Komentarze użytkownika thePr3z3s

Nie ma jak to brak pomysłu na opis i skopiować go ze strony źródłowej, używając translatora, a nie używając mózgu.

Stary myk żeby zatrudnić obcokrajowca. Nie ma chętnych na to stanowisko, to występujesz do PUP o wystawienie takowego "zaświadczenia", a zarazem uzyskujesz zgodę na zatrudnienie obcokrajowca. Na umowie zlecenie piszesz 1zł/h, a na rękę poza umową dajesz inaczej. Tyle w temacie. Chore, ale coraz częściej praktykowane.

Alfa Grudziądz na 99% samochód na blachach CSW.

Ulala. Chyba ktoś miał ciężki piątek i sobotę ;) dzień po dniu ten sam absurd na głównej. Admin klin może by poprawił Ci jasność umysłu?

Dokładnie, przecież jasno w książce o Bondzie jest napisane skąd pochodzi, jakich miał przodków, to jak oni chcą to połączyć? Zmianę koloru skóry?

Nie tylko Polaka...

Te osoby, które mają wygrać, to dostają takie zdrapki, które na pewno wygrają... Od razu przypomina mi się "historia", jak znajomi moich rodziców 20 lat temu mieli jedną z większych hurtowni tłuszczy i margaryn w regionie. W owym czasie były organizowane konkursy z nagrodami i dziwnym trafem Ci znajomi mieli pokój pełen nagród z tych konkursów... Szczęściarze. Szkoda, że w totka nie grali, pewnie co tydzień szóstka by była ... ;)

Może była na "wszczepianiu" tłuszczyku jak niektóre gwiazdeczki...

Drugie ogłoszenie też niczego sobie. ;)

Jakoś skorzystałem z tłumacza googla i nie wychodzą takie brednie.

American Pie, bodajże 7 część. Nawet niezły. W stylu pierwszej części.

Katas(t)rofa to tytuł...

Nie ogarniam dlaczego ta fotka tu jest dodana? Brakuje tylko +18 i wtedy by była mega wiocha dla wstawiającego ...

E tam, słabo, telemarku nie było.

Chętnych bez liku, ogłoszenie z Wałbrzycha, rejestracja ze Żnina, widziane w Jeleniej Górze, co za historia... Może związana z tym autem jest jakaś UKRYTA PRAWDA?

Sk*rwysyny, sprzedawczyki, a mieliśmy realne szanse na majstra. Kasa, kasa, kasa...

Sk*rwysyny, a mieliśmy realne szanse na majstra. Kasa, kasa, kasa...

Leci plus za spostrzegawczość;)

No niby pomysł "świetny", mam mondziaka od trzech lat i powiem Ci szczerze, od nowości nie używałem ani razu kluczyka do otwierania drzwi, więc gdyby mnie takie coś spotkało nawet bym nie zauważył takiego "psikusa"... (i pewnie nigdy nie spotka, bo nie parkuję jak p*zda powyżej).

Serduszka w kratach idealnie wpisują się w scenerię zdjęcia ;)