Komentarze użytkownika bingo73

Żeby było śmieszniej, winnym wypadku będzie kierowca ciężarówki ...

Fatalna? Przecież żyją, co najwyżej są ranni.

to chyba znaczyło NIE ....

Różnica jest taka, że u nas póki nie ma wyroku, nie uznaje się kogoś za winnego. To sąd osądza, a nie gazety. Nie raz się zdarzyło, że opinia kogoś osądziła i zniszczyła mu życie, a później okazało się, że jednak nie on był winien.

i odnośnie klimatu - nie chodziło o zaspy, a o gołoledź, a z tym już tak łatwo się nie wygrywa.

nie wierzę, robią to dokładnie tak samo jak u nas ... to oni też są zacofani ? a na poważnie, proponuję, by autor wyjechał choć raz na autostradę lub inną drogę szybkiego ruchu w Polsce i zobaczył, że i u nas tak to robią. Tylko, że u nas wąska droga i pełno cwaniaków, którzy próbują omijać pługi ...

Absurdem by było, gdyby nie było rozprawy sądowej. Nawet, gdy wiadomo o tym, że to obrona konieczna, to musi o tym zadecydować sąd (czasem może prokurator, ale to wyjątkowe sytuacje). To sąd zdecyduje, czy on uciekał, czy też on nie gonił próbując rozjechać. Po to są sądy.

Pewnie przejęła spadek, a spadek nie zawsze jest na plus, czasem jest też na minus. Niestety, dziecko ma znaczne problemy, by nie dziedziczyć spadku, opiekunowie muszą się wykazać sporą inicjatywą, i to zawczasu. A sąd, który decyduje o przejęciu spadku przez niepełnoletnich, często orzeka przejęcie spadku dla dobra dziecka (lub wierzyciela ...) nie patrząc nawet, czy spadek jest na plusie, czy minusie.

Dokładnie nie wiadomo, bo zależy od miasta, wieku fryzjera i jego stawki, ale średnio pewnie między 300 a 1.200 zł tygodniowo. Z jednej strony, skoro często chodzi, t pewnie jest bardzo dobry i drogi, ale też można spojrzeć na to z drugiej strony, że skoro tak często musi, to jednak nie do końca jest aż tak dobry .... no i pewnie jakaś zniżka za częste wizyty - stawiam na 800 zł / tygodniowo ;-)

wstawianie zdjęć ściągniętych z portali porno to jest przesada ....

nie dosyć, że było, to jeszcze jest to tylko jego nie uwaga. W Rosji często, nawet w dużych miastach, są wzdłuż drogi kanały odprowadzające wodę po rozstopach, bardzo często murowane i zadbane. Pewnie wpadł do właśnie takiego rowu. A nie są one małe i płytkie ...

kolejne zdjęcie wklejone ze strony pornograficznej, by zaistnieć na tym portalu ... i aż dziw bierze, że ląduje na głównej.

To jest Liceum Ogólnokształcące, a nie Technikum Informatyczne. Chcesz umieć informatykę i zdawać z tego egzaminy na wysokim i szerokim poziomie, wybierz odpowiednią szkołę. Jak sama nazwa wskazuje - tu zdobywasz tylko wiedzę ogólną, czyli tak naprawdę po trochu z każdego, a więc w sumie nic ... niestety, Licea Ogólnokształcące dają coś tylko osobą chcącym się kształcić dalej na uczelniach wyższych i to nie technicznych.

Są technika, po których wiedza jest jak po dobrej zawodówce, i są technika, po których studia to tylko powtórka materiału. nie mówimy tu o poziomie nauki, ale o jej zakresie. Liceum ogólnokształcące, choćby o wysokim poziomie, daje wiedzę ze wszystkiego po łepkach, technikum mniejszy zakres, ale za to głębiej. a co do mikroekonomii cukiernikowi - by umieć prowadzić własną małą cukiernie. Matematyka, i ta z poziomu technikum, i ta ze studiów jest potrzebna każdemu, kto w życiu zawodowym pnie się do góry, a nie ogranicza się do pracy na kasie ....

a dla bardziej konserwatywnych katolików mamy noc świętojańską ...

Święte słowa, a i latem dużo przyjemniej ....

chodzi o "K" zamiast "J"? Czy o to, że ktoś podał informację, że klucz do kontroli gaśnicy jest w portierni? bo w razie pożaru jest za szybką, więc dostęp w nagłym wypadku jest.

poczekał bym, aż do końca się porozbierają, a potem bym interweniował ;-)

u nas jest pełna informacja, a u sąsiadów mocno okrojona, dotycząca głównie osobówek (choć w Czechach nawet nie, bo autostrady są płatne), bo o ciężarówkach nie informują.

nieco ponad 20.000 zł na osobę rocznie na przeloty. W większości firm to bardzo szczupły budżet, sam wydaję więcej, więc nie przesadzajmy. A podróż samolotem jest tańsza niż samochodem, liczyć trzeba nie tylko koszt przelotu, ale też czas, jaki na to tracimy.