Komentarze użytkownika jam3

Wszystkie te paski informacyjne są albo kłamstwem, albo grubym niedopowiedzeniem w celu manipulacji. Tak działa propaganda.

Nie tłumaczyć, a dementować bo wszystko to kłamstwa albo niedopowiedzenia.

bycia lekarzem pod okiem specjalisty i jeszcze dostaje za to pieniądze (!) można włożyć między bajki. Odpowiedź do mysliwy.

Wniosek pośredni na podstawie pensji 'na rękę'. Lekarz ze specjalizacją zazwyczaj zarabia faktycznie nieco więcej, bo ok. 3000. Co do sensowności dyskusji o zarobkach lekarzy to się zgodzę, walka z wiatrakami. Mimo tego dodam jeszcze, że ci lekarze, 'którzy dopiero zdobywają specjalizację' (co sugeruje, że przez to powinni dostawać 13,5 na rękę), to lekarze w wieku 28-35 lat, po 7 latach nauki, o takiej samej odpowiedzialności jak specjalista, wykonujący te same czynności i dyżurujący samodzielnie na wielospecjalistycznych oddziałach. Stereotyp o lekarzu na rezydenturze, który się dopiero uczy

To o czym piszesz tyczy się tylko specjalizacji zabiegowych. I chodzi o niewielki procent lekarzy, którzy często nie chcą się dzielić z młodszymi swoją wiedzą bo mają korzyści z tego, że są jedyni w danym regionie. To już inny problem. Fakt, że ci nieliczni zarabiają dużo więcej niż 3 tyś. w żaden sposób nie zmienia sytuacji większości lekarzy, w tym w trakcie specjalizacji.

To, że szczepionki są skuteczne to potwierdzony naukowo fakt. Niewiele jest interwencji medycznych, które uratowały taką ilość ludzkich istnień. Niektóre choroby całkowicie wyeliminowano (no. ospa prawdziwa), innych występowanie znacznie ograniczono (np. polio). Oczywiście są również objawy niepożądane - w zdecydowanej większości przemijające o łagodnym przebiegu. Nie ma żadnych dowodów na związek szczepień z np. autyzmem.

Poproszę o jakieś konkretne źródło informacji o onkogenach w szczepionkach. Chętnie się w takim razie dokształcę. Jeżeli można spytać, awesomebeauty jesteś farmaceutą?

Kwota za dyżury w ramach etatu jest uzależniona od pensji podstawowej i na jej podstawie wyliczana - za dyżur np. w sobotę oscyluje, w przypadku lekarza rezydenta, w granicach 600 zł. Za dyżur w niedzielę kwota jest pomniejszona o 'dniówkę', którą lekarz musi opuścić w poniedziałek. W wielu szpitalach nie ma już ochrony obecnej na miejscu, a tylko na telefon w razie potrzeby. Wynika to oczywiście z kwestii finansowych i podniesienia płacy minimalnej.

Stawka godzinowa lekarza rezydenta z etatowej pensji to 13,50 pln netto. Proponuję chwilę pomyśleć przed wypowiadaniem się.

Pensja lekarza rezydenta jest określona ustawą (treść dostępna dla wszystkich) i wynosi nawet nieco mniej niż 2,5k na rękę.

Do ZeuS112: Doinformuj się zanim się wypowiesz. Po pierwsze: podwyżka jest pozorna - usunięto dodatkowe pieniądze m.in. za pacjentów chorych przewlekle, po prostu przesunięto pewne środki pozostawiając całościową stawkę kapitacyjną bez zmian. Po drugie chałupy jak pałace owszem - może koło pięćdziesiątki i to też nie wszyscy. Natomiast na pewno zdecydowana większość do 31.-32. roku życia (czyli skończenia specjalizacji) pensja poniżej średniej krajowej, więc o pałacu, ba, kawalerce bez kredytu można tylko pomarzyć. Tyle w tym temacie.