Dla mnie wazniejsze jest zeby szybko dowiezli DO szpitala kogos kto tego potrzebuje, a nie spelniach zachcianki wozenia przez 100km do domku. Pomyslcie, ze karetka poza sytuacja alarmowa, jedzie zgodznie z przepisami - czesto nie przekraczajac 60km/h poza miastem. Spakowac - 30 min, wypakowac - 30 min, pokonanie 200km (100 w jedna i 100 w druga) spokojnie 3 godziny, razem 4 godziny karetka (nie R-ka, zwykla) jest wylaczona.

Dobrze, że chociaż na pogrzeb się znalazły ;)

Ojej, a się lewackie g*wienka wzruszyły :( Pociekły wam łezki po mordkach (i kał po łydkach)? Szkoda, że ta biedna pani się do was nie zgłosiła. Na pewno byście jej oddali co najmniej 70% pensji, którą wypracowujecie obciągając cyganom na dworcach. Przecież tyle w was dobra, ofiarności i miłości bliźniego, prawda? Bo mnie np. to pie*doli równo, i mówiąc szczerze, to gdybym był jej synem, to bym jej nawet ze szpitala nie odebrał (niech się ch*je w kitlach martwią co z truchłem zrobić, nie mój problem).

Jak to nie miał? Przecież zaoszczędził160 mln.

A czy bliscy nie mogli przyjechać do śp.Starszej Pani?

...zaraz,zaraz,pobyt w szpitalu ok,rozumiem,ale podróż do domu również ma opłacać NFZ,z całym szacunkiem,może wczasy również??było wsadzić du.pe w auto i odebrać mamę ze szpitala,miliony ludzi umiera w szpitalu,z wielu,różnych względów,np takich,ze tylko tam potrafią złagodzić ból w ostatnich dniach,życia,ludzie umierają podczas operacji,przykłady można mnożyć,pierwszy raz jednak słyszę,aby ktos żądał sfinansowania podróży do domu...

tyle podatków nawymyślali a ciągle nie ma na nic pieniędzy

Od kiedy to NFZ finansuje podróż pacjenta do domu?

sqrczybyki - psie faje skubane!!!

skur*ysyny jedne !

w polsce juz mnie nie zdziwi nic !!

To po co ja do szpitala wysylali?? Szpital nie decyduje kiedy kto umiera wiec skoro sami zadecydowali, ze umrze w domu to albo mogli ja sami odwiezc albo nie zwalac tego na szpital. Odrobina edukacji medycznej nie zaszkodzi

Kiedy mój tata umierał przewieźliśmy go do domu karetką za którą sami zapłaciliśmy. NFZ to nie jest instytucja od rozwiązywania problemów socjalnych.

Przecież onz żyła ty kretynie,po za tym każdy ma prawo do godnej śmierci,a NFZ pajacu dla nikogo nie ma pieniedzy.

Ale w takim razie czemu rodzina tego nie sfinansowała.NFZ to nie taxi, a pieniądze są potrzebne chorym żywym na leczenie.

Każdego urzednika z NFZ powinno sie wieszać ,wieszac w poludnie na rynku! To oni przyczyniaja sie do tego ,ze umieralnosc jest taka wysoka ,chyba ,ze specjalnie prykas z góry ,by eliminowac starszych dla ich emerytur! Banda złodziei !

Lumox, weź sie ogarnij, pewnie jesteś jakim gimbusem któremu dawno nikt po pysku nie dał.

ten kraj wgl szkoda ze nie zniknol z mapy bo to co sie dzieje to paranoja

A CO RODZINA do szpitala dojechać nie mogła aby z babcią posiedzieć Najłatwiej żądać od innych a od siebie nic Żaden fundusz by mi nie przeszkodził żeby te ostatnie chwile spędzić z ukochaną osobą

a czy NFZ to jest koncert życzeń ?

??????????? a KÓRFA Szanowny Najukochańszy Synóś Nie Mógł Zostać przy Mamusi - NIE WYRZUCAJĄ ZE SZPITALA , CHYBA ŻE EPIDEMIA GROZI

Ja mam tylko nadzieje ze dozyje chwili ze wszyscy Polacy wyjada na ulice i tym idiotą z sejmu, rządzącym którzy nie interesuja sie ludzmi tylko swoja kieszenia zrobią samosąd. tylu samobojców w Polsce, a mogli by spelnić rzyczenie milionów Polaków i zabrać takiego urzednika razem z soba!!

A co kolegi nebe to jak słyszę określenie "Płać ubezpieczenie i podatki i tak zdechniesz" to mnie krew zalewa... Tak mówią zazwyczaj osoby, którym nie chce iść się do lekarza rodzinnego i wzywają karetki do gorączki czy przeziębienia albo idą na SOR-y. A gdy tłumaczy się takim osobom, że nie od takiego czegoś jest Pogotowie czy SOR to zazwyczaj słucha się miłe słowa "ja ku***y na was płacę". Więc w mniemaniu takiej osoby niech sobie tak ktoś umiera na zawał a ja chcę w tym momencie pomocy bo mam gorączkę i katar.

A dokańczając mój wywód to skoro pacjentka była hospitalizowana musiała być ubezpieczona (chociażby w tym momencie patrząc na jej wiek) i NFZ nie ma nic do gadania czy można takie transport zrobić czy nie. Wystawia się zlecenie i transport jedzie. Ale co do NFZ to chociaż by na refundację pampersów ś.p mojej prababci zapadła decyzja pozytywna po około pół roku od jej śmierci, gdzie wcześniej od roku były odmowy

Coś tutaj mi niezbyt pasuje każdy szpital musi dysponować karetkami Transportowymi (T sanitarny lub T specjalistyczny) , które służą m.in. do transportu chorych leżących do domów (po procesie hospitalizacji) czy innych zakładów typu ZOL lub podobnych a także przewożących do innych szpitali na konsultacje specjalistyczne... Więc coś tutaj nie tak mi wygląda gdyż zlecenie na taki transport wystawia lekarz oddziału na którym chory/chora się znajduję i tutaj NFZ dużo nie ma do gadania w momencie wystawiania takowego zlecenia.

to jest Polska tu sie umiera pod płotem

Nóż się w kieszeni otwiera. Całe życie płacisz pajacom z ZUS by później dowiedzieć się, że nie mają pieniędzy. To jest darmowa służba zdrowia, na którą między innymi idzie 1/3 mojej pensji?! Przecież to nie podatek tylko zwykłe ZŁODZIEJSWO!!!

Płać ubezpieczenie i podatki i tak zdechniesz bo nie mają kasy.Norma szkoda starszej pani i rodziny. :(

i to jest polska.