To pewnie jest taka mądra jak Ty, skoro gumę to żucia miała na brwiach :)

Twoja kolezanka wyglada negatywnie na tym zdjeciu, mozliwe ze jest ładna tylko ujecie nie takie. Udostepnienie jednak zdjecia gdzie wyszlo sie fatalnie nie nalezy do najmadrzejszych posuniec. p.s. tylko wiesniary reguluja łuk brwiowy z góry, niedlugo brwi bedzie miala na czole, bo wierz mi lub nie, na calej twarzy rosna wlosy, jak bedzie wyrywac peseta wszystkie to skonczy jako chewbacca

Masz rację.. ale denerwuje mnie to, że ludzie nie znają znaczenia słowa wiocha. Czy wiochą jest to, że ktoś urodził się ładny, czy, że jest gruby? Naśmiewanie się z takich ludzi to jest wiocha! Wiocha to poniżanie biedniejszych od siebie, to katowanie niewinnych zwierząt co są niczemu winne. Wiochą jest wasze zachowanie, komentarze (nie wszystkich oczywiście) i umieszczanie zdjęć innych ludzi krytykując ich wygląd czy odmienność

nie ładny*

asiek dlaczego miala by skonczyc jak chewbacca?

Wiochą jest robienie z siebie clowna.

nie Twoja sprawa co z siebie robi i nie Tobie oceniać. Każdy robi tak by dobrze czuć się we własnym ciele.. aż tak Cię to boli jak wygląda? trudno, Tobie nie musi się podobać, bo każdy ubiera się dla siebie nie kogoś. A tak w ogóle ta fotka jest robiona parę lat temu.. Ja już skończyłam, więcej nie mam nic do powiedzenia, niektórym nie da się wytłumaczyć czegoś.

Charette, wcale nie dziwi mnie twoja reakcja, odnośnie tego, że twoja koleżanka, znajoma się tu znalazła, zrobiłabym tak samo, gdybym była w takiej samej sytuacji. Nie wiem jakim cudem znalazło się to do głównej, w sumie wiem pajace, które głosowały na tak, lecząc przed kompem swoje kompleksy. Każdy jest inny, i gó_wno ma dopowiedzenia osoba, której się 'styl' nie podoba, niech martwią się o swój wygląd. Jej się taki podoba to tak chodzi. A admin absurdu, niech to na przyszłość rozważy.

Charette, szkoda zdrowia dla osób, którzy krytykują kogoś nic o tej osobie nie wiedząc.

Ubiera się dla siebie nie dla kogoś? Dobre! Tego typu osoby mają zaburzoną samoocenę i po prostu za wszelką cenę chcą zwrócić na siebie uwagę, a że nic sobą nie reprezentują to zrobią sobie z twarzy coś takiego i już załatwione. To jest właśnie styl na pokaz a nie dla siebie.

I owszem jest to moja sprawa. Widzę coś takiego i mam prawo to ocenić

A ty "ogarnijto" jesteś zwykłą hipokrytką. Sama wrzucasz na ten portal różne foty- baby ubranej w skarpetki czy kobiety upodabniającej się do lalki. Zgodnie z twoim rozumowaniem to ich sprawa, więc czemu je tu wrzuciłaś?

Dobrze napisała. Skoro Ty ubierasz się dla kogoś by się komuś przypodobać nie mając własnego zdania, to gratuluję braku mózgu. Jak coś robisz to robisz to dla siebie, nie dla kogoś. A z Tobą widać jest odwrotnie więc dlatego stąd Twoje zdanie :)

Masz prawo ocenić, bo po to jest ten portal. Ale pytanie tylko, czy jakby Twoje zdjęcie wrzucić tutaj to czułabyś się świetnie? Na pewno znalazły by się osoby, które coś by skomentowały negatywnie nie po Twojej myśli. Więc to co piszesz, to jedna wielka bzdura. A nie zauważyłaś, że mój absurd z tymi 'skarpetami' nie ocenia osoby jak ona wygląda i jej, a tego jak się ośmieszyła zakładając na siebie skarpety? Nie widzisz różnicy? Zanim napiszesz komentarz, na od_jeb się to go przemyśl. Pozdrawiam Cię Gorąco ... :)

Widzę, że masz problem ze zrozumieniem tego co czytasz. Każdy normalny człowiek ubiera się dla siebie a ktoś, kto robi z siebie clowna i próbuje wpłynąć tym na postrzeganie swojej osoby przez innych już tego dla siebie nie robi. Rozumiesz?

Ok widzę, że jednak nie rozumiesz. Dyskusje z tępakami nie mają sensu. Nie pozdrawiam.

Tyle, że ja nie odpisuję w kilka sekund jak Ty, nie wiedząc co pisze ... więc tego nie oczekuj :] Tak to się rozumie, jak napisałaś, a to Ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, ale rozumiem może nieskończona podstawówka i teraz się uczysz, to już rozumiem :) a to nie ja jestem hipokrytką, bo jak sama napisałaś, każdy ubiera się dla siebie, wiec co Cię to obchodzi jak ta dziewczyna wygląda? Nie nadążasz chyba nad tym, że każdy wygląda jak chcę, a nie jak Tobie się będzie podobało. Tego nie możesz zrozumieć i to jest Twój problem :] Nie pozdrawiaj dla mnie i lepiej :)

Charette wiochą jest wyrywanie sobie wąsika peseta (włoski odrastają czarne i grube). Wiochą jest nieumiejętne stosowanie różu, co powoduje karykaturalny efekt (już lepiej nie stosować go w ogóle). Dla mnie wiochą jest wszystko co kojarzy mi się z wiejskimi dziewojami (makijaż klauna, wyrysowane bądź wygolone brwi itd.). Szczerze mówiąc każda kobieta jest piękna o ile potrafi to piękno z siebie wydobyć. Twoja koleżanka robi sobie krzywdę stylizując się w ten sposób. Naśmiewanie się z ludzi, katowanie zwierząt nie jest wiochą. To kur*stwo. Pozdrawiam.

heejt gdyż iż ponieważ, jak będzie sobie golić/ wyrywać włoski na twarzy peseta (nawet te jasne) to one z czasem ściemnieją i staną się twardsze. Co spowoduje efekt chewbacci.

ogarnijto muszę cię bardzo przeprosić, ale twoja rozmówczyni ma rację... Jeśli ktoś ubiera skarpety do sandałów, do tego różowe bojówki i garsonkę,a na czole ma wytatuowanego penisa to jest to indywidualny styl tej osoby a nie wiocha (biorąc pod uwagę twoją wcześniejszą wypowiedź). Gdyby w restauracji kucharzem była kobieta z wymalowanymi oczami na niebiesko po same brwi a na wąskich ustach miałaby wrzosową szminkę to jedzenie by ci nie smakowało (gdyż tego typu look wpływa na ocenę całościową i to w negatywny sposób).

Tutaj nie chodziło o ubiór na siebie, że zle je dopasował coś do czegoś, a o to, że sam robi wiochę przyklejając na siebie skarpety i to jest ta różnica :) A z tym jedzeniem byłoby odwrotnie, nie jem byle czego, więc patrze na jedzenie,i miejsce w jakim się je robi, nie patrząc na wygląd a higienę bardziej ... może dlatego, ze nikt nie jest ideałem i nic sobie nie wybiera jaki nos, oczy itp a dbać o siebie może każdy :)

Właśnie chodzi o to, że zbyt wulgarny makijaż na osobie przyrzadzającej ma wpływ na Twój smak (to sama psychologia). Widząc kobietę, która przyrządziła ci jedzenie, z makijazem tego typu który swoją drogą jest do połowy rozmazany i świecący (w kuchni jest dość ciepło) to miałabyś wrażenie, że ta kobieta o higienę nie dba. Nikt nie jest ideałem, ale wszystko można zakamuflować, zbyt duży nos optycznie zmniejszyć, zbyt wąskie usta powiększych itd. itd. Od tego właśnie jest makijaż, po drugie zdjęcie ze światłem frontalnym (tutaj jest zastosowane) spłaszcza twarz i wybiela. Wiesz, co innego zrobi

zrobić taką fotę samemu dla siebie, co innego zaś upublicznić to, nawet dla żartów. Jeśli jednak już ktoś się odważy to musi liczyć się z tym, że twarz tejże osoby trafi na tego typu portal jak wiocha. I wszystko. Nikt tutaj nie ocenia urody dziewczyny samej w sobie, tylko sposób w jaki się umalowała i (o zgrozo!) depiluje twarz. A Charlette jako koleżanka powinna tej dziewczynie doradzić co zrobić by wyglądać najkorzystniej

Autorka zdjęcia nie musiała go wstawić do internetu, mógł ktoś dobrze wziąć jej telefon, wysłać sobie, czy w jakikolwiek inny sposób je zdobyć... mszcząc się za coś wstawił na jakaś stronę, po czym się porozchodziło, aż trafiło tu, rożnie z tym jest :) Zdjęcie nie jest poprzerabiane, jest jednym pewnie z nielicznych, które dziewczyna sobie robiła by jakieś wybrać. Nie jest ono profesjonalne, ale jedno zwykłe zdjęcie. Widziałam gorsze makijaże, a po wieku można dostrzec, że jest to wiek ' dorastania ' każdy bynajmniej większość przez to przechodziła by robić sobie i wszystkim na przekór :)

Wygląd zawsze można zmienić, dbając o siebie wygląda się lepiej ... to wiadomo. Ale nie jest osobom jakoś mega zaniedbaną, nie da się tego stwierdzić po jednym zdjęciu. I tak mimo wszystko uważam, że na dodawanie czyichś zdjęć, tym bardziej upokarzając kogoś, nie jest odpowiednim miejscem, tutaj nie zdają sobie sprawy, co czuję osoba na zdjęciu czytając te komentarze, myśląc kto ją widział a kto nie, to jest żenujące. Tylko nikt sobie nie zdaję z tego sprawy, dopóki sam nie jest w takiej sytuacji

I podziwiam Charette, że widząc zdjęcie koleżanki na tym portalu, założyła konto broniąc ją tutaj ... Wcześniej sama nie zwracałam zbytniej uwagi na to czy ktoś kogoś tu dodaję z nienawiści, czy nie 'trafi' za nic osoby i ją tu doda, nie komentowałam bo wiedziałam, że do głupszych to nie trafi, dopóki takie zdjęcie nie znalazło się na głównej, zapewne o brwi. Mogłaby się nie martwić, ale to nie Średniowiecze, każdy ma internet i możliwość by zobaczyć i upokarzać tą osobę pozniej

wiesz asiek890 ze depilacja nie ma wplywu na grubosc czy dlugosc wlosa?

a ja mam w dupie co myślisz, twoja koleżanka wygląda jak skończona kretynka, półmózg zidiociały. jak większość idiotek z chorobami kręgosłupa (fotki pochylonej ch* wie po co postaci), z paraliżem ust (qrwa jaki urok w wykrzywionym ryju? pojeb* was? czy ktoś przypierd* w ryj i tak zostało?) że o innych sweet fociach nie wspomnę. Powiedz co jest takiego zajebistego w fotce na której połowę miejsca zajmuje nochal? Daj mi namiary na nią, z chęcią przyjadę i powiem jej w twarz jak bardzo zajebista z niej idiotka.

heejt, twierdzisz więc że zarost który golisz co kilka dni na twarzy jest taki sam jak w okolicach które nigdy żyletki nie widziały? od 5 lat siedzę w tym zawodzie, ale ty na pewno wiesz wszystko najlepiej, nawet jeśli to nie jest twoja tematyka.

heejt, na długość nie ma wpływu, nie wiem skąd to wytrzasnąłeś, na pewno nie z moich wypowiedzi. Albo ci się coś przywidziało... włos wyrwany peseta lub zgolony rosnie twardszy, ciemniejszy. oczywiscie jesli robi sie to notorycznie. ogolnie rzecz biorąc łatwo można poznać kiedy ktoś reguluje brwi od góry gdyż kształt staje sie nierównomierny do końca życia (bo wloski rosną twardsze i ciemniejsze, mimo ze wczesniej były zwykłym meszkiem). jest mnóstwo ludzi, którzy popełnili ten błąd i mogą potwierdzić. ale ty oczywiście w każdej dziedzinie jesteś najmądrzejszy, nawet jeśli nie masz na ten tema

Choć mit o tym, że po goleniu odrastają włosy grubsze i twardsze był obalany już wielokrotnie, większość ludzi wciąż w niego wierzy. Nic dziwnego, że kobiety decydują się na bolesną depilację, skoro wyobrażają sobie sztywne i czarne włoski, rozpoczynające inwazję na delikatne łydki po każdym ruchu maszynki. Za każdym razem, gdy skrzywimy się na widok golarki, pamiętajmy, że to od genów zależy średnica i twardość włosa, a nie od tego, czy usuniemy go nożykiem, pincetą czy woskiem.

wiosenka0 czyli Ty jesteś tak piękna? że nawet zdjęcie zrobione byle jak, pierwsze lepsze jest najlepsze? wątpię ... wątpię też w to, że masz gdziekolwiek jakieś nieprzerobione. Pewnie wszystko zamazujesz to co Ci nie pasuję na nim, wszystkie szczegóły tak, że jak ktoś zna Cię z jakieś strony internetowej ze zdjęcia a zobaczy w realu to dziwi się, że to Ty :] Skoro jedno zdjęcie, które nie należy do tych ' przerobionych ' tak na Ciebie działa, to nie chcę wiedzieć jakie masz kompleksy, że swoje przerabiasz jak da się najbardziej :) To się wywnioskowało z tego co napisałaś :]

wiosenka0 ciekawe jaki Ty masz 'ryj' łatwo krytykować innych, gorzej jeśli chodzi o samego siebie.

kochaniutka, ja ze swojego ryja nie robię pośmiewiska... czaisz różnicę?

Nie, nie czaję. Bo według Ciebie dziewczyna ze zdjęcia robi z siebie pośmiewisko, że tak wygląda? To już nawet nie chcę wiedzieć jak Ty, skoro uważasz, że z siebie nie robisz, a ona robi :)

A oni na twój ryj :)