Nic nie ma lepszego niż natura. No może oprócz medycyny ;) Kiedyś istniały produkty, które były same w sobie odporne na zarazę, robaki. Były takie gatunki i odmiany roślin, które były silne i zdrowe. Ale to było lata temu. Dziś, żeby cokolwiek nam wyrosło musimy pryskać bo inaczej zmarnieje. I o to właśnie chodzi, pryskamy, jemy to, a potem pędzimy do lekarza się leczyć i do końca życia jesteśmy skazani na chemię z każdej strony.

czlowiek przez stulecia upraw wyksztalcil odmiany roslin dajace obfitosc plonow i odpornosc na pasozyty, niedobor wody i slonca ale to wszystko ewoluowalo sie na przestrzeni wiekow i mozna rzec w sposob naturalny. GMO to laboratoryjna ingerencja w genotyp rosliny i tak naprawde nie wiemy co to przyniesie za jakis czas, wiemy natomist ze nastepuje sukcesywne skazenie naturalnych upraw odmiana zmodyfikowana co jedyna "zaleta" jest odpornosc na pestycydy gdzie spryskana nimi uprawa ginie na niej wszystko za wyjatkiem GMo, mimo to i tak z czasem uprawy ulegaja grzybom....