podaj konkretny art. wedle którego komornik ma prawo zająć ruchomość która nie należy do dłużnika.

@cokolino123: art. 847 i 809 kpc. Nie do komornika należy rozstrzyganie, kto jest właścicielem ruchomości w miejscu zamieszkania dłużnika.

myślenie życzeniowe ... poznasz co znaczysz dla prawnika, sędziego , komornika jak Cię życie z nimi zetknie . To są kasty głęboko okopane na swoich pozycjach. Ludzie którzy naprawdę coś znaczyli i mieli znajomości , plecy itd połamali sobie zęby na mafiach komorniczych

To zrób tak cwaniaczku. Komornik może dużo w tym państwie, ale to już nie jego wina. Komornik nie ma możliwości działać inaczej, niż zgodnie z literą prawa. A komornik prawa nie stanowi.

po 1 nie grozi mi komornik po 2 nawet jakby groził to wiem jak sie zabezpieczyć bowiem co nie jest twoją własnością to komornikowi nie wolno nawet na to spojreć cwaniaczku a jak i tak to zabierze to zgłasza się kradzież na policje a po dochodzeniu dojdą że komornik jednak zabrał bezprawnie = przywłaszczył ruchomość powyżej 250 zł = przestępstwo. Dziękuję dobranoc.

Jak ktoś tu napisał prawo jest prawem i jak wiecie co robicie to mogą was cmoknąć pod ogonem ewentualnie wyszukać kruczków prawnych no ale jeśli nie ma to zotaje tylko 1 opcja.

Ale ludzie robią błąd i piszą skargę na pracę komornika, a czas leci.

Błąd, komornik nie może zająć czegoś co nie jest prawną własnością dłużnika - brak dowodu zakupu, przepisania prawnego czy innego dokumentu stwierdzającego, że dana rzecz jest własnością dłużnika komornik może zająć jeśli rzecz znajduje się w posiadaniu dłużnika lub na jego terenie (nie własnością) ale nadstawia karku na który może spaść topór w każdej chwili...

....Dlaczego? Dlatego, że ja już miałem taką sytuację, dałem motocykl zapisany na mnie do mechanika na zmianę oleju, miałem odebrać za tydzień, przyjeżdżam mechanik mówi, że ma jakiś tam dług i że motocykl został zabrany przez komornika jako pokrycie jego długu. Więc poradziłem się swojego prawnika i razem z nim zajechaliśmy na komisariat...

...Złożyłem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (kradzież ruchomości o wartości powyżej 6 tyś zł oraz próbę oszustwa prawnego przez komornika który zajął własność nie sprawdziwszy dokumentów). Po nazwisku dłużnika szybko odszukano komornika oraz mój motocykl, co więcej był on uszkodzony (prawdopodobnie komornik go przewrócił) więc doszło jeszcze uszkodzenie mienia na kwotę powyżej 400 zł naprawa + lakierowanie.

Tak więc rezultat był taki, że odzyskałem swoją własność, otrzymałem odszkodowanie w wysokości 2500 zł od komornika za kradzież, uszkodzenie mienia oraz próbę oszustwa prawnego z moim udziałem. Komornik poniósł też koszta transportu motocykla z powrotem do mechanika na zmianę oleju oraz naprawy i lakierowanie. Komornik otrzymał wyrok oraz został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Motocyklem jeżdżę do dziś a za 2500 zł kupiłem odzież ochronną :)

nie masz racji, jak już to z powództwa cywilnego ale wierzyciela, o zwolnienie pojazdu spod zajęcia komorniczego. W tej sytuacji też jak najbardziej powinna zostać skarga na działanie komornika.

@patryk0146: i prawdopodobnie zostałaby uznana, pod warunkiem, że rzeczywiście doszło do przekroczenie uprawnień. Z praktyki wiem, że nie ma z tym problemu. Jest jeden warunek - prawo musiało zostać naruszone. A zazwyczaj dłużnicy piszą skargi, nie zaznajomiwszy się z ustawą.

Tu masz wykładnię prawa: "Z chwilą złożenia podpisu przez komornika na protokole dochodzi do zajęcia. Czynność ta ma charakter konstytutywny. Odpis protokołu komornik ma obowiązek doręczyć dłużnikowi i współwłaścicielom zajętej ruchomości, którzy nie są dłużnikami (art. 847 § 1 zd. 2 kpc). Zajęciu podlegają ruchomości dłużnika, niezależnie od tego, w czyim są władaniu - dłużnika, wierzyciela czy osoby trzeciej. Władanie oznacza faktyczne dysponowanie przedmiotem, bez względu na stosunek prawny władającego do tego przedmiotu. Do komornika nie należy badanie tytułu prawnego łącząceg

dłużnika z ruchomością, a więc czy jest jej właścicielem, użytkownikiem, posiadaczem w imieniu własnym lub osoby trzeciej. Zajmując ruchomości, komornik ustala jedynie, czy dłużnik włada ruchomością. Wystarczającą okolicznością do dokonania zajęcia będzie stwierdzenie, iż rzecz znajduje się we władaniu dłużnika. Przeszkodą w zajęciu nie będzie fakt, iż osobom trzecim służą jakieś prawa co do zajmowanych ruchomości, o ile są one we władaniu dłużnika. Do obowiązków dłużnika należy zgłoszenie komornikowi o prawach osób trzecich do zwolnienia od egzekucji zajętych ruchomości i podanie adr

esów tych osób. Obowiązek ten ciąży na dłużniku także wtedy, gdy nie był on obecny przy zajęciu. Powinien go w takim wypadku wykonać niezwłocznie po otrzymaniu protokołu zajęcia (art. 847 § 2 kpc). Ze względu na ochronę praw osób trzecich co do zajętych ruchomości komornik powinien zamieścić uwagi o prawach tych osób do zajętych rzeczy także wtedy, gdy informacje o tym uzyskał z innych źródeł. Uzyskanie przez komornika tych informacji nie zwalnia go od dokonania zajęcia. Komornikowi nie służy prawo rozstrzygania o słuszności zarzutówosób trzecich. Oprawach tych nie rozstrzyga też

sąd rozpoznający skargę na dokonane zajęcie. Od wierzyciela w takim wypadku zależy , czy po uzyskaniu powyższych wiadomości zgłosi wniosek o umorzenie postępowania, czy też będzie domagał się dalszego kontynuowania egzekucji. Komornik obowiązany jest niezwłocznie zawiadomić o zajęciu osoby trzecie, którym służą prawa do zajętych ruchomości (art. 847 § 2 kpc). Osobom tym służy prawo wytoczenia powództwa przeciwegzekucyjnego. Naruszenie obowiązku zawiadomienia przez komornika osób trzecich o zajęciu ruchomości, do których służą im prawa, może pociągnąć j

ego odpowiedzialność z art. 769 § 1 kpcztytułu zawinionego zaniedbania. Ruchomość może podlegać zajęciu także wtedy , gdy znajduje się we władaniu wierzyciela. Najczęściej sytuacja taka zachodzi, kiedy wierzyciel posiada rzecz ruchomą, na której służy mu umowne prawo zastawu. Wierzyciel korzysta w takim wypadku z pierwszeństwa zaspokojenia przed ewentualnymi wierzycielami osobistymidłużnika, aletylko zsumuzyskanych przezegzekucjęztego zastawu. Jeżeli wierzyciel skierował egzekucję do innego majątku lub praw dłużnika,

nie przewidują żadnej sankcji za brak znaków zajęcia na zajętych ruchomościach. Zasadą jest, że zajęcie przeprowadza się w jednym terminie. Może jednak z różnych przyczyn dojść do przerwania tej czynności. Wówczas komornik zobowiązany jest poczynić kroki zapobiegające usunięciu ruchomości jeszcze nie zajętych (art. 849 kpc), np. przez opieczętowanie pomieszczeń z tymi ruchomościami. Nazajęcieruchomościsłuży skarganaczynnościkomornika(art. 767 kpc)."

Ostatnio komornik zabrał kobiecie z konta kilkadziesiąt tysięcy złotych bo ... tak samo się nazywa jak dłużniczka, a nr pesel to kogo to obchodzi. Wierzyciel dostał kasę, komornik dostał swoją i wszystko jest ok. Wierzyciel odmówił zwrotu kasy niewinnej kobiecie, a komornik nie ma sobie nic

do zarzucenia. Kobiecie pozostało założyć sprawę cywilną bo wszyscy mają ją gdzieś, a komornik nawet nie został ukarany.

Dobrze to ujales. Takie sa przepisy w KAZDYM KRAJU NA SWIECIE. Nigdy by sie cwaniakow nie udalo zlicytowac, bo by twierdzili, ze wszystko w domu, firmie, na posesji jest kogos innego. Wlasciciel auta wystapi do sadu z pismem o zwolnienie, okaze papiery ze auto jest jego i po sprawie.

@agent - przepisy stanowia, ze komornik dziala na podstawie wyroku sadowego i stosownie do wniosku wierzyciela. Jezeli wierzyciel pomylkowo lub celowo wskazal zle, to on ponosi odpowiedzialnosc cywilna i karna. Takie sa przepisy, niby czemu mialby byc komornik ukarany.

Chyba jesteś pierdolni..., może zająć tylko rzeczy które są w Twoim władaniu, lub takie które właściciel pozwoli zająć. To że zostanie zwolniony to fakt, ale jeśli wierzyciel nie zgodzi się dobrowolnie na zwolnienie, to pozostaje niepotrzebny czas stracony w sądzie.

@pajak- masz na mysli jak sadze dluznika, a nie wierzyciela? Skoro dlugu jest tylko 2tys, to wystarczy to splacic i po sprawie. Jesli ma mienie (swoje dwa samochody) na pokrycie, czemu sam swojej sprawy nie zalatwil zanim go komornik przyszedl zmobilizowac? To jest szukanie sensacji.

@agentfoxmulder: rzadki przypadek, inna sprawa jest taka, że to nie komornik wymyśla przepisy. Komornik tylko przekazuje środki, a co zrobi z nią wierzyciel, to już nie komornika sprawa. Faktem jest, że w tym przypadku przysługuje skarga, która na pewno zostałaby uwzględniona. Ale lepiej iść do...

telewizji niż do sądu.

@pajakpajak: "Tylko że w tym przypadku wierzyciel wskazał dwa swoje samochody informując że tamte są klienta. A tak na marginesie dług wynosił 2 tysiące a samochody były warte 40 tysięcy." - to tym lepiej dla wierzyciela. Widać dłużnika stać na zapłacenie :)