Ten krzyż to jeszcze pikuś.Przecież oni już się tam szariatu domagają.Zresztą to dotyczy nie tylko Niemiec.

W Belgii gdzie teraz przebywam, to ciągle coś słyszę w radiu o szariacie dla Belgii. Może budzą się z letargu powoli, ale braknie i konsekwencji, żeby to bydło wywalić na zbity pysk.

Nic już nie zrobią.Muslimów już jest za dużo i mnożą się jak króliki, a napewno nie dojdzie do tego, że nagle zaczną wszystkich deportować.Któregoś dnia będzie ich poprostu więcej i już nawet lewaków nie będą potrzebować, bo sami zdobędą większość w parlamencie.Niestety Maxiu, obawiam się, że któregoś dnia obudzisz się w islamskiej republice.

Nie kolego, mnie już wtedy tu nie będzie. Wtedy będziemy musieli bronić własnych granic. No a tak przy okazji, czy ktoś wierzy, czy nie to są przepowiednie, że Islam zaleje Zachód a Polska będzie krwawić ale się ostoi i tu będzie linia wojny. Coraz bardziej zaczyna to być prawdopodobne.

A dlaczego ręcznikogłowi są gorsi od ateuszy?Przecież jedni i drudzy są mniejszością i mają taki sam cel z tym krzyżem.

Wszyscy religijni są gorsi,a ci obcy szczególnie bo są obcy.

Coś mi się zdaje, że ateusz przyjmie.Bo wtedy nie będzie internetowych wygłupów, jak tu, tylko że tak powiem, bardziej namacalne sprawy.