Komentarze użytkownika Asmodei

Chyba zwyczajnie nie wiecie jak ma wyglądać i pachnieć świeże. Misiek ma racje, ale minie jeszcze mnóstwo czasu zanim ludzie pójdą po rozum do głowy. Na szczęście większość naszego społeczeństwa już się przekonało, że nie kupuje się w biedronce warzyw i owoców kiedy jest na poszczególne sezon.

Pisze jak byk na opakowaniu, że świeża:) A tak na marginesie kto normalny kupuje mięso w biedronce, gdzie ponad połowa pochodzi z Danii, a ogółem 80% z zachodu.

Jakbyś umiał czytać i liczyć to wiedziałbyś, że 80% ogółu to 4/5 całości w związku z czym zostaje jeszcze 1/5 - do której się zalicza firma w której pracujesz. Wystarczy poczytać etykietki Każda partia mięsa z innego pochodzenia. Nie wspomnę o procederze ponownego etykietowania mięsa któremu się skończył termin ważności.

ShadowMan; Nie mam pojęcia który to jest TEN Polski market co to w nim masz najwyższe ceny i ciężko mi się odnieść do tego co napisałeś.

Widzisz nie obrażaj biedronki bo teraz to dobro narodowe :) Polacy lubią napychać kieszenie Holendrom, a potem narzekają, że zarobki niziutkie i nic się nie zmieni jeszcze przez długiiiiiiii czas.

perun; jakbyś nie widział biedronka przeniosła swoją główną siedzibę do Holandii co znaczy, że teraz Holendrom napychasz kieszeń. Tym samym Holendrom co jawnie nazywają Polaków od bydła i to nawet w spotach wyborczych. Dług publiczny nie rośnie z powietrza jak w gospodarce brakuje pieniędzy to trzeba je pożyczyć, a markety wywożą mnóstwo pieniędzy bo Polacy są tacy sprytni. Lepiej dać zarobić sąsiadowi, bo on też da wam zarobić, ale nie lepiej się na niego wkurzać bo ma lepszy samochód od nas.

Wina nauczycieli....

Dla mnie akurat PRZYMUS przewożenia dzieci w fotelikach to wiocha. Ale widocznie co niektórzy muszą mieć bat nad głową. Jak myślicie kto na wprowadzaniu takich ustaw zarabia pieniądze? Współczuje ludziom co dają sobie wmawiać co mają robić i jeszcze wytykają palcami innych. Jeszcze filozofie z d.py co by było gdyby... A jakby ich Marsjanie porwali to pewnie nie wiedzieliby jak rozpracować fotelik...

Suzzi86; Bo chce by żyło jako wolny człowiek? Z jak najmniejszą ilością nakazów i ograniczeń jego podstawowych praw. Nie mówię że foteliki są złe, ale NIE są niezbędne i jak ktoś nie chce z nich korzystać to ma do tego prawo i na pewno nie jest to wiocha. Trzeba sobie zdać sprawę, że na pierwszym miejscu w każdej dziedzinie życia nie liczy się dobro człowieka tylko ile da się z niego wycisnąć. A Przymus zakupu fotelika bo inaczej "nie możesz" to jest wyciskanie z człowieka pieniędzy.

bezpieczna; Jeżeli dla Ciebie jedzenie i sposób przewożenia dzieci w samochodzie to dwa zbliżone zjawiska to nie mamy o czym rozmawiać. Zresztą nie dostaniesz mandatu bo dziś nie jadłeś, masz wybór a tutaj nie ma, a przecież o to chodzi. Jak długo ludzie jeszcze będą klaskać państwu wchodzącemu z butami w nasze prywatne sprawy.

"Tolerancja to dla nas , ale nie my" i tak jest ze wszystkim ścierwem co krzyczy, że są wielce pokrzywdzeni.

Jak szanujesz takich pajaców to nie wiem jakich ludzi nie darzysz tym uczuciem. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Chyba, że szacunek w Twoim wydaniu to tylko puste deklaracje.

Według Ciebie jest tylko białe i czarne. Według mnie między szacunkiem, a kulturą osobistą jest jeszcze mnóstwo przestrzeni

Wyciąganie wniosków typu ciężko Ci się chodzi po ulicach jest żałosne i świadczy tylko tym jak można media manipulują ludzmi Twojego pokroju. Szanuj dewiacje, a ludzi mających inne zdanie atakuj.

Człowiek który wita się ze wszystkimi na ulicy postrzegany jest przeważnie jako wariat, ja tam większość ludzi po prostu mijam i mam ich w d... Ten typ jest raczej z serii klauna na ulicy robiącego przedstawianie. To że mogę się z niego pośmiać nie znaczy, że mam mu mówić "dzień dobry". Nie otaczam się ludzmi tego pokroju, więc nie mam dylematów na Twoim poziomie. Gdybanie pozostawiam filozofom, mnie ono nie interesuje. Jak patrze na siebie w lustro to przeważnie myje zęby, albo się gole a , nie rozmyślam o pierdołach. Ty nie rozpoznajesz wartości tylko je nadinterpretujesz i mieszas

Też mi nowość. Ludzie wbijcie sobie w łby, że banki są nie po to, żeby wam pomagać tylko po to, żeby wydoić z was kase.

Środkiem zapobiegawczym jest kampania informacyjna, a nie zakazywanie komuś jedzenia czegoś co lubi. To nie jest środek zapobiegawczy tylko kolejny zakaz i ograniczanie ludzkiej wolności . Jak co 4 człowiek wg Ciebie umiera na raka ( mocno naciągane) to niech zakażą produkcji/sprzedaży tytoniu i wielu leków... Ale po co lepiej się wziąć za tradycyjne i smaczne wędliny, przez które ludzie od setek lat umierają na raka...

No normalnie go zabił. A to turlanie to chyba drgawki pośmiertne.

Rozwiązanie problemów z tymi zwierzętami jest proste. Bezwzględnie odebrać im socjale, a za przestępstwa nie do więzienia tylko deportacja do rodzimych krajów.