Komentarze użytkownika plemiona1234

jest tylko ten problem , że nie wiemy jakie tam były znaki jeśli nie było zakazu zatrzymywania się (na jezdni) i zostawił 1,5m to mógł tam zostawić/zaparkować rower inna jest sprawa , że strażnik miejski przekroczył swoje uprawnienia grożąc mu "wytoczeniem" procesu karnego Art. 191. § 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Proces to jest postępowanie przed sądem a powód(poszkodowany) składa pozew niema czegoś takiego jak proces kryminalny jest proces KARNY a w tym konkretnym przypadku strażnik może złożyć wniosek o ściganie jeśli jego dobra zostaną naruszone

vacariu jednak zboże to nie to samo co "ciasto chlebowe" nie myl surowca z produktem wysoko przetworzonym, uzupełnionym polepszaczami, wypełniaczami i innymi dodatkami, zakonserwowanym a następnie głęboko zamrożonym który ma tyle wspólnego z chlebem (tradycyjnym) co parówka z mięsem

słynne wędliny z Constaru też "nigdy się nie psuły"

Yiddish jadam ale tylko te które sam zrobię także nie wiem czy to się liczy

złodziej

co się dziwisz adekwatne do wieku, a zachowanie do kultury osobistej

układem mafijnym jest proporcjonalny system wyborów parlamentarnych ( do sejmu) w Polsce gdzie to lider/liderzy partyjni (a nie glosujący/wyborcy) w sposób arbitralny decydują kto ma wejść do parlamentu

był w środku i w paint-cie ciężko wyciąć

jak oni tak będą działać jak na Ukrainie to mamy jeszcze szansę

taaa ty to na pewno przeżyłeś , szczególnie wojnę

raczej nie, jak byś uważnie przeczytał to byś wiedział, że nie krytyka religii/ideologii jest karalna ale znieważenie grupy ludzi lub człowieka ze względu na wyznawaną lub niewyznawaną przez niego religię jest karalne, reasumując możesz krytykować religię ale nie możesz drwić z kogoś ,że wieży ale i że nie wieży mam nadzieje , że zrozumiałeś ta różnicę

przeczytaj art, 257kk to nie będziesz pisać bzdur" "Art. 257. Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowościowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."

o art 256 już nie wspominając

najlepszy jest tekst pod zdjęciem "Prawda, że miło poczytać o upadku tego, który niegdyś szczuł jednych na drugich?:)" jakie to to prawdziwe i jak wiele tłumaczy a raczej ujawnia kompleksy i czysta niczym nie skażoną zawiść piszącego którego nic tak nie cieszy jak nieszczęście innej osoby , nieszczęście które bardziej cieszy od własnego szczęścia - czy już czas na poradę specjalisty? czy może z tym lepiej się żyje, nie wiem, ale wiem jedno rodzina/współpracownicy mają nieciekawie :( (nieciekawie - użyłem innego słowa ale moderator jest zbyt przewrażliwiony lub .....)

czyli mam rozumieć, że jeśli ktoś jest świnią, chamem czy prostakiem to to automatycznie zwalnia to innego człowieka z przestrzegania zasad i człowieczeństwa - tak - bo mi się zdaje , że to jest moralność Kalego "Kalemu ukraś krowa jest źle, Kali ukraś krowa jest dobrze" davidstar powiem ci że według twoich kryteriów nie jestem "prawdziwym" Polakiem gdyż nie cieszy mnie CUDZE nieszczęście - nie odnosi się to teraz do faceta od "brudnego stołu" ale do każdego nawet do ciebie, a polityków cy hieny sami sobie hodujemy, celebryci to tylko moda

to są reprezentanci narodu (nie mylić z elitą) sami ich wybieramy a mam wrażenie, że na swoje podobieństwo a oni to widzą i tylko starają się zaspokoi nasze jarmarczne gusta

ja nazwałbym to naiwnością - Polacy nie potrafią jeszcze czyta między wierszami , są bezkrytyczni w stosunku do "swoich" a ich słowa traktują jako prawdę objawioną