Jeśli kanapka nie spełnia twoich oczekiwań, zrób sobie w domu, a nie kupujesz jakieś świństwa.

Gdzie niby ten sklep? Przy jakiej ulicy? Nie ma takiego w Zakopanem!

to sciema jest ze w niby Zakopanem ,chyba ze kupujesz u cyganow pod gubalowka to co innego

Podobne można kupić w Stargardzie na dworcu PKP. Sprzedaje pewien obrotny pan...

Można też w ogóle nie jeść kanapek. Albo na drugi raz zapytać wcześniej co tym sądzą niektóre indywidua ,tak aby uniknąć czytania takich idiotyzmów.

Szczyt lenistwa, kupować gotowe kanapki oj jacy ludzie są leniwi...

nie narzekaj

A gdzie w Zakopanem jest ten sklep u Darka? Nie pamiętam takiego.

Dlatego ja zawsze robię sobie sama kanapki. :)

widzę że wszyscy jesteście bardzo mądrzy w tym temacie żebyś wiedział gdyby była kanapka z pasztetem (pokryta nim w całości) to na pewno bym ją wybrał niestety każda inna wyglądała tak samo z wędliną i z tuńczykiem też nie wiem czy jesteś taki tępy ,czy gdybyś to ty kupił to gryząc kawał suchej bułki krzyknął byś ale zaje..cie przecie kosztowała tylko 4,20 wiec fajnie że w ogóle raczyli dać mozzarelle. Jeśli tak to gratuluje że popierasz takie jawne oszustwo ... i nie nie spodziewałem się obfitego stołu spodziewałem się normalnej kanapki jak to wynikało z opakowania

Najlepiej jest zrobić samemu, wie się przynajmniej co będzie w środku :)

mozzarella jest? no jest, więc o co chodzi? :)

dlatego trzeba być jak Adam Słodowy zgodnie z zasadą: zrób to sam

Nie rozumiem co on oczekuje za 4.20zł? obfity stół?!

Mowią ,ze głodny nie wybrzydza .. a jest takie indiańskie porzekadło ,,włos ,czy wełna byle dupa pełna"

trzeba było z pasztetem kupić to by była OK... ale niee Mozzarelli sie zachcialo

takie same są dworcu kolejowym w warszawie

to zrób sobie własną :P

hahaha no mega kanapka:)

Jak nie chcecie jesc kebaba to tak macie.

widzę , że serio to zaraz będzie moja wina że ta kanapka tak wyglądała:)

Ściema! Pokaż paragon.

Jedziesz do Zakopanego i spodziewasz się tam uczciwości? Naprawdę? Serio? ;-)

ciekawe czy ty na wakacje jedziesz kanapki robić bo ja jadę żeby po górach pochodzić

Drogi nie będzie, igrzysk nie będzie, a dudki od ceprów są, bo my panocku tego do pyska nie bierzemy.