Niestety, nie widać czy policjant się wylegitymował. Mamy tu do czynienia z naruszeniem nietykalności cielesnej (poza napaścią na funkcjonariusza) i kradzieżą pieniędzy i telefonu przez policjanta - w ostatnich sekundach, ponieważ nie mogą zostać w radiowozie tylko należy oddać te rzeczy zatrzymanemu. Potem trafi ą do depozytu na wytrzeźwiałce i nic poza tym nie mogą zrobić. A użycie gazu było nie uzasadnione, ponieważ policjant nie był w stanie zagrożenia zdrowia i życia (co ociera się o dyscyplinarkę btw) szkoda tylko chłopa bo chociaż go nie usprawiedliwiam to nie zasłużył na taie traktowan

To było!

bardzo dobrze Panie władzo

na..bal sie i był agresywny to trafi na wytrzezwiałke. ale gdyby sobie zapalil, grzecznie siedział i sie smiał to pewnie prokurator, sąd i pół roku w zawieszeniu. Poje..na POlska

Chciał być bohaterem, a okazał się dupkiem.

urabura szef podwóra ! a pózniej wypuście ,,mnie do domu ! Ja was błagam"