Komentarze użytkownika krewky

Żarty żartami, ale heheszki mogą się skończyć, jak zaczną wymieniać ludzi w zarządzie HSW.

Przecież Michnik tego nie powiedział. Wiele można mu zarzucić, ale bez przesady. Zostałby wyśmiany i zmiażdżony przez swoje środowisko. On raczej niechętnie mówi o swojej rodzinie, zwłaszcza o bracie, a jak go kto zapyta zaraz ucina rozmowę.

Ale nie każdy pozbawia swoich obywateli prawa do samoobrony. Największymi zwolennikami pozbawienia ludności cywilnej broni w XX w. byli m.in. Hitler i Mussolini. Pod zaborami zakaz posiadania broni, wydany przez zaborców był z ich punktu widzenia zrozumiały. W wolnym kraju to niepojęte.

A kto każe nosić ze sobą broń, zwłaszcza latem? Nieliczni którzy posiadają broń, rzadko noszą ją ze sobą i raczej przechowują w domu. Analogicznie można by też stwierdzić, że potencjalny złoczyńca dwa razy by się zastanowił przed napaścią, wiedząc że może ją mieć każdy przechodzień.

Nie, nigdy nie pociągnąłbym za spust, jeżeli życie mojej rodziny lub moje nie było zagrożone. Broń należy traktować bardziej jako narzędzie przymusu, a nie zabawkę do zabijania. Przeciętny włamywacz już na sam jej widok uciekłby lub spanikował. Broni można użyć jedynie w ostateczności, kiedy uzbrojony napastnik rzuca się na ciebie albo grozi skrzywdzeniem Twoich bliskich. Można też unieszkodliwić go, ale nie zabijając. To takie tylko teoretyczne gdybania, bo nikt z nas nie wie, jak by się zachował w takiej sytuacji. Ale lepiej chyba być na to przygotowanym, niż stawiać się na pozycji ofiary.

Wiocha, to chyba już ustaliliśmy, w jakich sytuacjach dopuszczalne jest użycie broni. Broń sama z siebie nie stwarza zagrożenia dla drugiego człowieka. To ktoś kto pociąga za spust, stwarza zagrożenie i zwykle takimi osobami są bandyci. Masz przykład jak to wygląda na zachodzie Europy. Bandyta czy zamachowiec i tak zdobędzie broń, bo jemu jest obojętne czy będzie legalna czy nie. Ich ofiary nie maja nic do obrony. Poza tym nikt nie mówił że KAŻDY ma mieć do niej dostęp. I nie zakładaj z góry że każdy jest bez przeszkolenia wojskowego i nigdy nie miał do czynienia z bronią palną.

A idź mie pan tym cudakiem.

I do tego heretyk, sodomita i pijak. I złodziej, bo każdy pijak to złodziej :)

Milka z orzechami jest najlepsza :)

Genialny pomysł. A potem, jak się okaże że śniadzi ratownicy dalej molestują seksualnie na basenie, wystarczy rozdawać kąpiącym się kobietom plastikowe opaski z napisem "nie ratuj mnie" i sprawa załatwiona. Ci Niemcy to mają łeb.

Ale jak to? Przecież ciocia Bieńkowska mówiła, że ograniczenie dostępu do broni, uchroni nas przed terrorystami. Czyli co, kłamała? To nie możliwe, przecież ona na pewno wie co robi, ona jest taka mądra i taka zaradna...

I właśnie dlatego Madziarzy przedsięwzieli już pewne kroki, zabezpieczając swoją granicę przed ich napływem. UE na pewno im nie pomoże i nie mają co do tego żadnych złudzeń. Mam nadzieję że w razie potrzeby, z pomocą przyjdzie Grupa Wyszehradzka, czyli m.im Polska.

W Europie dwaj zamachowcy wchodzą sobie jak gdyby nigdy nic do kościoła i urządzają masakrę. Natomiast poszukiwani zamachowcy w Afganistanie, w chwili zagrożenia uciekali do meczetów, szukając tam schronienia. Co robili w takiej sytuacji żołnierze koalicji? Odpuszczali, bo prawo moralne nie zezwalało na wejście do meczetu niemuzułmanom i dostali odgórny prikaz by tego prawa przestrzegać, by nie drażnić muslimów. Poprawność polityczna to dżuma XXI wieku.

Stopa-emancypantka, nie lubi gdy ogranicza się jej wolność :)

Wystarczył jeden artykuł z ASZ dziennika napisany dla beki, że biskupi kupili sobie Matizy na okoliczność wizyty papieża, a już wszyscy to rozpowiadają dalej. Trochę więcej powściągliwości i czujności panowie, nie łykajcie wszystkiego co napiszą w internetach.

Te oklaski i głupawe uśmieszki kiedy Nesioł wspomniał o Lepperze, są aż nazbyt wymowne.

Buntownik z wyboru :)

Nic w tym złego, tylko skoro już wyszli, mogliby pogadać ze sobą a tu każdy wpatrzony w telefon jak sroka w gnat. Bez telefonu już nie da się wyjść z domu?

Popek w swoim środowisku naturalnym.

Zobaczyłeś reklamę i serio uwierzyłeś że on pracuje w Tesco? On jest z wykształcenia aktorem, to nie Tesco mu płaci, tylko agencja reklamowa. Zdradzę Ci teraz pewien sekret: kabaret Mumio też nie pracował nigdy w salonie Plusa, to była tylko reklama.