacyjną a więc kolejne podwyżki cen w sklepach, podwyżki cen usług. Sytuacja Polaków będzie tragiczna. Trzeba zrobić wszystko aby PiS nie pozostał u władzy. Podsumowując, jeśli te wybory wygra PiS, to w Polsce zapanuje potworna drożyzna i bieda!