W tym czasie jarek Pan zomowiec był panem życia i śmierci. Mogłeś go przestraszyć najwyżej żeby mu czkawka przeszła. Jakbyś sobie pobiegł przez szpalerek takich Panów z "blondynkami" to srałbyś ze strachu do dziś na samą nazwę "ZOMO" p...ny tchórzu. Byś tak dostał "blondynką" w ten pusty łeb niemiałbyś problemu z łupieżem do dziś. Jak to pięknie ujął ŚP Pan Kuroń "kaczyński w tym czasie robił za taboret" . Nie opowiadaj pierdół śmieciu , bo obrażasz każdego kto w tym czasie mniej lub więcej ale robił coś dla Polski. I JESTEM PEWNY ŻE ciebie tam nie było. Reasumując: byłeś i jesteś gównem.

Najgorsze jest to, że miliony ociemniały intelektualnie w to uwierzą. Tak właśnie kościół i jego kundle próbują zmieniać historię. Później prawacko-katolickie debile piszą katolickie rzygowiny pt. "HIT".

Kaczynski to żadna elita to psychopatyczna kreatura wokół której powstała sekta ludzi prostych, nie rozumiejących szybko zmieniającego się świata, którego się boją i szukających prostych wyjaśnień swojej podrzędnej roli w tym świecie, i tak jak każdą sektę tak i tą oplotła pajęczyna cwaniaków, frustratów i zwykłych wariatów kręcących swoje własne gierki!

Cale zycie tego degenerata, psychopaty, to jedno wielkie klamstwo!

To byl gosc, maly krasnal ogrodowy i bezpieka sie go bala...bajki kapusia, to nowa historia propagandy PiSu, dla zacofanego elektoratu z wsi na granicy z Bialorusia!

Oczywiście że trzęśli całym podziemiem wszyscy się bali że ich zakapują kacze nieloty do UB.

W tych czasach brałem aktywny udział w tamtych wydarzeniach, o tobie posrańcu nikt nie słyszał , byłeś wtedy nikim tak zresztą jak dziś