Komentarze użytkownika robolov

nie wiem, może ja jestem jakiś inny, ale nie wierze w takie fotki, a skłonny jestem uwierzyć że to tzw. czarny pr, który robi konkurencja. Druga sprawa, to nie rozumiem tej nagonki na biedronkę, sklep jak sklep, alkohol (wódka, whiskey, wino, piwo) taki sam jak wszędzie, a sporo tańszy ;p zresztą nie wszystkie produkty są słabej jakości, a te gorsze omijam (np wędliny czy nabiał) ale papier do dupy czy płyn do mycia naczyń czy ogólnie cała chemia jest taka sama jak wszędzie i częso robie tam zakupy nie tylko dlatego, że jest po 2 str ulicy ;p

adm21 - czytać się ciebie nie da, tak bije głupotą z twoich wypocin.. jakbyś się przyjrzał to bmw wyprzedzało ciężarówkę z prawej strony pasem awaryjnym, van z kamerą który wyprzedzał ciężarówkę prawidłowo, nie miał możliwości go widzieć, nie wiadomo co działo się z tyłu i czy van zajechał drogę bmw przy manewrze wyprzedzania, czy bmw jechało już wcześniej pasem awaryjnym, tak czy inaczej burak w bmw nie powinien ani wyprzedzać z prawej strony ani później przyhamowywać, bo oba manewry są bardzo niebezpieczne i mogą doprowadzić do tragedii

Co do twojego pytania o ogr prędkości, w Belgii można jechać max 120km/h na autostradzie (o ile to autostrada, bo na eksp. mogą tylko 90). Biorąc pod uwagę, że ciężarówka ma tacho, mogła jechać 80km/h (zwykle jadą troszkę wiecej), szybkość z jaką van ją wyprzedził wskazuje na to, że jechał on mniej więcej właśnie te 120, zresztą widać, że auto przed nim jechało podobną prędkością. To, że typ ma M3 nie daje mu większych praw na drodze, a ci co tak myślą to buraki takie jak on (czyt. TY) PS nie ma znaczenia czy to bmw czy ferrari czy trabant, auto nie jest winne tylko kierowca a ten to ch*j ;]

znowu? już była Maryla tutaj ostatnio... ona zawsze lubiła kicz, a teraz nagle się jej czepili "wrzucacze" bo zwęszyli parę punktów..

@freak4life - niezła z ciebie dewota jak uważasz takie coś za wiochę.. nick masz taki "zwariowany" a dodajesz taką kupę jakbyś z domu nie wychodził nigdy i żył jak fan radia M

Takie szybkie, proste i pomysłowe, że aż na wiochę postanowiłeś wrzucić? - to sie nazywa hipokryzja

a może ma do tego specjalną rurkę? Taka końcówka do odkurzacza kosztuje grosze..

od kiedy dobry żart kolegów jest wiochą?

nieważne kiedy, może byli na tyle spoko, że mieli dla niego suche ubranie, ręcznik, a obok paliło się ognisko żeby się szybko ogrzał i wszyscy mieli z tego pozytywny ubaw, łącznie z ofiarą ;]

Święty Kazimierz Jagiellończyk królewicz (ur. 3 października 1458 na Wawelu, zm. 4 marca 1484 w Grodnie) – święty Kościoła katolickiego, patron Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Źródło - wikipedia. i Co tępy ch*ju? łyso?

widzisz, nadal się pogrążasz... Kanonizacja – (łac. canonizatio ogłoszenie świętym) to oficjalne uznanie przez Stolicę Apostolską świętości lub przez zatwierdzenie przez Święty Synod w Kościele prawosławnym danej zmarłej osoby z racji osiągnięcia przez nią doskonałości moralnej w stopniu heroicznym lub uznanie jej za męczennika. Poprzez akt kanonizacji, papież uznaje ją za osobę godną kultu publicznego w Kościele powszechnym i wpisania jej do katalogu świętych[1]. Akt ten poprzedzony jest procesem kanonizacyjnym.

z tego co pamiętam to w Piśmie Świętym był tylko Duch święty, nie wiem czemu uważasz, że tylko tam zawierają się święci.. I od zawsze to papież ustala kto będzie świętym, niedługo Jan Paweł II ma zostać Kanonizowany, czyli uznany za Świętego, raczej w Piśmie Świętym nie znajdziesz o nim wzmianki, co nie znaczy że nie będzie świętym... zaczerpnij wiedzy nim publicznie się wypowiesz, bo robisz z siebie tępaka i nic więcej :)

szczerze to nie chce mi sie z tobą juz dyskutować boś głupi bardziej niż myślałem, zadałeś pytanie, kto zrobił z niego świętego, więc ci odpowiedziałem, to nie ja to wymyśliłem (więc nie mów że to moje durne prawo), ale jest to logiczne, w końcu to najwyższa głowa w kościele katolickim, więc kto inny miałby do tego prawo? Bóg? Jezus? niby jak mieliby to zrobić? Takie jest prawo kościoła katolickiego i nic z tym nie zrobisz. Każda religia świata, ma swoje prawa dla zachowania porządku, jak inaczej sobie to wyobrażasz? Masz podejście jak dzieciak, pewnie na ścianach wypisujesz JP itp skończ juz

więc co mówi biblia na ten temat? Tak się na nią ciągle powołujesz jakbyś uznał, że została napisana przez samego Boga. Nawet nie jest mi ciebie żal, bo kompletnie nie potrafisz dyskutować. Kłócisz się ze mną tak jakby to był mój wymysł, a ja tylko odpowiedziałem ci na pytanie które zadałeś. Jeszcze raz to napiszę: takie jest prawo kościoła, że papież może uznać kogoś za świętego i koniec kropka. Nie podoba ci się , to dyskutuj z papieżem. Mi się też wiele rzeczy nie podoba w prawie karnym, ale nie znaczy to, że mam się z tym kłócić jak jakiś debil, bo i tak nie wygram, a ty co chcesz osiagnac

gwoli wyśnienia: nie jestem zagorzałym katolikiem, nie chodzę do kościoła i nie słucham księży ba, gardzę nimi. Ale nie znaczy to, że mam wyzywać ich czy kłócić się z ich prawami. W innych religiach są jeszcze bardziej poryte prawa i co z tego? Nie obchodzi mnie to najzwyklej. Ale z racji tego, że jestem wyedukowanym człowiekiem potrafiącym odnaleźć się wspołeczeństwie, mam pojęcie o czymś takim jak prawo i wiem, że ono istnieć musi, dlatego siłą rzeczy powstać i w kościele musiało. Mimo, że dla ciebie może być to absurdem, to jednak miliony tak nie uważają. Przechodzisz jakiś bunt nastolatka?

@maxicoveri - nie bądź taka dewota, karnawał to wyjątkowy czas, czas na zabawę a nie użalanie się, że Rodowicz (twoim zdaniem) źle wyglądała na scenie. Zachowujesz się jak byś należał do sekty ojca dyrektora. Jak moczita napisała - wyluzuj ;]

a ty przy jakiej muzyce tańczysz? Nie chodzi mi o to by być złośliwym, ale o to, że przy okazji takich imprez jak sylwester, wesele czy jakiś tam piknik nad odrą, nie ma znaczenia kto śpiewa, ważne by było w miarę rytmicznie do poruszania dupą.. na co dzień też gardzę muzyką, którą wymieniłeś (chociaż zdarzają się perełki) ale wyzywając 30tyś ludzi, którzy z uśmiechem się bawią to lekka przesada.. przecież chodzi właśnie o to by się bawić

@Samsara- jeśli kilkadziesiąt tysięcy ludzi dobrze się przy tym bawi, to w czym masz problem? W demokracji decyduje większość i to ona ma rację. Możesz się z tym nie zgadzać i OK, ale dogodzić wszystkim się nie da, i to co podoba sie Tobie nie koniecznie musi podobać się innym i na odwrót. Nikt Cie nie zmusza do bawienia się przy takiej muzyce, zawsze możesz sobie włączyć którąś ze swoich płyt, czy też chodzić tylko na wybrane koncerty. Jaki poziom by Cie zadowolił? Kto miałby na takiej imprezie wystąpić byś nie musiał wyzywać tłumu że zaniża poziom?

jacy wy wszyscy jesteście poprawni i w ogóle... ale co was to do cholery obchodzi jak ona się ubiera? Po 1 to jest jej sprawa, a po 2 jest artystką i wygląd sceniczny jest częścią jej pracy... po Londynie, Berlinie czy Nowym Jorku ludzie potrafią tak po ulicach chodzić i nikt z tego nie robi wielkiego halo. A tutaj jedna z bardziej zasłużonych artystek, śpiewająca do pokoleń, której się należy szacunek, że mimo wieku jest nadal aktywna, a jakiś prostak dla kilku pkt na wiocha.pl robi z niej wieśniarę. shame on u!

jeśli moja babcia miałaby takie pragnienie i dobrze by się z tym czuła to owszem, miałbym do tego dystans, mało tego, wspierał bym ją w tym. Może jestem inny, ale uważam, że każdy ma prawo żyć jak mu się podoba, póki nie robi tym nikomu krzywdy. Poza tym tu chodzi o artystkę, która ubrała się karnawałowo na SCENĘ, a nie ulice.. zresztą wcale nie wygląda źle w tym, na pewno nie gorzej niż jakaś lady gaga ubrana w mięso.