Komentarze użytkownika Zetar

Masz rację. Również jestem zdania, że to Kopaczowa zabarykadowała od środka drzwi, związała Durczoka jakąś liną, która rozpuszcza się po określonym czasie bez żadnych śladów, rozsypała kokainę i amfę, podrzuciła płytkę z zoofilią i zawiadomiła właściciela mieszkania i odpowiednie służby. Ponieważ drzwi były zabarykadowane nikt nie mógł wejść i zobaczyć związanego Durczoka. Dopiero jak lina się rozpuściła udało się wejść i przyłapać Durczoka na gorącym uczynku (takie idealne zgranie w czasie każe przypuszczać, że rozpuszczalna lina miała jakiś sterownik, który oczywiście również się rozpuścił).

Coś chyba ciężko zrozumieć ironię co niektórym :D

Tego też się szpadlem nie robi.

Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że decyzja Banca Nazionale Svizzera o wprowadzeniu ujemnych stóp procentowych to tylko sugestia i jak do tej pory tylko 2 komercyjne banki szwajcarskie je wprowadziły? Nie wiesz? To nie pisz głupot.

Raczej rodowity warszawiak z dziada pradziada albo inny poznaniak.

Przecież widać, że facet też jej oddał "dla jaj".

Ciebie już drasnęli ale po mózgu.

Ślepych też nie sieją...

Taaaaa.... 10 zł na godzinę to bogactwo, aż się w głowie przewraca... A na koniec przychodzi "biznesmen" i mówi: "ludzie a te małe to nie pozbierane, nie zapłacę!"

Nie dziwię się tym facetom - takie tłuste baby, że lepiej w fona gapić.

Policja na to: Panie, przepis jest przepis - auto wg prawa jest niesprawne, zabieramy dowód rejestracyjny i przy okazji mandacik.

A czego się spodziewał za 3 tysiące? Za 3 tysiące to powinien być 20 letni pojazd w częściach do samodzielnego skręcania.

Logiczne, że nie potrafi - przecież to debil.

No to poszło zgłoszenie na Policję o pedofilu.

To ile razy miał powtarzać kulturalnie? W nieskończoność?

Logiczne - skoro gówno śmierdzi to wkładasz je do kieszeni, żeby nie śmierdziało. Ale "kibicie takie zera" to nie rozkminię.

Podobno głupich nie sieją, a tu proszę - jest! Wyjaśnij geniuszu jak to niewypłacalność frankowiczów spowoduje, że dostanę po tyłku.

Manamanam, głupolku, nie porównuj Amerykanów do małej grupki ludzi na peryferiach Europy. Tak jak Jurek napisał - nie zapłacą to wpadnie komornik i sprzeda to i owo - czytaj spadną ceny domów i mieszkań, czyli nikt nie dostanie "po dupie". A jeżeli rząd pomoże, to trzeba będzie dopłacać do budżetu w wyższych podatkach lub obcięte zostaną inne wydatki np. na zdrowie i właśnie wtedy społeczeństwo dostanie "po dupie"

Tyle, że nikt nie zadzwoni, bo każdy zdrowy na umyśle człowiek wie, że taki TV ma wartość 10 - 20 zł, więc jak ktoś wali cenę 700 to nie ma sensu dzwonić, bo przecież nie obniży ceny o 95%. Gdyby dał w ogłoszeniu cenę 100 to MOŻE ktoś by zadzwonił.