A kto go z takim ryjem zgwałci, nawet w ciupie nie byli by tak zdesperowani

o tym, że ruscy mieli związane ręce w afganistanie, też nie słyszałeś geniuszu. Nota bene istnieją stenogramy, w których radziecka wierchuszka twierdziła, iż mimo próśb jaruzela, nie będzie interweniować w Polsce. Zresztą nie było i po co, pierwsze hasła solidaruchów "socjalizm tak, wypaczenia nie"

Na razie nic im nie mów, bo zawału dostaną :)

może się Jarek w koncu załapie

Wreszcie by się poczuł spełniony ;-)

generał był wspaniałym człowiekiem wprowadził stan wojenny, żeby obronić komuszków przed Polakami, a tak na serio, to znajdzie się kij na jaruzela ryj.

Pier...jak potłuczony, Polonezem jeździsz? a może oglądasz i słuchasz produktu Unimora bądź Unitry..ubierasz się też w polskie produkty? Nie było popytu a woleliśmy kupować zagraniczne produkty więc czego można było oczekiwać.

A od czego się zaczęło kupowanie chińszczyzny rekinku? Czy czasem nie od tego, że rządzący zaczęli prywatyzować rodzime fabryki, wpuścili obcy kapitał, zaczęło się wykupywanie polskich firm przez zagraniczne, likwidowanie zakładów i wprowadzenie tanich importowanych, jakościowo słabych towarów? Popraw mnie jeśli się mylę :)

Tutaj nie chodzi o chińszczyznę, popyt czyni podaż..narzekacie na podatki a chcecie aby państwo utrzymywało nierentowne zakłady.Po domach macie Bosch-e,Whirlpool-e,Samsungi, Soniaki i temu podobne zagraniczne rzeczy bo ładniejsze i nowocześniejsze.Ilu z Was patriotycznie kupowało polskie produkty aby powstrzymać zakłady przed zamknięciem? wybierając kierowaliście tym co było lepsze..po prostu.

Sporo lat mieliśmy odkurzacz Zelmera, magnetofon Kasprzaka, suszarkę czy lokówkę Eldom, kuchenkę gazową Wrozamet i inne. Dzisiaj już nie spotkasz w sklepach większości tych marek, polskie to można kupić już tylko jabłka i pomidory w sezonie. Masz rację, popyt sprawił, że na rynku mamy zagraniczne marki.

Tak, sporo lat były te marki ale nie było innej alternatywy albo za dewizy w Pewexie kupowane.Nie nadążaliśmy nie tylko z nowoczesnym wzornictwem ale i z nowoczesnością.Za komuny kupowało się rzeczy raz na dwadzieścia lat lecz czasy siermiężnych ale trwałych produktów przeminęły.Teraz samochody szybciej zmieniamy, te firmy które potrafiły patrzeć w przyszłość są nadal.Sam mam odkurzacz Zelmera a do niedawna lodówka Polara mi służyła.

czyli maksymalnie...podstołownik...tfuj...podpułkownik

Spoko, Pawłowska by go na kolana wzięła :D

lubi dzieci??....bo swoich chyba nie ma??

też mi nowość...katolicy wcześniej świat sobie podbili i podporządkowali

żałosny gimbusek :)

mundur Wermachtu mu się znudził???....

i krzyża brakuje...przecież tak kościołowi wchodzi....tylko obiecanki i obiecanki

Byłem w wojsku :P

no przeciez mit interwencji ruskich juz dawno obalony...

Za Odra stali gotowi do wejscia dederowcy.Czesi tarli nogami jak by im sie szczac chcialo-tak mocno pragneli podziekowac za sierpien 68.Polska generalicja byla podzielona.Czesc miala wspomagac wojska ukladu warszawskiego.Czesc planowala wymarsz do lasu i wojne partyzancka.Az boli jak sie slucha idiotow,ktorzy twierdza ze nie mialo byc interwencji.

kolejny nawiedzony, przecież średnio rozgarnięty szympans wie, ze jaruzel wprowadził stan wojenny, po to żeby utrzymać siebie i swoją ekipę u władzy, nie słyszałeś o pałacowych zamachach stanu, jaruzel w wyniku takiego zamachu obalił ekipę gierka, nawet chciał go do puchy zamknąć.

pod jakimś tam absurdem napisałeś, idźcie się pobawić na trzepaku, nie zaśmiecajcie wiochy, zgadzam się z tobą w 100 % idź się pobaw na trzepaku, nie zaśmiecaj wiochy tanią, wybiórczą propagandą.