Komentarze użytkownika krewky

Co za bydlę.

A na łańcuszku słowiański kołowrót. Taki mały Kulturkampf się zrobił.

Radio Maryla - Rodowiczki głos w Twoim domu.

Wow, ktoś tu odkrył piwo z browaru rzemieślniczego.

Amerykańska doradczyni sekretarza stanu i ekspert od geopolityki, prof. Sasha Grey potwierdza opinię generała.

To specjalność mediów na całym świecie. W Stanach publikują pełne nazwiska i wizerunek nawet podejrzanych, jeszcze przed wyrokiem lub uniewinnieniem.

Ale lądowanie miał przecież legendarne.

Zawsze można prosić o dyspensę :)

Oczywiście masz rację. Obsadzanie swoich pociotków i kolegów w spółkach skarbu państwa, również ma na celu oczyszczenie państwa ze sprzedajnych platfusów, którzy przez 8 lat rozkradali Polskę. Ale sorosowe szmondaki tego nie rozumiejo. W ogóle w każdej gminie, w każdym urzędzie, kierownikiem powinien być członek PiS, a jego rodzina i przyjaciele powinni zajmować pozostałe etaty. To uczciwe, bo przecież oni nie robią tego dla pieniędzy tylko dla wyższej idei, z miłości do Polski.

A nogawkami froteruje podłogę?

@kapitanwitek, rozumując w ten sposób ktoś mógłby dojść do wniosku, że Tusk zrobił całą masę dobrych dla Polski rzeczy, bo nie ma dnia żeby nie był krytykowany.

Mina piekarnika wyraża wszystko.

Wujek? To jakaś rodzina?

Według Boga wszystkie są ważne, ale ksiądz ma decydujące zdanie i on uważa inaczej.

Pan Kanapka zmiennym jest.

Ale SUFO zaczęło ochraniać obiekty wojskowe dobrych kilka lat temu, bodaj za Klicha.

To nie ma znaczenia czy byłem czy nie i nie próbuj łapać mnie za słówka, bo wciąż mówimy o tym samym. A zdecydowano się na outsourcing w wojsku właśnie ze względu na koszty. Prywatni ochroniarze są tańsi od warty wojskowej, co już dawno temu wyliczyła Polska Izba Ochrony. Problemem są tu raczej ich kwalifikacje i jakość usług, skoro duża liczba takich ochroniarzy to np. pracownicy z grupą inwalidzką, a nie same koszty przeznaczane na nie.

Prymus Adrian :)

O kurde, rzeczywiście. Ale mnie ten opis zmylił...

Niestety też miałem nieprzyjemność użerać się z nimi po tym jak sąsiad zalał mi mieszkanie. Likwidator szkód kompletnie nie znał się na rzeczy, na decyzję trzeba było czekać miesiącami, a na koniec dostałem jakieś grosze. PZU to zdecydowanie najgorszy ubezpieczyciel, każdemu radzę omijać ich szerokim łukiem.