Ale Ty jesteś głupi... -A Ciebie złożylibyśmy w ofierze :)

Nize przesadzasz troszke, Talito? Znam kilku ksiezy i jakos nie zauwazylem, zeb byli jakimis seksualnymi drapierznikami. Chyba , ze sie tak dobrze ukruwaja. Jak Opus Dei weglug milosnikow teorii spiskowych

ukruwają się na bank:D

Powiem szczerze, ze spodziewalem sie raczej jakiejs konstruktywnej krytyki, a nie czepiania sie literowek; mentalnie chyba jeszcze tkwisz w gimnazjum. Szkoda

Jak może osoba jak Ty, prosta, która nawet dobrze sama zdania sklecić nie potrafi, oceniać co jest prymitywne, a co nie? To tak jakby małpy w Zoo o recenzję opery poprosić :D P.S. Wasz Bóg wybacza wam wasze grzechy, nie? A głupotę też? hehe

Najsmutniejsze, że dzisiaj każdy niewierzący jest od razu szufladkowany jako palikociarz, kumpel biedronia, komuch itp... ;/

Tuboosh, zamknij mohde lewacki wycieruchu od walikota! Widocznie Janusz zapoznal Cie z Robercikiem i obrabiacie sobie wspolnie palki. Dlatego ich tak bronisz. A i najwazniejsze: Ras sierpę ras muotę lewackom houote!!! :D

Ty jajcarzu :)

Mialem nadzieje, ze docenisz ;)

zawsze doceniam dobry żart :)

Straszenie islamem coś Wam słabo idzie. Jakoś w Czechach katolików mało a islamu tam nie ma.

Nie Czechach, a na Słowacji. To nie kwestia straszenia, raczej czystej logiki. I niech Ci będzie, zamiast islamu w sile będzie buddyzm, hinduizm, new age, jechowa, czy inne wymyślne.

Każda religia robi ludziom sieczkę z mózgu...

szpajder, ale ty jesteś tępy. W przyrodzie nie ma czegoś takiego jak "pustka religijna", którą trzeba zapełnić. Kolega dobrze napisał- Czechy to laicki kraj, gdzie znaczna większość społeczeństwa to ateiści i jakoś muzułmanie tam się nie zjeżdżają. W Chinach również nie ma żadnej dominującej religii i ludzie tam nie wierzą i również nie ma islamu. Ten twój debilny argument krąży w sieci i pojawia się na wszystkich forach, wiec to nawet nie jest twój wniosek, tylko podłapałeś to od jakiegoś idioty.

cfelik, czy tam antyprawik, wymień mi kmiotku jeden kraj na ziemi, w którym nie ma religii. Nawet plemiona w dżungli w coś tam wierzą. To jest natura człowieka, że w coś wierzy. USA jest krajem świeckim, a tam prezydent przysięga na biblie. Są sybole i potrzeba ludzka wiary w coś.

Zawsze będzie jakaś grupka ludzi wierząca w jakieś cuda na kiju, nawet w kraju gdzie jest np. 80% ateistów. Jednak brak wpływu religii na społeczeństwo nie przeszkadza w rozwoju mentalnym, intelektualnym i gospodarczy- wręcz przeciwnie- napędza ten rozwój. Dlatego podtrzymuję, że w przyrodzie nie ma takiego czegoś jak "pustka religijna", bo z religią się nie rodzisz tak jak z instynktem samozachowawczym, odczuwaniem głodu, czy potrzebą uprawiania seksu, tylko religię nabywasz jako jakiś tam pogląd na świat.

Autor rysunku to pewnie jakis psychol, ktory robi takie bochomazy dla "NIE" albo "Faktow i mitow". Od betonu nie ma co za duzo wymagac.

widać ze tuman rysował ponieważ na pierwszej tablicy prawidłowo są 3 przykazania na drugiej 7 a czemu to niech autor sie pofatyguje i sam dojdzie do tego

dedede66 - podług Ciebie psycholem jest osoba która pokazuje obłudę i zakłamanie kk rysując karykaturę, a nie właśnie ta instytucja która skrzętnie własne brudy chowa? Faktycznie, jesteś betonem bo tylko taka osóbka może coś takiego napisać. Aha, i standardowy argument, "Nie", albo "Fakty i mity". Ja pierd@le, masz się za nie wiem kogo jak zresztą i Mundzio, a rzucacie "argumentami" jak dzieci z piaskownicy. Dorzuć jeszcze kilka razy "palikociarnia" i będzie komplet.

Anti, powiem Ci tak. Mnie je.bia wszelkie polityczne rozgrywki miedzy ludzmi, z ktorych wiekszosc ma w dupie losy naszego kraju. Moge im co najwyzej wytknac bledy i mimo tego, ze posiadam takie, a nie inne poglady, staram sie byc obiektywny. A psycholem dla mnie jest osoba, ktora wrzuca wszystkich do jednego worka, obrazajac przy tym ludzi, ktorzy sa porzadni. To jest zwykla zawisc, chamstwo i prostactwo w pelnej krasie. Zapraszam kiedys w rejony, w ktorych sie wychowalem. Zobaczysz jakie ludzie maja problemy bo widocznie KK jest dla Ciebie najwiekszym z nich. Szybko zmienisz zdanie.