Komentarze użytkownika mariusz081

A niby co jasne? Przypie...nie się do imion to dopiero wiocha. Dziś już wstyd nazwać dziecko Kamil, Sebastian, Janusz, Karina bo zaraz jakiś debil będzie się do niego bez powodu czepiał.

Na blokady wyjechali tylko najbogatsi, bo mieli czym. Większość rolników siedzi w domu bo ich 30-40 letnie ursusy nie dojechałyby na blokady, a i nie mają za co jechać, bo paliwo niby tańsze ale żeby wypalić kilkadziesiąt litrów na próżno to ich nie stać

Hahahaha obaj pracują. Tyle, że jeden przez 8 godzin siedzi w kiosku a drugi przez 12 godzin na dobę 7 dni w tygodniu zapie...la ja wół a czasem i po 16 godzin. Zimą za to naprawia i konserwuje maszyny. A skoro nadal twierdzisz, że to takie fajne zajęcie to kup ziemię. Kto ci broni? No kto? Dlaczego nie kupisz ziemi i nie będziesz kosił "milionowych" dotacji? A no bo nie masz o tym pojęcia. A jak nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj.

To ja proponuje tym którzy twierdzą, że rolnik ma tak wspaniale żeby kupili sobie po kilka ha ziemi. Niech się z tych kilka ha utrzymają, zapłacą krus i podatek od gruntu. I wtedy dostaną "miliony" dotacji i będą mieli tak dobrze. Będą opływali w dostatek. Jesteście skończonymi debilami. Na blokady pojechali najbogatsi bo mieli czym i za co. Większość rolników siedzi w domu bo nie ma na paliwo do 30-40 letniego ursusa, którym i tak by nie dojechali do blokady. Pomyślcie idioci sami bo media wam papkę z mózgów zrobiły.

To już kiedyś było przerabiane, tyle tylko, że nazywało się to PGR i też nie wypaliło. Może cel był inny ale zasada działania podobna. Polscy rolnicy są indywidualistami, ale nie z pazerności. Jak jeden kupi ciągnik i maszyny a sąsiad podepnie się na krzywy ryj to wiadomo, że nikt nie chce współpracować. A po 2 co niby da grupa producencka jeśli tak nikt nie kupi plonów? Nie bronię rolników ale puki rząd nie wciskał się w spór na wschodzie to ruscy kupili wszystko.

I jeszcze kwestia założenia grupy producenckiej. Nie jest to takie proste bo rolników na to nie stać. Niemiec dostaje 4 razy wyższe dopłaty a niemieckie banki i rząd wspierają swoich rolników, a sami niemcy ich szanują bo wiedzą, że to rolnictwo produkuje żyzność. W Polsce miastowi ciągle na rolników najeżdżają. A kto broni sprzedać mieszkanie w mieście, kupić kilka ha pola na wsi i trzepać "miliony" dotacji?

A czy ty widziałeś jak wygląda praca rolnika? Bredzisz o czymś o czym nie masz pojęcia. Jakby rolnik mógł produkować ile mu się podoba, przetworzyć to i sprzedać to by po dopłaty łapy nie wyciągał. Ale nie. Narzuca się z góry limity (np. kwota mleczna), nie wolno przetworów sprzedawać bo nie. Dzika nie wolno na polu straszyć bo pod ochroną. Gdyby "polski" rząd nie wtrącał się w sprawy ruskich to oni by kupili to co wyprodukuje polski rolnik i nikt by nie strajkował.

Masz pretensje do rolników a ciekawe co byś jadł gdyby nie ich praca. Rolnik przetrwa bez takich jak ty. Ale ty nie przetrwasz bez rolników. Zapamiętaj to sobie. A jeśli myślisz, że rolnicy mają tak dobrze to powtarzam, sprzedaj mieszkanie, kup ziemię i koś "milionowe" dotacje. Kto ci broni? A nie sorry nie stać cię na to i nie masz pojęcia o uprawie ziemi, tylko z zazdrości wypisujesz bzdury. Jak nie masz pojęcia to się nie wypowiadaj.

Święta racja okido. Grupy producenckie nie sprzedadzą nic jeśli rząd będzie im nadal szkodził. Po co się babrać w spółdzielnie, tracić czas i pieniądze a później i tak nie sprzedać? Ale debile i tak nie zrozumieją bo przecież rolnik dostaje "miliony" dopłat.

Sama strzelasz sobie w kolano. Rolnik przetrwa a już na pewno z głodu nie umrze. A ty? No cóż nie kupuj absolutnie żadnych produktów rolnych, jedz kamienie. Hahahahahaha

Nigdy nie twierdziłem, że jestem rolnikiem. Ale jak na razie to ty nie przedstawiasz żadnych argumentów. Rolnicy protestują bo działania rządu są dla nich szkodliwe. Ciekawe jaka byłaby twoja reakcja gdybyś przez działania rządu straciła zbyt na swoje produkty? Albo gdyby rzad narzucał ci limity produkcji. A ja powtarzam nikt ci nie broni kupić ziemi i mieć tak dobrze jak rolnicy. No dalej jeśli masz pojęcie o czym piszesz to kupuj ziemię i kasuj dopłaty. Czemu tego nie robisz? Miałabyś tak dobrze.

Vilus gdybyś poświęcił trochę czasu na poszukanie informacji, a nie opierał swojej "wiedzy" na tym co mówi TV, to byś wiedział, że KNP ma jasne stanowisko co do ludzi, którzy nabyli prawo do emerytury. Według ich programu jeśli ktoś nabył prawo do emerytury to ją dostanie i nikt mu jej nie odbierze. Likwidacja ZUS nie wiąże się z likwidacją obecnych emerytur będą one wypłacane z uczciwej prywatyzacji i budżetu państwa. Dopiero ludzie młodzi nieumoczeni w bagnie ZUSu mogliby się od tego syfu odciąć.

Coś mi tu zalatuje płatnym trutniem-klakierem PO. Kiedy pojawiało się mnóstwo absurdów o posłance Pawłowicz to ci nie przeszkadzało. I żeby nie było nie popieram PiS!

W sumie to masz rację. Większość kasy na to muzeum wyłożyli pejsaci zasiadający w polskojęzycznym rządzie i samorządzie miasta Warszawy. Jednak wyłożyli oni tą kasę z budżetu państwa/miasta a nie ze swoich kieszeni. Żaden beznapletkowy nie dał złamanego grosza z własnej kieszeni.

Uwielbiam opowieści zaczynające się od ,,miałem dwa identyczne auta, jedno z LPG a drugie bez" nie ma identycznych aut jeśli mają inne silniki. Miałeś vaniki na F? Przecież wiadomo, że w fiatach silniki to loteria, jeden wykręci 500kkm a drugi padnie po 50kkm. Ja mam w firmie 12 aut. Dwa lata temu była wymiana bo diesle były już za drogie w naprawach. Poszły za 60% ceny rynkowej. Aktualnie flota to same ople różne modele, wszystkie w gazie, silniki od 1.2 do 2.0 i żadnych problemów a na licznikach już nawet po 200kkm. Opelki śmigają aż miło. Raz do roku przegląd instalacji w dobrym serwis

A co do suchości LPG i jego wpływu na silnik. Mój dobry przyjaciel właśnie obronił doktorat z silników spalinowych. Przez trzy lata prowadził badania nad wpływem benzyny i LPG na zużycie silnika. Oczywiście w starych typach instalacji zużycie silnika było o 15% wyższe niż przy benzynie. Jednak przy 4 i 5 generacji LPG silnik co ciekawe wykazał niższe zużycie niż przy benzynie. Oczywiście badania były prowadzone w warunkach laboratoryjnych przy identycznych obciążeniach, a w życiu zużycie silnika zależy od stylu jazdy. Branie oleju wynika jedynie z naturalnego ścierania się współpracujących ele

elementów. Tyle w temacie zużywania się silnika bo gaz. Jeśli masz doświadczenia z wadliwymi elementami silnika to nawet na benzynie szybko go zniszczysz. Temperatura spalania nie ma tu nic do rzezy bo większość silników jest obliczana z naddatkiem a niektóre nowe konstrukcje projektuje się typowo pod LPG od kilku ładnych lat. Więc może ludzie pokroju dawida i vieslava dopytają się specjalistów a nie wspomnianych handlarzy Mirków.

Kobieta miała mnóstwo miejsca żeby spokojnie zaparkować. Jeśli nie potrafi to albo niech kupi mniejsze auto albo uprawnienia do weryfikacji. Niestety taki problem jest nagminny pod blokami gdzie miejsca jest mało a niektórzy jak nie mają 5 metrów szerokości to się zmieścić nie potrafią. A koleś oberwał bo się sam o to prosił.

No to widocznie musisz być twardzielem żeby po nocach ludziom auta niszczyć. Taki czyn to musi wymagać odwagi. Człowieku co ma do tego samochód? Jakbyś dostał to byś dostał. Mężczyzna potrafi przyjąć porażkę a chłopiec biega w nocy po parkingu i dziurawi opony. Osobiście uważam, że niszczenie w nocy komuś auta to największa wiocha z jaką można się spotkać w blokowej społeczności.

Czyli, że jesteś zwykłym wieśniakiem, który nie potrafi załatwić sprawy po męsku tylko robi to jak tchórzliwy dzieciak. Nie świadczy to o tobie dobrze. Mam tylko nadzieje, że jak już kiedyś wybierzesz się na tą swoją nocną wyprawę żeby zniszczyć komuś auto, to spotka cię zasłużona kara w postaci połamania rąk i obicia ryja. Bo tak powinni kończyć frajerzy niszczący pod osłoną nocy cudzą własność.