wyszliby wtedy na ulice protestowac ;)

Głosowali na druga Irlandie maja gównolandie :)

Dokładnie, to już nawet nie jest zabawne tylko żenujące. Ale co zrobić, plebs łyka tanią sensację. Wystarczy się pożalić, że bieda, że rzad zły, że kogoś oszukali, okradli itd. a głupi lud od razu przytaknie, że jest źle, że tak być nie powinno. A za chwilę ci biadolący ludzie robią to samo, czyli kradną, oszukują, kłamią itp.

Ale Panowie...Przecież to Polska:) Naszym sportem narodowym jest narzekanie:) Nie mówię, że obecnie jest wielki powód do zadowolenia ale większość ludzi woli ponarzekać niż przynajmniej spróbować coś zrobić ze swoim życiem! Nie mówie o zmienianiu świata bo z tym ciężej, ale chociaż spróbować z własnym życiem cokolwiek zrobić. Najlepiej siedzieć i biadolić. Jak sobie kilka osób do siebie pobiadoli jak im źle, to odrazu lepiej bo sie nie jest z tym samemu. Polska:)

Panowie..i Panie :)

i Panie:) Przepraszam:)

Aż w końcu paru się odłamie, utworzą sobie kółko wzajemnych adoracji i wszystkiemu zaprzeczą:)

Bo ci, którzy mają najgorzej nie mogą publicznie narzekać. Telewizja niechętnie ich pokazuje, gazeta również. W radiu mają miejsce tylko wesołe piosenki typu "nowe życie na śniadanie" a na Internet ich po prostu nie stać.

moze nie zniknie ale bedzie stopniowo zmniejszany a nie poglebiany

freedom80 ma racje (tym razem). Oczywiście że nic się nie zmieni:) Tusk Kaczka czy co innego to jedna banda. Trzeba by zabrać świnią koryto a nie wymieniać świnie:) Koryto jednak mocno przytwierdzone i nijak nie idzie go ruszyć. hhejt na jakiej podstawie twierdzisz że problem biedy będzie zmniejszany? Ja tak nie uważam.

na takiej podstawie ze wszelkie slupki badania etc( to co tusk uwielbia najbardziej) pokazuje ze za PiS bylo lepiej, baaa za SLD bylo lepiej. Ukrucenie lapowkarstwa, przekretow i krzywych ruchow ze strony rzadu (jak chociazby straszliwie ogromne nagrody za nic) spowoduja ze stopniowo bedzie sie polepszac, beda madrzejsze inwestycje etc. Z dnia na dzien to nie bedzie ale dlugofalowo przyniesie skutek. Wystarczy nie glosowac na po sld i palikota

heejt jest za jedynie słuszną partią prawdziwych Polaków, z bandy czworga wymienił trzy, na które nie należy głosować. Dodatkowo pochwalił rząd, który skompromitowany sam podał się do dymisji. Sorry podał dwa rządy, które targane ciągłymi aferami podały się do dymisji i wmawia ludziom, że tego nie było. Na szczęście niektórzy mają dobrą pamięć.

ojj nicku rzad podal sie do dymisji za "przekrety" Leppera ktorych de fakto nie bylo. Pis popelnil kardynalny blad bo myslal ze zdobedzie wiekszosc nie udalo sie. To ja sobie teraz usiade i poczekam az nick napisze mi te afery. chociaz wydaje mi sie ze moze ich nie pamietac gdyz jeszcze wtedy w piaskownicy siedzial. Aha i agenta marka Blide i lososia mozesz sobie darowac nawet na to nie odpowiem.

heejt sobie usiądzie wygodnie i oczekuje, że ja będę się produkował, żeby przekonać niereformowalnego. Masz ban na google? Instrukcja obsługi: wpisz w google "afery za rządów PiS", następnie "afery za rządów sld" i porównaj do oklepanych Sawickich itd. Miłej lektury.

no ja sprawdzilem i w aferach przoduje po zaraz za nimi sld, jednak chcialbym sie przekonac w dalszym ciagu o tych aferach pisu.

W aferach przoduje PO? To ciekawe, bo PiS mimo, że rządził bardzo krótko to afery nie zmieszczą sie w 10 postach na wiosce. Dziwne, że masz pomroczność jasną i nie potrafisz odnaleźć, więc instrukcja obsługi: wpisz w google: "afery pis wykop" i kliknij w pierwszy link. Czytania na kilkadziesiąt minut. Miłej lektury. Zrozum, że PiS to takie samo bagno jak reszta.

wymien mi tutaj 3-4 afery tak zeby wszyscy widzieli a ja z checia odpowiem aferami po i sld :)

heejt ja nie jestem rzecznikiem rządu, nie przyszedłem tu też na licytację. Dałem Ci link, w którym jest kilkadziesiąt afer rządu PIS i skończyłem dyskusję.

nie mam zadnego linku, wklej mi tutaj 3-4 afery za rzadu PiS, a ja Ci wkleje po 3-4 po i sld i porownamy.

Heejt - czytanie ze zrozumieniem szwankuje?

sorry ale do po i sld to bardzo daleko.

Najciemniej pod latarnią. Np. Przeciętnego rolnika nie stać ani nie ma czasu na łażenie po galeriach, dlatego ich tam nie uświadczysz.

Nie dostrzegasz tych, którzy do tych galerii nie chodzą, bo nie stać ich na wychodzenie z nich z pełnymi siatami. Zajrzyj do lumpeksów, tam też zobaczysz ludzi wychodzących z pełnymi siatami. Zapytaj ich dlaczego nie idą do galerii handlowej. Choć nawet ja sama buszuję w lumpeksach, bo można znaleźć na niewielką kwotę markowe ciuchy.

Dajcie sobie spokój z trollami.

Nie pamiętam już, ale pewnie nie odpisałem, bo do absurdów wracam sporadycznie. Skomentuję i idę dalej. Musi mi się bardzo nudzić, żebym wracał i ponownie coś komentował.

Sonar ale w galerii widzisz w porywach kilka tysięcy ludzi a polska liczy prawie 40 milionów. To co mówisz, jest tak śmieszne że aż smutne. To tak jakby iść do szpitala i powiedzieć że w Polsce taka epidemia, że wszyscy chorzy.

sOnar ma całkowitą rację. Możecie mnie minusować, bo mam te rangi i minusy bardzo głęboko. Zarabiam ponad 5000 netto miesięcznie. Zdaniem niektórych to bardzo dużo. Tymczasem widzę, że ogromna ilość osób zarabia znacznie więcej. Mieszkam w mieszkaniu z wielkiej płyty i jeżdżę kilkunastoletnim samochodem. Obserwuję znajomych, rodzinę i sąsiadów, i widzę, że mają znacznie lepsze zarobki. To samo na ulicy. Skąd te nowe wozy? Skąd te kolejki w każdej galerii? Skąd te domki na obrzeżach miast? Skąd te prywatne przedszkola i elitarne szkoły? A tu ciągle: bieda, bieda, bieda... żałosne.

Dodam, że "biedny rolnik", o którym pisze SuperGL to tak źle znów nie ma. Przeciętnego rolnika stać na więcej niż przeciętnego nauczyciela. Wracając do centrów handlowych Maciek... szefie - "w porywach kilka tysięcy ludzi"? Chodzi o dzień? Biorąc taką Galerię Bałtycką - jeden rok to 11 milionów klientów. Owszem ludzie się powtarzają, ale też nie jest to jedyna galeria w Polsce. Rodacy kochają galerie handlowe i pisząc, że chodzi do nich garstka wybrańców to obłuda.

Tak ludzie sie powtarzaja. Chodzic a robic zakupy to jeszcze inna sprawa... Jesli chcesz wmowic ze Polska to bogaty kraj to daj soboe spokoj i wytlumacz to OGROMNEJ wiekszosci co zarabia 1200 bogaczu.

Ja tez akurat nie zarabiam zle i tez widze ludzi ktorzy zarabiaja wiecej. Wynika to jednak z tego gdzie pracuje. Natomiast nie zmienia to faktu ze w polsce jest bieda i wiekszosc ludzi wegetuje a nie zyje. I prosilbym nie zarzywiac rzeczywistosci Twoimi czy innymi zarobkami.

w wielu przypadkach tak jest, ale szczegolnie male firmy nieraz nie maja zadnych zapasow jesli chodzi o kase..