Taka konkluzja, jeżeli ktoś nie potrafi się poprawnie wysławiać, to nie ma znaczenia w jakim języku. Choć oczywiście w ojczystym będzie mu łatwiej.

miał 7 lat żeby się nauczyć. Tusk poszedł do UE bez znajomości angielskiego, momentalnie się nauczył. Chciałbym jednak zaznaczyć, że poprzednik - ta sama liga.

I jeszcze do tego kaczynskiego jak zapierdala po rusku

Duda to Kretyn. Głąb. Idiota. Matoł. Przygłup. Tuman. Cep. Gamon. Cymbał. Jełop. Tłuk. Ciołek. Półgłówek. Kiep. Debil. Patafian. Młot. Palant. Imbecyl. Bęcwał. Oszołom. Safanduł. Ciemięg. Fujara. Lebieg. Oferma. Niedojda. Patałach.

Trzaskowsi to pierwsza klasa on chyba ma nawet akcent. Ale Tusk i Sikorski to tylko tak na wystarczający jako polityk którego ten język nie jest ojczystym. Tusk przynajmniej wiele się nauczył przez ostatnie lata. A duda nic i to zatrudniająć nauczyciela od anglika za 20 tyś zł miesiecznie.

Qźwa PISowski poliglota😄😂😃

Powiedziałby ze nie umie wziął sobie tłumacza i wstydu by nam zaoszczędził prawak!

Pan Trzaskowski to i styl, klasa, elegancja, zdrowy pogląd, mówienie w obcych językach i wiele innych. Duduś to dokładnie odwrotne cechy Pana Trzaskowskiego.

Przecież Duduś się ciągle uczy! No dajcie mu trochę czasu... Jakieś 20-30 lat i może nauczy się paru nowych słówek. Na akcent i wymowę już bym zbytnio nie liczył, bo mu życia zabraknie. No i nieważne jak długo będzie się uczył, to nic nie pomoże z podstawowym problemem, czyli z tym, że Pierwszy Dmuchacz Gumowych Krabów RP nie ma nic sensownego do powiedzenia, nawet po polsku.

zenada i kompromitacja tego piSSowskiego debila

Przykurcza kacyki popychali przez całą edukację. Wiec czemu maliniak miałby być lepszy?