Komentarze użytkownika kalio_o

Chyba jednak trochę źle odebraliście ten filmik. ;) Jak dla mnie to wieje od niego ironią. Sam filmik nie jest wiochą, wiochą jest to co porusza. ;)

Niestety byłam świadkiem czegoś podobnego w Łodzi w tym roku. Tylko sytuacja dotyczyła karetki pogotowia. Wyglądało to tak: w Łodzi są remonty drogowe, więc przejazd był w połowie zamknięty. Najpierw zidiociały kierowca autobusu wpieprzył się na skrzyżowanie (na które jak się wjechało to nie dało się zjechać bo z każdej strony było coś rozkopane i stały betonowe kloce), po czym okazało się, że kiedy my mamy zielone to on nadal stoi bo przed nim było kilka ciężarowych. Za nami karetka, nie da się ani zjechać, ani cofnąć ani nic. Do przodu - nie, bo autobus. Do tyłu - nie, bo samochody. Na boki

Na boki - nie bo betonowe kloce. Jak już autobus przejechał i odblokował nam przejazd do zapaliło się czerwone światło. No i oczywiście przede mną pajac się zatrzymał. Dopiero trąbienie i machanie ludzi którzy zatrzymali się żeby popatrzeć pomogło i idiota wpadł na to, ze skoro za nami karetka jest zablokowana już przez 5 minut to skoro już można się ruszyć to warto to zrobić jak najszybciej. Smutne, że ludzie nie myślą w takich sytuacjach choćby o tym, że nie chcieliby tyle czekać na pogotowie...