Komentarze użytkownika nicemen1

Pamiętam różne kryzysy 1989r 2000rok 2008rok dla kleru nigdy nie brakowało. Dla was - Sucha kromka cienka zupa bo ważna tłusta dupa biskupa

Zabrzmi trochę bezczelnie, ale te kilka złotych na maskę i rękawiczki to można kupić za swoje i do swojej pracy dołożyć. Taki prokurator nie robi za 2tysiące złotych. Nie stać go? Ja niejedno do pracy kupiłem czasem mi się nie chce walczyć i załatwiać o coś co kosztuje 5zł.

Czuć piniondz przez 2 sekundy myślałem że to biskup.

Alladyn na syntholu

Zarzut niegospodarności oraz niekorzystnego rozporządzenia czyimś mieniem, działanie na szkodę spółki, korupcja - jaki zarzut mógłby wybrać prokurator?

Świetne CV

Miał jeszcze jedną ciekawą wypowiedź o terrorystach. "Od przebaczania jest Pan Bóg a ja ich do niego wysyłam"

Prawa fizyki w służbie tego mężczyzny

A masz za to że głosowałeś na...

Nigdy w Polsce nie będzie tak źle by dla kleru brakło pieniążków - reszta może zdychać a "rząd się sam wyżywi"

Z całym szacunkiem dla prześladowanych i pomordowanych - mogła by zostać miss obozu Auschwitz lub Gułagu taka fajna nie za gruba.

Zajęcie kleru na 2-3 godziny dziennie to hobby. A nie żadna służba powołanie praca - jak zwał tak zwał. Ludzie robią od 8-12 godzin dziennie plus dojazdy. Obowiązki rodzinne remonty itp. Nikt innym kawalerom pod firmą domu za darmo nie udostępnia. Jeszcze do sprzątania kościoła wołają ja maszyny po robocie sam sprzątam.

Bóg przemówił ściągnij turban - przyjmij chrzest.

Za darmo daj auto to ci powie że opony brudne. Panie pokaż mi tańszą i lepszą ofertę a obniżę cenę. Ja buraków Januszy odsyłam tam gdzie mają usługi i towary za 2-3 razy tyle.

Ja już podziękuje chyba mam inne marzenia.

Zęby się myje a nie wietrzy

Kler z każdą władzą się dogadał byle tylko hajs się zgadzał.

Mój ty Hiszpanie jeśli nie masz półmetrowego nie wypłynie na powierzchnię tej z prawej.

Pod warunkiem że ta władza trzyma z klerem, jeśli tak boska władza, to czemu było tyle skomlenia za komuny i do tej pory się chce, po tym okresie działki wyszarpywać z powrotem.

O ile pamiętam to za ich panowania podpisano Konkordat. Może trochę mniej ale swoje dali radę wyszarpać.