Komentarze użytkownika bingo73

powiem tylko tak - jak ktoś zazdrości i uważa, że to tak fajnie, to niech wystartuje i wyga, zamiast żalić się na swoją biedną dolę w internecie ...

u nas też, jak zdążysz, to tylko mandat, jak nie zdążysz, to szukasz na parkingu. W Poznaniu też odholowują auta.

zabezpieczenie rannego i mocowanie go do deski usztywniającej oblane - nie miał prawa się z tego wypiąć.

wreszcie ktoś coś mądrego napisał. I skarpetki do sandałów to wiocha tylko w Polsce, bo gdzie indziej jest na porządku dziennym (nie mylić z klapkami).

Czytając komentarze i obserwując, co się dzieje na drodze jestem za kontrolnym egzaminem, chociaż teoretycznym, co 5 lat z zasad ruchu i udzielania pierwszej pomocy. Każdy elektryk czy inny instalator musi przechodzić egzaminy co 5 lat, a osoby kierujące raz zdane prawko, mimo zmiany przepisów, nie muszą kontrolować swej wiedzy. A Policjanci podeszli do rannego jak najbardziej zgodnie z zasadami.

jak jest podejrzenie urazu kręgosłupa, to najlepiej podchodzić w osi poszkodowanego, tak, by nie obracał mimowolnie głowy na boki, bo sam sobie może zaszkodzić. Spokojne przejście po łuku i podejście od przodu było bardzo dobrym rozwiązaniem (bieg powoduje hałas, co też może skłonić do obrócenia mimowolnego głowy). Najpierw wzywasz pomoc, potem udzielasz pierwszej pomocy, szczególnie, jak jesteś sam. A karetkę wzywają - widać, jak coś jeden z nich nadaje przez papugę.

są w Polsce miasta i obszary lepiej i gorzej zabezpieczone. Są miejsca, gdzie zabezpieczenie woła o zemstę do Boga. Ale też nie zapominajmy, że w bardzo wielu przypadkach powódź jest w miejscach zalewowych, gdzie woda zawsze wylewała, a ktoś, za łapówki, postawił sobie dom. TO nie tylko zaniedbania rządu, ale i bezmyślność ludzi powoduje takie tragedie.

Totalną wiochą jest twój opis. Z jednej strony urwał się drążek, a z drugiej kierowca skręcił koło w przeciwną stronę i masz już taki efekt. Nie trzeba rozwalić magla, by zrobić takie zdjęcie.

to był samosąd i zemsta, a to musi być karane. Ona nie działa w obronie koniecznej, co najwyżej zapobiegawczo. A swoją drogą jestem za bardzo surowym karaniem m.in. gwałcicieli, włącznie z ich trwałym okaleczaniem. Wtedy by się nie tylko każdy zastanowił, czy warto, ale i recydywa by znikła całkowicie.

By uniknąć tego typu sytuacji wprowadzono nadzór autorski dla projektantów, ale nikt już prawie z tego nie korzysta, bo to znacznie podwyższa koszty budowy. a że w większości wypadków tego typu usterki przechodzą płazem, to już inna sprawa - klient ma ograniczony czas na zgłoszenie reklamacji od jej zauważenia, i najczęściej nie dotrzymuje tego terminu. na 10 przypadków do poprawy zostaje góra 2~3, więc się opłaca "przeoczyć" błąd.

nie do końca rozumiem tego zamieszania. Niby dziewczyna w ciąży to tragedia? ale jakoś większość znajomych młodych matek nie żałuje tego, że urodziła to dziecko. To raz. Dwa, i teraz, i 20 lat temu, i 40 lat temu dziewczyny rodziły dzieci w wieku poniżej 18 lat, więc nie jest to żadna nowość, i nie jest to domena obecnego czasu i sposobu wychowania. jedyna różnica, że teraz wie o tym cały świat, a kiedyś jedynie rodzina i realni znajomi.

jak można porównywać połączenie z małej miejscowości z połączeniem między dwoma metropoliami. Porównaj Poznań - Warszawa, wtedy będzie to adekwatne połączenie.

dlatego było tam oznakowanie, żeby zwolnić, choć widać, że kierowcy jadą szybko. Całe szczęście, że dziecko poszło po skosie, a nie na przejście, bo by nie wyhamowali ...

szkoda, że nikt z was nie pomyślał, że jak rano wychodziła, to było wszystko OK, a problem zdarzył się po południu. A że niektóre dziewczyny mają taki okres, że ani tampon, ani zwykła podpaska nie daje rady, to trzeba, mimo takiego stroju, założyć taką , a nie inną podpaskę. Każdej może się zdarzyć (choć jeszcze trochę i będę pisał "każdemu" ...)

co wy chcecie, i jedna i druga fajna ... jeśli myślicie, że kiedyś młode dziewczyny to były tylko zakonnice, to jesteście w błędzie, jedyne, co się zmieniło, to kanały dystrybucyjne z informacjami o nich, kiedyś było to tylko lokalnie, teraz idzie na cały świat.

Obecnie US i rząd prowadzą gospodarkę rabunkową, wyciągają pieniądze od podatników ile się da, nie patrząc na konsekwencje. A w efekcie firmy tną koszty, by temu sprostać, zmniejszają zatrudnienie, ograniczają inwestycje. w efekcie brak wzrostu, a co za tym idzie, mniejsze podatki. Więc zamiast stymulować wzrost jest dalsze szukanie, jak jeszcze wyciągnąć pieniądze. Włącznie z wprowadzaniem pewnych przepisów tylko po to, by później karać za ich nieprzestrzeganie mandatami ...

Jeśli będzie naliczanie podatku od decyzji, to ucierpią głównie konsumenci, bo cena wzrośnie o brakujący VAT (nie zmieni się wartość netto tylko brutto), ale jeśli będzie naliczane wstecz, to koszty zmiany podatku VAT poniosą producenci i handlowcy (zmieni się wartość netto, a nie brutto). A i tak przy obecnej polityce US w końcu zapłacimy za to wszyscy.

ja tylko żałuję, że ten model nie jest dostępny w wolnej sprzedaży na raty 0% ;-) ... innego bym nie kupił ... no, chyba że za jakiś czas nowszy model ...

bo to miło być na 1 listopada ;-)

niestety, polskie autostrady są bardzo drogie. Za każde 100 km autostrady Kulczyka (Świeck - Konin z wyłączeniem obwodnicy Poznania) płacimy 32 zł, czyli tyle, ile winieta w Austrii na 10 dni (coś koło 8 EUR , ale niektóre tunele i mosty dodatkowo płatne). Koszt na poziomie 1 zł/km, czyli koszt jaki jest na A2 - konin - Łódź jest moim zdaniem do przyjęcia, ale ponad 3 razy wyższa stawka na odcinku prywatnym to koszmar. Staram się omijać ten odcinek.