Komentarze użytkownika wiosenka0

Jak już tak pytasz to odpowiadam: określenie "piszę" wskazuje na 1 osobę, czyli "ja piszę", " w przypadku historii to "ona się pisze".

Ale powiedz takiej wprost że byś ją w tyłek pojechał to będzie obraza do końca życia. Więc po uj te fotki z dupy strony?

Jeżdżę Passatem B5 FL. Sam się śmieje ze swojego wieśwagena, że to passeratti. Dlaczego? bo mnie na to stać w obliczu faktu, że to bardzo wygodne wozidełko (wersja HL), przy tym pakowne i oszczędne. Gdy kupowałem gość próbował mi wcisnąć, że ma tylko 230 tysi przebiegu, starta do żywego skóra z lewej strony kierownicy mówiła co innego. Mój kumpel mechanik sprawdził wszystko, od mechaniki przez blacharkę po diagnostykę komputerem. Był w świetnym stanie. Dlatego pomimo oczywistego kręcenia licznika (pewnie z 400 tysi) kupiłem. To było 4 lata temu i jedynym moim zmartwieniem są ceny paliwa.

Dajcie mu spokój.. codziennie po*ier..nicza rowerem do pracy na budowę to i czacha przemrożona.

Kiedyś odbywałem praktyki na warsztatach szkolnych... normą było plucie do kanki z kawą przez ją przygotowujących na stołówce.

No za pierwszym razem ok, nie zauważył, ale za drugim już mógł uważać...

monster mam w dupie to że chcesz minusy, daję plusa bo to JA DECYDUJĘ!

3 tys. brutto czy netto? i w jakiej walucie?

Prawdziwe jak informacje TVPiS

Naprawdę powinni już coś zrobić z tymi kierowcami BMW!

Niechciałbym żeby to coś mnie pukało

obaj się mylicie, to rosjanka Helga Lovekaty

...i pod górkę.

Przyjąłeś to gówno czy poszedł wniosek do sądu?

Co to jest DRYFT?

Dobra, ale co tam właściwie jest?

Jakie morale? ty sie w pusty czaban yebnij, po prostu rzucono challenge kto przejdzie nago za 10 tys. zł. A ty opisy jak w TVPiS

To jakby porównać duchowieństwo chrześcijanskie - kiedyś jeździli na osiołkach a teraz samochodami. A bo takie były czasy kolego. Podobnie z psami i generalnie zwięrzętami - żyły w czasach gdy co chwilę gdzieś coś wybuchało i koło ucha świstało. Gdyby ktoś obok ciebie walił pierdami to założę się że po jakimś czasie też miałbyś to głęboko gdzieś... stanowiłoby po prostu część twojego życia (qrde, wiocha a ja tu psychologiczne wywody walę... dla kogo?)

Oj czepiaż się.

Weź się moderator pieprz. Jedyne co potrafisz ciulu to usuwać komentarze bo pilnować syfu jaki jest na wiocha to już przekracza twój rozumek gimbusie