Komentarze użytkownika deadvlad

wkleiłem link do artykułu, ale niestety go nie wyświetla

nie jestem autorem filmiku, tylko udostępniam na wiocha.pl - uważam, że warto ;) pozdrawiam

opis trafiony w dziesiątkę... tyle razy miał łeb obity, że i mózg już uszkodzony

z Pazurą była niedawno bardzo podobna sytuacja

wieśniaki i ciemnota. sam się tam powieś na tym sznurku, dziadu jeden z drugim

zgadza się :) kiepski dzień, poprawione

głupi ma zawsze szczęście

tak, to jest prawdziwa wiocha... tylko burak, co od małego taplał się z kaczkami w błocku na podwórku, na obiad wpie*dalał chleb ze smalcem, a potem nagle mu się poszczęściło i wyjechał do "juesej" mógł nagrać taki filmik i wrzucić do sieci...

każda potwora znajdzie swego amatora... mówiąc krótko - pasują do siebie :D

dokładnie to samo miałem napisać... no cóż, nie każdy o tym wie i nie każdy widzi...

no co, ludzie w takim wieku i potrafiący obsłużyć komputer to żadna wiocha, a wręcz przeciwnie - u mnie to wzbudza podziw - chcą się rozwijać i nadal uczyć. większość dziadków nawet nie wie, jak komputer w ogóle włączyć

może stare ale jare i nie wszyscy widzieli ;)

hm, ja bym bardziej powiedział, że to babcia a nie mama... nieważne, widać że ma serdecznie dość gówniarza. rozumiem i zabawę i wygłupy, ale temu cwaniaczkowi ewidentnie chodzi o jej irytowanie

na 100% remix kawałka Eminem'a "Without Me", ale dokładnej nazwy wersji niestety nie znam

przerycie straszne... gościu wygląda na całkowicie normalnego, gdybym mijał go na ulicy bez słowa nie powiedziałbym, że coś z nim nie tak. on sam zdaje sobie sprawę z tego, że ma schizofrenię, bo o tym na początku mówi przecież - to żadna wiocha, po prostu chory człowiek. wiocha to ten co to nagrał i wrzuca do sieci

nie tylko w Holandii, ale zgadza się, człowiek wtedy przyjaźniej się czuje. tyle, że u nas to by nie przeszło i to z kilku względów - po pierwsze - nie ta kultura. jak ktoś nieznajomy mówi Ci "dzień dobry" to już czujesz, że coś będzie chciał od Ciebie - czy to "szluga kierowniku", czy chociażby "gdzie znajduje się ulica taka, czy taka"... z drugiej strony, mając doświadczenie z polskimi miastami i zabieganymi ludźmi, których mijam chociażby w drodze z pracy, nie wyobrażam sobie, żeby na ulicy każdemu mówić "dzień dobry". musiałbym powtarzać to jak mantr

mama z córcią