Komentarze użytkownika tlenowygonzo

Swoją drogą, jaka ona musi być głupia i za kogo się uważa, skoro sądzi, ze może rozkazać usunać coś z internetu:))))))

Załatwił go "na torreadora".

Powinien zażądać zwrotu kasy.Nadal jest czarny.

Nie będzie wiedział co z tym zrobić i powiesi na ścianie. Tam cywilizacja nie dotarła. W swoim parlamencie tez mają na razie ustawki, a nie ustawy.

ty będziesz moja, ja będę twój, będziemy razem rozrzucać gnój.

I nieodłączny kubek do wypluwania.

Kiedy Korwin spoliczkował jakiegoś ubeka, to mówili, ze to barbarzyństwo, kryminał, ze takie cos absoluutnie nie może być tolerowane w Europie itd. a tutaj...ojtam ojtam:)

Na rycinie opisanej "brak manier" są dwa grzechy, bo poza siadaniem jako pierwszy jest jeszcze skoczne pruknięcie.

Oczywiście masz dużo racji, ale Wałęsę ....jakos pilnowali. Może go szkolili, trenowali wiele razy te scenki, aż mu sie wryły i aż takich gaf nie walił. A może po prostu....był mądrzejszy...mimo wszystko.

Dosia, nie mądry, ale mądrzejszy od obecnego, a to są dwie zupełnie różne sprawy;)

Cieżko juz cokolwiek zobaczyć, żeby tam Kuleszy nie było.

"Płatna telewizja" czyli pewnie kablówka (nie sądze, zeby payiTV), kosztuje KUPE KASY, bo pewnie ze 300 zł za podstawowy pakiet rocznie, a darmowa TVP to jakies grosze. Na rok to wyjdzie tylko trzy stówki:)

No jak to nie? A hrabia zawsze siada:)

Fotograf, to był kiedyś, jak sam płyty robił, taszczył aparat, potem wywoływał, utrwalał, retuszował. teraz to jest jełop z pstrykawką. Nawet jak mu sama niechcacy pstryknie, to potem się pisze zachwyty" co za cudowne wyczucie chwili, idealnie skadrowane, elekt przysłony dobrany genialnie itd.".

Np. "przysłona Harrisa", czyli naświetlasz 3 razy tę samą klatkę, tylko za każdym razem z innym filtrem. Teraz oczywiście nikt tego chyba nie robi fizycznie, tylko w photo shopie. Nie znam się na tym, ale coś tam liznąłem. Oczywiście są nalal fachowcy w tej branży, ale tacy kolesie w krótkich spodenkach lansujący sie przy napisie "WYPRIELADAĆ" to raczej pstrykacze.

Jak Drapichrust Lucky Luka.

Dajcie spokój. Godzina premki mu została tylko na wocie to co ma robić.

A pracownicy biurowi byli własnie służbowo u fryzjera, na zakupach czy u manicurzystki?

Autorowi pewnie chodzi o głupie tłumaczenie. "Paraboliczny" w języku polskim odnosi się do kształtu, a "parboiled" to "podgotowany" czy raczej "parzony". Tłumaczenie fonetyczne jest komiczne tutaj.

"Małpka" się śmieje, bo codziennie szczy im do termosów z zupą.