Komentarze użytkownika krewky

Ale będzie śmiechu jak go biegunka dopadnie.

To nie był żaden rumuński program. Zanim zarzucisz komuś że jest poyebany, sam sprawdź u źródła. To fragment skeczu "Boemerang" w satyrycznym programie "In de gloria". Prowadzący to Erik Hartman grany przez holenderskiego komika Toma Van Dycka. Główny bohater opowiada o tym jak stracił pracę i znalazł się w radio. Valere to tak naprawdę Lucas Van Den Eynde a Marijke grała An Miller. Internet to dziwka, łatwo dać się oszukać, pamiętajcie o tym na przyszłośc.

Takie standardy u nas panują, bo na ministerialnych stołkach zasiadają aroganccy karierowicze- oportuniści, którzy wychodzą z prostego założenia: "bo mi się należy". Kiedyś w przedwojennej RP panował zupełnie inny etos urzędnika państwowego. Dziś nikt nie traktuje już polityki jako służby dla państwa, widzą w niej tylko okazję do nachapania się ile wlezie. To ludzie bez krzty honoru.

Nie był to jego ostatni program, wręcz przeciwnie, zyskał po nim niemało rozgłosu. To fragment starego programu satyrycznego w holenderskiej telewizji. Wszyscy w studio wraz z prowadzącym i gośćmi to aktorzy, a cała sytuacja to najzwyczajniej zaaranżowany skecz.

Jak to nie noszą czapek? Noszą takie czarne z orzełkiem.

Śmieszą mnie już te zdjęcia gimbusów w rurkach z opisami typu: "jestem za przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej". Najśmieszniejsze, że tak piszą najczęściej osoby które same nigdy w wojsku nie były, a samo stawienie się na komisję wojskową do WKU było dla nich przeżyciem.

Ten spoiler to chyba pantograf jakiś i pobiera prąd z tramwajowej sieci trakcyjnej :D Niegłupie rozwiązanie w dobie horrendalnych cen za paliwo ;)

Fantastyczny opis! Czuję się po nim jak po lekturze Murakamiego czy Coelho. Czuję się teraz lepszym człowiekiem, serio. Brawo autor! Jesteś chyba w życiowej formie. Powinieneś wydać jakiś tomik poezji albo prozy.

Nie zabronisz mi :) Apage mi stąd, sczeźnij!

Pozwól zatem szanowny henry, że Ci coś doradzę. Nigdy nie zwracaj się do kogoś "polaczku". Z debilizmem i szukaniem dziury w całym to się zgodzę ale nazwij to inaczej. Wpisujesz się w modny ostatnio nurt nazywania głąbów "polaczkami". Tak nazywali nas Ruscy w pogardliwym tonie. Jesteśmy chyba jedynym narodem na świecie, który jest rasistowski w stosunku do samego siebie. Nigdy nie słyszałem, żeby Rosjanin mówił do drugiego "ty kacapku". Nazywając kogoś "polaczkiem", obrażasz nie tylko jego ale i siebie, swoją rodzinę i przodków, którzy walczyli za ten kr

aj, a im chyba należy się trochę szacunku.

Tak się zastanawiam, czy Kamiński jest naprawdę aż tak głupi czy z nas próbuje zrobić głupków? Jeżeli nazwę go "idiotą", też będzie mnie tłumaczył że nazwałem go "poliglotą"?

Prawdziwą wiochą jest nazywanie McDonald'sa restauracją.

Nie nazywajmy szamba perfumerią. Restauracja i fast food to dwie różne bajki. Wolę określenie: bar szybkiej obsługi.

Mąż do niej powiedział - "rozbierz się do rosołu".

Bądź dla niej dobry, może zamiast muszelek pjenkna da Ci pieroga ;)

Jeżeli masz wysoko postawionych krewnych lub znajomych tak jak on- to śmiało, żadnych konsekwencji nie poniesiesz. Ale jeżeli nie, to nie polecam. Swoją drogą, ciekawe ile kosztuje taka opinia u pana "biegłego".

Jak mam się nie denerwować! Tłumaczyłem tysiąc razy. Człowiek dba bardziej jak o żonę qrwa o ten sprzęt!

@dekame3 ja rzuciłem 3 miesiące temu po 6 latach palenia. Przyjemne uczucie, kiedy w portfelu pod koniec miesiąca zostaje parę zł więcej, które kiedyś wydawałem na papierosy. Znajdź sobie jakieś zajęcie, na pewno dasz radę wytrwać. Powodzenia ;)