Komentarze użytkownika kurde26

Napisałem bardziej Afrykański a nie afrykański bo i klimatem i geograficznie bliżej mu do Kairu niż Moskwy czy Pekinu. Rozumiesz już?

I słusznie. Koty to chore poj@by.

Pływać można tylko należy zachować szczególną ostrożność przy skokach na banie

Rośnie " ostatnia nadzieja białych"

Zabrakło mi tylko okrzyku JESTEM HARDKOREM

Naprawdę wyrzucali? A opowiesz mi coś bliżej? Bo mam w szkole taką lewacką facetke od wosu a szeroko omawiamy bieżącą sytuację i chętnie ją zgasze. Naprawdę mi zależy.

Kiedyś już ten film widziałem. Ten gość to był podobno jakiś natrent, który wbił im się na imprezę na krzywy ryj i nie chciał wyjść. Dziewczyny chciały go spławić i tak to się skończyło. Tam nawet doszło do jakieś sprawy w sądzie czy coś.

Babciu to jest z@jebiste. Dzięki chłopaki.

Jeb@ć taxi. Tylko uber. U mnie w mieście mam jeszcze zaprzyjaźnionego gościa, który już nie jeździ w korpo tylko prywatne na telefon. Płacę ryczałt 15 zeta ( miasto mało 100000 mieszkańców) i jadę gdzie chce z jednym stopem a za każdy następny stop place 10 zeta

Masz rację. I wszyscy robią to z patriotycznego poczucia obowiązku, to jest dziwne. Wierzę w to że obie strony szczerze kochają nasz kraj. Nie rozumiem o co chodzi?

Mam nadzieję

DeCitron powiedz mi jak to zalatwiłeś?

Długo zastanawiałem się o co chodzi. Czy bractwo przychodzi wraz z kasą. Dziś już wiem i trochę to rozumiem. Masz auto za pół miliona czasem więcej. Stawiasz pod marketem i idziesz na zakupy ( tak bogaci czasem też gotują w domu a potem sra.... defekują i podcierają d#pe to znaczy że papier też muszą gdzieś kupić), wracasz z zakupami a tu drzwi porysowane lusterko urwanie bo jakaś baba musiała wycisnąć swoją tłustą d#pe. Można się wqrwić jak takie auto w godzinę straci 10000 na wartości albo o więcej. Wiem że to marne wytłumaczenie bo można kupić tańsze auto na zakupy i nie trzeba jeździć Ferr

CD. Ferrari ale inne wytłumaczenia nie znalazłem. Ps. Ceny podane w euro

Ja oczywiście nie pochwalam takiego zachowania i słusznie ktoś powiedział że dla kogoś auto za 15tysi też jest dużo warte. Oczywiście ale ja nie mówię o cenie miłości do auta tylko cenie Części. Ja mogę coś powiedzieć o miłości np. do motocykla ( bo na Ferrari mnie nie stać i nigdy nie będzie) i nie jeżdżę nim w miejsca gdzie może się uszkodzić lub porysować a nawet pobrudzić za bardzo. Do marketów też nie jeżdżę bo boję się że ktoś go przewróci. I jako właściciel takiego drogiego auta pewnie postępował bym podobnie, po prostu nie jeździł pod market

W ostatnim momencie gość zareagował. Żona z kuchni wyszła, musiał jakoś zapobiec tej tragedii.

To nie bzdury to prawda. Na magazynach wokół mojego miasta obcokrajowcy zarabiają tyle samo co nasi ale robią połowę tego co powinni. Przychodzą kiedy chcą i zaczynają się panoszyć. Nigdy nie miałem nic przeciwko nim ale nierówne traktowanie naszych obywateli zaczyna mnie irytować. To nie dotyczy tylko Ukrainy ale także Hindusów i innych nacji

Ja nie traktuje ich jak zaraze i nie myślę o nich w ten sposób. Dziwi mnie natomiast to że w tym kraju tak traktuje się rdzenną ludność.

Jak tu założyć buty? No i rozmiar też jest jak święto ruchome chyba zależy od fazy księżyca czy coś?

To tylko tak wygląda. A naprawdę to jest tak że w większości takich aut jest CB Radio i często tacy goście podpowiadają sobie czy można wyprzedzić czy nie. Kierowca ciężarówki nie musi widzieć co jest za zakrętem bo widzi to inny kierowca i go na bieżąco informuje. Niebezpieczne? Może trochę. Wariat? Napewno nie. Ten manewr może być bezpieczniejszy niż wygląda mimo ciągłej linii i zakazu wyprzedzania nawet na zakręcie.