lub  Dołącz
Wiocha.pl - Absurdy polskiego Internetu
główna
Dodano: 25.02.2013, 11:07:42   przez: BoloSwawolo
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 1000  Zgłoś nadużycie
Ukryj komentarze(74)Dodaj komentarze
Aby dodać komentarz musisz się zalogować
 Najwyżej oceniony komentarz:pokaż
lain_coubert
2013-02-26 10:38:52
Ocena: 11(glosow:15)-+
Rzeczy, które się nie psują wcale nie spowalniają gospodarki. Po prostu jak człowiek używa sprzętu kilka / kilkanaście lat i nie musi go wymieniać na nowy to zaoszczędzone pieniądze przeznacza na inny sprzęt, na lepsze wakacje, na częstsze kino, na wyjście do restauracji, na lepsze auto, itp, itd. I gospodarka dalej się kręci. To jest takie same myślenie, jak to, że ktoś wybije szybę to też napędza rozwój gospodarczy bo szklarz będzie mieć pracę. Ale nie zauważa tego, że pieniądze przeznaczone na szklarza są kosztem pieniędzy przeznaczonych na przykład na kino.

morder690
2013-03-23 22:25:55
Ocena: 0(glosow:0)-+
Ja taką jeszcze mam :D

sodlu
2013-03-01 18:44:54
Ocena: 2(glosow:2)-+
to jest planowe postarzanie produktów, marnotrawstwo zasobów naturalnych naszej planety

Cleaner
2013-03-01 09:03:36
Ocena: 1(glosow:1)-+
Produkcja bubli pojawiła się wraz z teorią Keynesa vel produkcją pieniądza fiducjarnego i wpuszczaniu go do obiegu pod postacią kredytu... ale kogo to obchodzi? jakieś trudne słowa, jakieś ekonomiczne pier***nie najlepiej zwalić winę na ohydnych kapitalistów chcących wyzyskać umęczony proletariat. Jeśli pieniądze brałyby się z oszczędzania a nie kredytów to ludzie 3x by się zastanowili co kupować i wybieraliby tylko dobry i trwały sprzęt na lata, a tak ładują do koszyka co popadnie bo np."ładnie wygląda" a jak się zepsuje to na "mini ratkę" i kolejny badziew do kolekcji.

sprai
2013-03-01 19:09:30
Ocena: 2(glosow:2)-+
A ja sobie o tym zaraz z ciekawości poczytam. :)

AcidDrink3r
2013-02-28 21:17:28
Ocena: 2(glosow:2)-+
w aso vw mechanik otwarcie mi powiedzial, ze niektore czesci te mniej istotne jak plastikowe oslony itp sa celowo zrobione w taki sposob i w takich miejscach aby czesto sie eksploatowaly i niszczyly. o cenach pierdulkowatych, plastikowych czesci nie bede juz wspominac. mysle, ze z tym absurdem jest troche do rzeczy.

Nibiru
2013-02-28 17:43:37
Ocena: 1(glosow:1)-+
I istnieje jeszcze taka żarówka, która świeci już ponad 100 lat. W tym czasie 3 razy zepsuła się kamera, która ją obserwuje.

amnesia12523
2013-02-27 23:53:05
Ocena: 1(glosow:1)-+
Ja mam niemieckie "Top Micro" Taka czarna skrzyneczka :) Ma z 20 lat spokojnie a grzeje aż miło.

Gwiazdkaa323
2013-02-27 21:52:08
Ocena: 0(glosow:0)-+
haha mam taką samą ale w dużo lepszym stanie :) antyk, ale grzeje jak trzeba :))

Dinoniel
2013-02-27 21:15:29
Ocena: 2(glosow:2)-+
polecam film na youtube pt "spisek żarówkowy"

ggg5
2013-02-27 20:55:15
Ocena: 0(glosow:0)-+
Planowane starzenie odkryto już pod koniec lat 20-tych. 19. wieku, długo zanim Farelki trafiły do rąk konsumentów. Polecam: artykuł na wikipedii: Planowane_zużycie

ggg5
2013-02-27 20:44:30
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora

snuffmajster
2013-02-27 19:44:35
Ocena: 1(glosow:1)-+
Bo to w końcu rodzima produkcja a nie chińszczyzna... U mnie pokój nadal nagłaśnia Unitra AWS-303 Tosca :) (nigdy nienaprawiana)

cempra
2013-02-27 12:59:40
Ocena: 1(glosow:1)-+
Te "farelki" to dopiero napędzają gospodarkę, tyle co one mieszkań spaliły:)

lain_coubert
2013-02-27 08:20:11
Ocena: 1(glosow:1)-+
@vikunia100: Odnieś się proszę merytorycznie do moich argumentów - widziałem ten film i z niego nie wynika czy gospodarkę przyśpiesza czy spowalnia postarzanie produktów. Jedynie co wynika to jest to, że jest to korzystne dla korporacji, które produkują taki sprzęt.

vikunia100
2013-02-27 11:44:13
Ocena: 2(glosow:2)-+
To nie jest nic nowego. Firmy "programują" technologicznie strukturę tak, żeby jedynie przetrwały okres gwarancji. Proceder ten trwa już od ~1920r. Na świecie co 3 minuty powstaje nowy produkt, a celem firm produkcyjnych jest przekonanie "nas" do zakupu NA KREDYT przedmiotów NOWYCH często zupełnie niepotrzebnych. Przy tak ogromnej konkurencji, produkowanie trwałych produktów jest ekonomicznie nieuzasadnione. Zarabia na tym producent, serwis i wszyscy inni w tym łańcuchu. Jeśli trwałość będzie wysoka, to spada sprzedaż. Firma niema potrzeby zwiększania mocy. Czy to nie jest

lain_coubert
2013-02-27 14:08:53
Ocena: 0(glosow:0)-+
To wszystko co piszesz jest prawdą. To jest korzystne dla tych firm i dla ich rozwoju. Ale czy to powoduje rozwój ogólnie całej gospodarki? Nie bardzo, wręcz spowalnia go. Dam ci taki przykład - w jakimś mieście jest powódź. Okazuje się, że nagle firmy transportowe mają masę zleceń na przewóz piasku. Później kupa ludzi związanych z budowlanką dostaje zatrudnienie. Oprócz tego firmy, które produkują materiały budowlane. Jest to niesamowicie korzystna sytuacja dla nich i dla wszystkich, którzy są w tym łańcuchu. A czy jest to korzystne ogólnie dla całej gospodarki? Nie sądzę...

vikunia100
2013-02-27 01:14:10
Ocena: -1(glosow:1)-+
Ale niektórzy maja myślenie np lain_coubert! Aż przykro czytać. Poszukajcie na YT "Spisek żarówkowy - nieznana historia zaplanowanej nieprzydatności" i tym podobne!!!

Josh211
2013-02-27 01:07:55
Ocena: 1(glosow:1)-+
Mam do dzisiaj sokowirówkę Katarzynę z czasów PRL, świetny sprzęt, którego używam do teraz, nie znacie to wygooglujcie:). Badziewie z obecnych czasów może się schować:)

agata.r.11
2013-02-26 23:44:38
Ocena: 0(glosow:0)-+
Też mam identyczną,jeszcze działa.

woliniak
2013-02-26 21:21:43
Ocena: 3(glosow:3)-+
Bo to był rodzimy prządny wyrób socjalistycznego przemysłu, a nie jakieś zachodnie badziewie

lain_coubert
2013-02-26 20:57:55
Ocena: 0(glosow:0)-+
@malurus: skoro jest tak jak mówisz, to korzystne byłoby dla gospodarki jakby na przykład każdy co dwa lata wymieniał cały sprzęt w domu. Jeszcze korzystniejsze - co roku! A jak! Ale wtedy na przykład sektor usług by padł, który w wysokorozwiniętych społeczeństwach stanowi większość gospodarki. Nie ma takiej zależności, że jak ktoś nie wyda kasy na nową farelkę bo stara mu się zepsuła to ta kasa przepadnie. Ta kasa pójdzie w inny sektor gospodarki - pójdzie w inne sprzęty lub usługi! To jest znacznie korzystniejsze - bo trzeba ciągle wymyślać nowe rzeczy aby ktoś chciał za nie płacić

malurus
2013-02-26 20:37:48
Ocena: 3(glosow:3)-+
Moja matka ma lodówkę firmy "PREDOM" , śmiga od 35 lat. Kupiła nową "Gorenje" ...po 4 latach zepsuta i na śmietnik , kupiła "Electrolux" , wytrzymała 3.5 roku - śmietnik.....a PREDOM jak śmigała tak śmiga

drLOUBITCH
2013-02-26 20:31:39
Ocena: 1(glosow:1)-+
Bo kiedyś naprawdę robiło się porządne rzeczy, a nie buble z Chin co zalewają nasz rynek.

satellite1984
2013-02-26 20:14:33
Ocena: 0(glosow:0)-+
moze

seminator10
2013-02-26 19:14:06
Ocena: 0(glosow:0)-+
to już było

harnas428
2013-02-26 19:03:29
Ocena: 1(glosow:1)-+
oglądaliście film dok. Spisek żarówkowy ??? Polecam

malurus
2013-02-26 20:33:01
Ocena: 2(glosow:2)-+
Oglądałem , jest na TT, bardzo dobry film dok. i pokazuje to że lain_coubert nie ma racji......

Cleaner
2013-03-01 09:06:40
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora

harnas428
2013-02-26 19:01:18
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez użytkownika

toudy666
2013-02-26 18:52:24
Ocena: 0(glosow:0)-+
Nie tyle spowalniają gospodarkę co łatwiej jest produkować masowo dzięki taniej sile roboczej z np:Chin niż serwisować sprzęt, dotyczy to szcególnie elektroniki ale też rtv i agd

toudy666
2013-02-26 18:48:01
Ocena: 0(glosow:0)-+
Sprzęt elektroniczny typu np:drukarki posiada części które ekspolatować można tylko przez ustalony (przez producenta) czas. Potem nawet jeśli reszta jest sprawna to drukarka trafia na śmietnik bo z reguły półproduktami są najdroższe części

suricate
2013-02-26 18:12:21
Ocena: 0(glosow:0)-+
to prawda! dzialaja do dzis. dogrzewam sie taka;]

retipus
2013-02-26 17:19:54
Ocena: 4(glosow:4)-+
Bo kiedyś liczyła się jakość, a nie ilośc

mucha20
2013-02-26 16:09:56
Ocena: 2(glosow:2)-+
Oglądnijcie sobie ten dokument to da wam to coś do zrozumienia: "Spisek żarówkowy – nieznana historia zaplanowanej nieprzydatności"

mucha20
2013-02-26 16:07:07
Ocena: 0(glosow:0)-+
komentarz usunięty przez moderatora

iamondine
2013-02-26 15:16:49
Ocena: 2(glosow:2)-+
W zupełności się zgadzam, jeśli chodzi o jakość starych sprzętów. Są porządnie zrobione, służą ludziom kilkanaście lat.

misiolisio
2013-02-26 14:56:25
Ocena: 2(glosow:2)-+
moja ma 19 lat, rozdupczyła sie w drobny mak po upadku, po sklejeniu hasa jak nieśmigana :D

szatanoslaw
2013-02-26 13:12:34
Ocena: 3(glosow:3)-+
rzeczy, które się nie psują nie tylko nie spowalniają gospodarki, a generują postęp. Wiochą jest znajomość ekonomii przez autora...

Adrianoxy
2013-02-26 16:35:43
Ocena: 1(glosow:1)-+
... a co więcej nie ma potrzeby sztucznie zwielokrotniać/dublować produkcję kosztem ograniczonych zasobów naturalnych, przemysł jest energo-kapitało-surowcochłonny a pieniądze wydane na rekreację zamiast na nowy produkt np. jak wyżej, wesprą gałąź przyjazną/obojętną ekosystemom, i człowiek nie musi pracować 2 razy na tą samą rzecz, nie narzeka, i sentymentem coś obdarzy ... same plusy

Rebus364
2013-02-26 13:12:00
Ocena: 0(glosow:0)-+
Jestem posiadaczem kuchenki gazowej Wrozamet Ewa z 1984r.Mimo że wymieniłem ją na nowszą to ta stara nadal jest sprawna.

michalng
2013-02-26 16:31:29
Ocena: 0(glosow:0)-+
I o to chodzi. Ponieważ ludzie wymieniają sprzęty co jakiś czas pomimo tego ze stare dalej działają nie ma sensu produkować sprzętów długowiecznych. Skoro telefon komórkowy wymienia się co 2 lata to jaki sens produkować taki co będzie działał 20 ?

suharek1994
2013-02-26 13:02:29
Ocena: 0(glosow:0)-+
Miałem taki :d tj mam jeszcze i grzeje :DD

lolisawa
2013-02-26 12:42:48
Ocena: 0(glosow:0)-+
Znajomy ma taką tylko czerwoną, i tamta się nie spaliła, ale ma dołożony wentylator customowy ;p

baranski320
2013-02-26 12:34:22
Ocena: 0(glosow:0)-+
Farelki się nie psują tylko palą,miałem takie dwie sztuki,obie poszły z dymem.A obecnie mam elektryczny grzejnik konwektorowy z Niemiec który grzeje już 18 lat,polskie niech się chowają też je testowałem.

fati65
2013-02-26 12:06:54
Ocena: 0(glosow:2)-+
Kolejny przykład na hasło "Komuno Wróc !" jest coś z prawdy i chyba ma sens .

Renia_400
2013-02-26 12:03:33
Ocena: 4(glosow:4)-+
Moi rodzice kupili sobie w tamtym tyg telewizor, sprzedawca od razu im zaznaczył żeby się spodziewali tego że telewizor będzie sprawny prawdopodobnie tylko przez okres gwarancji, bo tak są teraz robione. Nie wiem ile w tym prawdy ale chyba wie co mówi. Mają za to w innym pokoju telewizor marki "Sanyo" kupiony w Pewexie 25 lat temu, który ani razu się nie popsuł :)

cavefalcon
2013-02-26 12:49:06
Ocena: 1(glosow:1)-+
komentarz usunięty przez użytkownika

Paw_85
2013-02-26 11:42:07
Ocena: 0(glosow:0)-+
Miałem kiedyś identyczną, podobnie jak motor WSK'a (wiejski sprzęt kaskaderski)- sprzęt nie do zniszczenia

lain_coubert
2013-02-26 10:38:52
Ocena: 11(glosow:15)-+
Rzeczy, które się nie psują wcale nie spowalniają gospodarki. Po prostu jak człowiek używa sprzętu kilka / kilkanaście lat i nie musi go wymieniać na nowy to zaoszczędzone pieniądze przeznacza na inny sprzęt, na lepsze wakacje, na częstsze kino, na wyjście do restauracji, na lepsze auto, itp, itd. I gospodarka dalej się kręci. To jest takie same myślenie, jak to, że ktoś wybije szybę to też napędza rozwój gospodarczy bo szklarz będzie mieć pracę. Ale nie zauważa tego, że pieniądze przeznaczone na szklarza są kosztem pieniędzy przeznaczonych na przykład na kino.

jestemnormalny1
2013-02-26 11:00:34
Ocena: 3(glosow:3)-+
Widzę inspiracja Fredericiem Bastiatem, a autor wiochy inspirował się spiskiem żarówkowym, w sumie problem taki jest oprócz tej propagandy przedstawionej na filmie. Moim zdaniem powinno się jakoś zmusić producentów do podawania żywotności produktów, albo przynajmniej badać wytrzymałość tych produktów i robić coś z tym, żeby dane o produkcie były i były prawdziwe i czytelne, żeby uniknąć sytuacji jak np. przedsiębiorca się skarży, że kupił oszczędne samochody i mu palą kilka litrów więcej! Ale też z drugiej strony, trzeba się starać nie utrudniać życia przedsiębiorcom i zmniejszać biurokracje!

Spetro
2013-02-26 10:37:45
Ocena: 0(glosow:4)-+
komentarz usunięty przez moderatora

michalng
2013-02-26 16:24:31
Ocena: 0(glosow:0)-+
To nie jest przykład tandety tylko przykład tego ze ludzie nie chcą używać tych samych rzeczy przez 20 lat ;-) Wola sobie kupić nowe, modniejsze choć nie koniecznie lepsze.

DariuszJaworzno
2013-02-26 10:22:03
Ocena: 0(glosow:2)-+
I tu was rozczaruje, przez awarie tego sprzętu bym spłoną bo prymitywny termik nie zadziałał. Sprzęt był nowy...

CinCin13
2013-02-26 10:07:39
Ocena: 3(glosow:3)-+
Mam identyczną Farelkę jak na zdjęciu! Ponadto dokupiłem jeszcze jedną (termowentylator) tylko, że nową, elegancką za 50zł. Porównanie - mocy żrą obie tyle samo, ale ta stara o wiele mocniej grzeje. Nie wspomnę już o tym, że Farelka ma bezpiecznik, który w razie czego wyskakuje i wystarczy go wcisnąć, aby znów zastartowała. Ta nowa nie ma bezpiecznika i po prostu się przepala. Żenada.

malgolina
2013-02-26 10:24:13
Ocena: -1(glosow:3)-+
Celowo nie ma bezpiecznika ;)

xyzawiocha
2013-02-26 10:29:52
Ocena: 1(glosow:3)-+
Ja też mam jeszcze taką, a do tego kilka innych sprzętów które, w tej chwili to już pod 40 lat podchodzą i nadal są w 100% sprawne. Fajnie, że można teraz sprzęty co chwilę wymieniać iść z postępem. Tylko może Ci na górze by pomyśleli za co? Zwykłego zjadacza chleba nie stać na wymianę np telewizora co trzy lata, a tak się niestety sprzęty psują zaraz po gwarancji.

pisiu104
2013-02-26 10:07:33
Ocena: 1(glosow:1)-+
a ja mam w domu działającą wiertarkę Celma i jest w domu dłużej niż ja żyje na tym świecie.Kocham taki sprzęt

hetera
2013-02-25 17:21:28
Ocena: 5(glosow:7)-+
A wiecie że najstarsza żarówka ma ponad 110 lat? :)

redmario
2013-02-25 17:32:15
Ocena: 2(glosow:2)-+
Teraz już wiemy.Gdzie to cudo świeci? Mam podobną farelke, nie wiem ile ma lat (pewnie ze 20) i działa bez zarzutu.

hetera
2013-02-25 17:43:35
Ocena: 2(glosow:2)-+
Podobno w jakiejś remizie (chyba w Anglii?). Ja ostatnio pozbyłam się chyba 40 letniego grzejnika olejowego... w sumie jeszcze działał, ale zżerał strasznie dużo prądu.

ster000
2013-02-25 20:12:50
Ocena: 2(glosow:2)-+
jak włączałaś tamten olejak to był widoczny spadek mocy w kamienicy?;) przygasały żarówki?;)

mattias
2013-02-26 11:36:55
Ocena: 1(glosow:1)-+
komentarz usunięty przez moderatora

jestemnormalny1
2013-02-26 11:46:39
Ocena: 0(glosow:0)-+
W ameryce jest ta żarówka tak konkretnie livermore kalifornia, a film nazywa się "spisek żarówkowy" trochę tendencyjny i wiadomo czym jest podszyty, ale ten postulat akurat słuszny! Jednak stanę trochę w obronie nowych sprzętów, kto przy zdrowych zmysłach chciałby 25 letnią lodówkę, która żre niewyobrażalne ilości prądu, śmierdzi i jest cała pożółkła? Klient powinien mieć możliwość planowania wydatków!

malgolina
2013-02-25 17:02:36
Ocena: 2(glosow:8)-+
Kiedyś widziałam fragment programu na Planete bodajże, opowiadający (na przykładzie drukarki) o tym, że w fabrykach podczas produkcji montowane są w sprzętach specjalne chipy pozwalające tylko na określoną ilość drukowania. Po tym czasie sprzęt po prostu się psuje. Tak nas właśnie robią. To co jest produkowane teraz, to już na starcie szajs, który po 4 latach padnie. A ceny mimo wszystko wysokie...

jestemnormalny1
2013-02-26 11:16:56
Ocena: 1(glosow:1)-+
Ja miałem dosłownie tak samo, ale na internecie znalazłem instrukcje wyzerowania tego licznika :) nie mniej jest to karygodne, producenci powinni się prześcigać, w coraz lepszej trwałości, oszczędności, wielofunkcyjności itd. Moim zdaniem, jest to oczywiste, że co jakiś czas się wymienia przestarzały komputer, stary telefon bo są nowocześniejsze sprzęty itd. Sprawę, rozwiązałaby dobra przejrzysta informacja konsumencka.

KOBIETA2012
2013-02-25 15:03:10
Ocena: 4(glosow:6)-+
Nie ma jak to stare sprzęty. Teraz gwarancje dadzą na rok czy dwa, a po gwarancji sprzęt się psuje.

Dobryniga
2013-02-25 17:27:25
Ocena: 1(glosow:5)-+
A ty jesteś mądra i piękna

KOBIETA2012
2013-02-25 21:23:42
Ocena: 1(glosow:1)-+
Dobryniga zawstydziłeś mnie ... :D już nic więcej nie napisze :p

Parling
2013-02-26 10:29:46
Ocena: 0(glosow:0)-+
Dlatego kupuje się gwarancję dodatkową na kilka lat i można mieć spokój :)

mcebury
2013-02-26 11:18:01
Ocena: 1(glosow:1)-+
Tak to działa :P Jak się zepsuje to naprawa często przekracza wartość przedmiotu. Dlaczego? Żeby go wyj(eb)ać i iść kupić nowy ^^

klacska
2013-02-25 13:21:17
Ocena: 5(glosow:7)-+
U mojego dziadka co roku na choince świecą lampki, które dostali z babcią na prezent ślubny, czyli jakieś 50 lat temu;) Świecą ładnie i nadal trzymią kolor;)

HelenaPazdzioch
2013-02-25 11:20:28
Ocena: 5(glosow:5)-+
Do dzisiaj w naszym domu stoi pralka ,,Frania,, to dopiero sprzęt :)

henda
2013-02-25 15:40:23
Ocena: 3(glosow:3)-+
Zgadza sie ci co maja ta słynna "franie" to lepiej ja chwala niz terazniejsze automaty.:)

ggg5
2013-02-27 20:45:57
Ocena: 0(glosow:0)-+
A, w porównaniu do pralek nowej generacji, ile wody i prądu zużywa...
Dzień jak co dzień w RPA.
główna
Dodano: 01.09.2018, 17:49:39   przez: adi122002
 Oceń:  Zagłosuj na TAK!   Zagłosuj na NIE!  | Ocena: 66Skomentuj (25) | Zgłoś nadużycie

kawusia facebook hopaj

Wszystkie absurdy w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Jeżeli uważasz, że któreś zdjęcie wykorzystano bez twojej zgody to możesz skorzystać z linku "Zgłoś nadużycie" który znajduje się pod każdym zdjęciem.


.: Kontakt z nami :.

.: Regulamin strony :.

FIREFOX:0