Za mało prowokująca.

Jak mieszkasz niedaleko, to czemu nie;) Fajny kontrast, nadmierne obnażanie i zakrywanie. Jednak szata dużo mówi o człowieku.

ponoc wiecej zakryte jest bardziej podniecajace...z tego wniosek ,zete w burkach to sex- bomby, dlatego takie wybuchowe sa;-))

W subtelny sposób chcesz powiedzieć, że wiochy nie ma;) Doceniam, tak tylko wstawiłam do poczytania.

Jest wiocha - właśnie w tym, że są powody, z których muszą być organizowane tego typu manifestacje, w takiej właśnie przemawiającej formie.Ja dałem pod tym plusa, bo ta wstawka poszerza świadomość społeczną i w przeciwieństwie do 80% innych wrzutek jest wartościowa i pokazuje coś zgodnego z prawdą.

Tez uwazam, ze idea sama w sobie jest jak najbardziej sluszna. Obawiam sie tylko, ze manifestacja przerodzi sie w pokaz "dzikiego feminizmu" a la FEMEN, mocno podlaym politycznym sosem. I w ten sposob wiocha stanie sie idealnym miejscem na fotki z tego wydazenia, a te najwazniejsze, sluszne cel zupelnie zgina pod lawina politycznej hucpy :(

To już zależy od uczestniczek i ich poglądów i nie da się tego w jednoznaczny sposób przewidzieć.Miejmy nadzieję, ze uda się przeprowadzić to dobrze i żeby przekazać tylko to co było ideą i było planowane.Póki co ja to jak najbardziej popieram, bo ze zboczeniami i zwyrodnialcami należy walczyć na wszelkie możliwe sposoby.

Zgadzam się z mundziem w 100%, ale od siebie dodam, że gdyby niejedna zgwałcona nie była wyzywająco ubrana, to do gwałtu by jednak nie doszło. Oczywiście że sprawcę karałbym jak najsurowiej, ale dziewczę musi mieć świadomość, że podnosi ryzyko. gdybym w środku nocy szedł sobie pieszo dzielnicą menlo park w Pretorii i zgłosiłbym policji napad i pobicie, to najpierw wysłali by mnie do psychiatryka. Ale przecież miałem prawo iść, tak?? od zwierząt odróżnia nas też rozum, używajcie go.

Biorac pod uwage doswiadczenia z podobnych manifestacji, jestem pesymista. Politycy i ultrafeministki juz sie o to postaraja. We Francji kiedys cos takiego organizowalo siowarzyszenie "Ni Puts, ni soumises" (ani ku***, ani podporzadkowane) ale po kilku latach polityka wziela gore i obecnie to zenada

Powiem szczerze, ze "dzialani" z panienkami, ktore lataja z golymi cyckami po ulicy, nie za bardzo mnie rajcuje. Wszelako na wdzieki niewiescie zawsze chetnie popatrze, a moze i fotke zrobie, zeby na wioche wrzucic :)

:}

Ogólnie sama akcja nie jest zła. Ale wychodzenie w bieliźnie i krzyczenie o moralności, to lekka hipokryzja. Zgadzam się z przesłaniem, ale nie z realizacją i dlatego w opisie dodałam coś o szacunku.

Sama nie wiem.Cel szlachetny.Skoro jednak normalne argumenty nie przemawiają?Do prostych ludzi w prosty sposób.Btw to,że niektóre panie lubią wyglądać tanio i ogólno-dostępnie,nie tłumaczy jakiegoś napaleńca,który nie potrafi wacka w gaciach utrzymać.Ciekawe spojżenie na życie ma ów policjant.

Tu nie chodzi o moralność.Tu chodzi o to, że żaden strój nie powinien być powodem do takiego czegoś jak gwałt, mimo że niektórzy zwyrodnialcy traktują to jako jakieś, nie wiem k*rwa, upoważnienie.Moim zdaniem, może nie powinno się tak robić na codzień publicznie, ale jeśli chodzi o taką wyjątkowa inicjatywę, to jest to dobry sposób pokazania swoich, słusznych zresztą, racji.

Mundek kuźwa przestań bo nie mam o co się z Tobą kłócić.

Akurat to ja się kłócę z tobą, a nie ty ze mną.

Tylko Ci się tak wydaje

Czyżby?Ja nie płaczę o dopi*rdalanie się jakiegokolwiek usera do mnie.

Ja bym nie wyszła, bo by mnie brat zajumał;) A co do słuszności pokazywania walorów, kobieta to nie towar na półce. Jak nie chce żeby patrzyli jej w biust, to niech nie zakłada dekoltu do pępka.

Mundek Ty płakałeś o co innego i powiedziałem "przepraszam" Ty nie zdobyłeś się na to tylko do psychiatry mnie wysłałeś.

Słuszna uwaga.Eksponowanie cycków, a potem oburzanie się o męskie spojrzenia w dekolt jest dla mnie hipokryzją i głupotą.Tyle że spojrzenia jak spojrzenia, akurat te podziwiające, i pokazujące pewien sposób podjarania na kobiece kobiece ciało, jeszcze żadnej nie skrzywdziły i mimo wszystko powinny być pewnym rodzajem komplementu.Jednak granice są oczywiste i jest nimi wszelki kontakt cielesny, którego kobieta sobie nie życzy.

Ty wysyłałeś do psychiatry wszystkich księży, więc ja wysłałem tam ciebie.A jeśli chodzi o to o czym wspominasz to przykro mi ale nie płakałem, tylko najzwyczajniej w świecie nabijałem się z ciebie.K*rwa a byłem pewien że zczaiłeś wtedy bazę...

Widzisz ja już taki jestem że wolę w ludziach dobro widzieć.

Bóg też widzi w Tobie dobro, mimo, że zbłądziłeś, synu.

Nie spoufalaj się,jak ktoś kogo nie ma może coś widzieć?

Jak zamkniesz oczy, to nie znaczy, że nikt cię nie widzi i że go nie ma, synu marnotrawny.Otwórz się na Pana i przyjmij go.Zejdź ze złej ignoranckiej ścieżki i otwórz oczy, a dostrzeżesz Go.

Mundek jakbyśmy siedli przy litrze to bym Cię przekonał że go nie ma,ale jeśli czujesz się obserwowany,to jest to uleczalne u tego specjalisty co go wiesz mnie polecałes.

Ale tak szczerze, o co Wam chodzi? Wy chyba lubicie się sprzeczać i udowadniać kto jest większym samcem alfa, a absurdy to tylko temat poboczny;)

Dlatego nigdy nie usiadłbym z tobą do alkoholu.Zmąciłbyś mi umysł i sprzeniewerzyłbym się Panu za twoim pośrednictwem, co jest grzechem śmiertelnym.Wszak jestem tylko słabym niedoskonałym tworem Pana.Ale jest też taka możliwość, że i ja miałbym szansę nawrócić taką zagubioną duszę jak Ty na jedynie słuszną, czystą i wolną od wszelakich grzechów drogę Pana.Jeszcze nie jest za późno na nawrócenie, moje dziecko.

Boa, udowodnienie kobietom swojej wyższości nad innymi mężczyznami, to tylko jedna z pokus tego świata.Prawdziwemu uczniowi Pana, takie przyziemne sprawy nie powinny mącić umysłu, albowiem powinniśmy się skupić tylko na ścieżce Jego Światłości, którą wszyscy powinniśmy kroczyć.

M, wiesz za co Cię lubię? Masz fajną cechę trzymania dystansu. I potrafisz napisać coś w taki sposób, żeby wyszło na Twoje, ale wiesz, nie zawsze musi być ąę. A tak patrząc z boku, widać jeszcze jakieś wątki osobiste między userami, czyli ścieracie się tak dla samego ścierania;)

Ja poprostu bardzo lubię mojego przyjaciela Ferdiego.I mimo tego, co zdarza mi się tu przeczytać, z tego, co jest jego autorstwa, zawsze pokładam w niego wiarę;)O żadnych osobistych sprawach nie ma tu mowy.

Ktos tu wspomnial cos o samcu alfa, wiec przybylem w te pedy na mym rmaku z otwarta przylbica.

M właśnie o tym mówię, nie chcesz spuścić z tonu. Wybudowałeś sobie mur nie do przeskoczenia dla innych. Po dedziu mogłabym sobie pojechać i wiem, że się nie obrazi, ale Ciebie ciężko wyczuć.

Mundek wbrew temu jaki wizerunek sobie buduje,jest bardzo wrażliwy.

Tylko sprobuj wiejska dziewko a zasmakujesz mego gniewu. Chyba, ze mi sie dobrowolnie oddasz i zostaniesz muja seksualna niewolnica spelniajaca moje hedonistyczne zachcianki.

No przecież już ustaliliśmy, że jestem Twoją seks zabawką. Tylko napraw swoją różdżkę, bo coś magiczna moc przestaje działać;)

Ferdziu, oczywiście, ze jestem, nieraz przecież zdarzyło ci się zranić moje uczucia, nie pamiętasz, jak przez ciebie płakałem po nocach?Boa - dam ci jedną prostą radę, cokolwiek nie napiszesz, nie jest w stanie w żaden sposób wyprowadzić mnie z równowagi i wywołać jakichkolwiek negatywnych reakcji poza tym monitorem.A to co pisze tutaj w żaden sposób nie odzwierciedla żadnych moich prawdziwych uczuć a już napewno nie żadnego gniewu, złości czy poirytowania, bo to poprostu u mnie nie występuje, jeśli chodzi o pogaduszki w necie.Taka jest prawda i więcej razy tu tego nie powtórzę.

Ty sie o moja rozdzke nie martw blondi. Na Twoj widok zadne zaklecia nie beda potrzebne :)

Dede proboszcz prosi Cię na plebanię,mówi że na gwałt jesteś potrzebny,Boaś zaopiekuję się Tobą,a Mundkowi lizaka kupię:}

M Ty po prostu lubisz się przekomarzać. Twój sposób na nudę, takie ujście powietrza z balonika, a ja lubię telenowele, dlatego tak nam dobrze na wsi;) Deduś wróciłeś do łask. Ale jeszcze raz mnie publicznie zdradzisz i czeka Cię tydzień spania na wycieraczce;)

Mną nie trzeba się opiekować, wystarczy wielbić na kolanach;)

Boa, widze, ze jak kazda kobieta nie wymagasz od mezczyzn zbyt wiele ;)