Komentarze użytkownika marcinek235

A ty pajakpajak zapoznaj się z drugą częścią tego raportu.

PO w 2008 r wznowiło ten projekt i zakupiło nowe podwozie dla niego, jak i pierwszy dywizjon przy którym się fotografował antek.

A co zyskają państwowe zakłady na zakupie BH.

Antek samolotu od helikoptera, więc to mu troszkę w pracy przeszkadza.

A niech rządzą i 3 kadencje, po tych rządach szybko do władzy nie wrócą.

Skoro zarabiał 750 zł w aptece, to wiele nie ryzykował, a sporo do zyskania.

O dziwo nie uzbrojony i pozbawiony systemów walki biedahawk był w podobnej cenie, jeśli nie wierzysz jest piękny artykuł w naszym dzienniku o tym.

Co tam się wojskiem przejmować . Heli nie ma i 13 mld też gdzieś się rozmyło, a SAR na Bałtyku to 1 heli.

Które ostatnio kupiło kilka państw min. Singapur czy Niemiecka Policja, a ile biedahawków sprzedano w tym czasie.

Sam twierdził, że podobno odmówił wyjazdu, tylko jakoś za to go nie spotkała kara i za pół roku został zawodowym. To ciut kupy się nie trzyma.

I co z tych dokumentów wyniki. Niby odmówił wykonania rozkazu, a po pół roku dostaje się do wojska, w 3 lata szybko awansuje, a przez cały czas sie opierdziela i najpewniej pije, po czym dopadają go represje za rok 70 i wylatuje, ale chyba za pijaństwo.

Oni wiedza to od najmłodszych lat.

Odmawia wykonania rozkazu i mimo to zostaje w wojsku i dość szybko awansuje mimo iż się opierdziela i pije, a najpewniej wywalali go za pijaństw.

Ja patrzyłem na stronie MON-u i to jest logiczne.W 70 odmawia, w 71 zostaje represjonowany mianowaniem na st.kaprala w 72 dostaje plutonowego 3 lata później ze stronniczej opinii wynika że to nierób wiec w 76 go degradują za 70. Czegos brakuje, a wyleciał pewnie za pijaństwo, co nie zaskakuje po jego wyczynach.

A coś się nie zgadza.

Skoro byłeś w wojsku, to powiedz co groziło za nie wykonanie rozkazu. I co konkretnie z tych dokumentów wynika.Na pewno był leniwy i pewnie pił i za to pewnie wyleciał.

I co to ma do rzeczy. Ponawiam pytanie. Co groziło w wojsku za nie wykonanie rozkazu- awans czy wydalenie.

W 70 odmówił, a w 71 dostał awans, coś tutaj kupy się nie trzyma. I taki kwiatek - Musi być pod stałą kontrolą przełożonych, samodzielnie nic nie potrafi zrobić" i niby on odmawia wykonania rozkazu.

I w ramach represji za rok dostał awans.

Po odmowie wykonania rozkazu się wylatuje od razu lub dosłuży do końca i po wojsku, a tu dostał awans i nikt mu nie robił problemów, gdy przechodził na zawodowego.