Sam nazywał się "najmądrzejszym" i otoczył się miernotami, drobnymi cwaniaczkami...
Ukryj komentarze(4)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
Najwyżej oceniony komentarz:pokaż

Bóg Wiochy
caleanka
2025-04-07 14:58:42
Ocena: 3(glosow:3)-+
- i bolszewikach, jakby utknął w 1983 roku. Zamiast wizji – fobie. Zamiast programu – obrażanie wszystkich dookoła. I coraz bardziej groteskowa walka o miejsce w historii, której nigdy nie zrozumiał. Bo Jarosław Kaczyński nie jest wielkim politykiem. Jest karłem polityki – głośnym, zapamiętałym, ale wciąż zbyt małym, by zbudować cokolwiek trwałego. Wszystko, co stworzył, albo się rozpadło, albo przerodziło w własną karykaturę. Zostanie zapamiętany nie jako mąż stanu, ale jako ten, który przez całe życie próbował pokonać własne kompleksy – Polską.
kacynski
2025-04-07 15:13:10
Ocena: 2(glosow:4)-+
Kaczynski to żadna elita to psychopatyczna kreatura wokół której powstała sekta ludzi prostych, nie rozumiejących szybko zmieniającego się świata, którego się boją i szukających prostych wyjaśnień swojej podrzędnej roli w tym świecie, i tak jak każdą sektę tak i tą oplotła pajęczyna cwaniaków, frustratów i zwykłych wariatów kręcących swoje własne gierki. Byl osiedlowym popychadlem za intryganctwo.
Ich ulubionym zajeciem bylo szczucie na siebie dzieci z podworka.
Potem z okna patrzyli, jak sie bija.
Do czasu, bo potem bily ich...
Matka nie odwazala sie wypuscic ich na podworko!
caleanka
2025-04-07 14:56:16
Ocena: 1(glosow:3)-+
Po katastrofie smoleńskiej, której głównym sprawcą był zapewne nie kto inny a właśnie Jarosław Kaczyński, prezes PiS przeszedł z poziomu politycznego nieudacznika do roli samozwańczego mesjasza narodu. Śmierć brata stała się dla niego obsesją i fundamentem nowej religii – pseuomartyrologii PiS. To, co dla większości było narodową tragedią, dla Jarosława stało się polityczną trampoliną. Pozbył sie konkurencji i zdobył wladze. Dziś Jarosław Kaczyński to cień samego siebie. Karłowaty, złośliwy facet, który na wiecach wygaduje brednie o niemieckich rowerzystach, neomarksistach i bolszewikac
caleanka
2025-04-07 14:58:42
Ocena: 3(glosow:3)-+
- i bolszewikach, jakby utknął w 1983 roku. Zamiast wizji – fobie. Zamiast programu – obrażanie wszystkich dookoła. I coraz bardziej groteskowa walka o miejsce w historii, której nigdy nie zrozumiał. Bo Jarosław Kaczyński nie jest wielkim politykiem. Jest karłem polityki – głośnym, zapamiętałym, ale wciąż zbyt małym, by zbudować cokolwiek trwałego. Wszystko, co stworzył, albo się rozpadło, albo przerodziło w własną karykaturę. Zostanie zapamiętany nie jako mąż stanu, ale jako ten, który przez całe życie próbował pokonać własne kompleksy – Polską.
główna

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.
.: Kontakt z nami :.
.: Regulamin strony :.