Komentarze użytkownika wiocha1984

Liczba kłamstw i fałszów, jakimi "miastowych" podpuszcza się przeciw rolnikom nie ma końca. Czy któryś z GWIAZDORSKICH KRYTYKÓW akcji rolniczych faktycznie chciałby brać pensję raz na 12 miesięcy, przy czym nigdy z góry nie znać jej wysokości? Wieczna wiara miastowych, że mleko i mięso są ze sklepu, a chłop jest brudny i smierdzący - w dodatku nie od pracy, tylko z N I E M Y C I A. Unia EU nie oznacza bynajmniej rozdawnictwa wolnych pieniędzy, tylko nakaz wydawania ich na spełnianie szeregu biurokratycznych wymogów. Tak od 10 lat wygląda polska gospodarka i jej unijna kroplówka szcz

Kolego Spacz :) ...ja te minusy traktuję jako konieczność, cenę za wypełnienie misji. Gdy rolnik wchodzi do chlewu dać śninkom "papu" , to ma wpisane w przeznaczenie, że buty sobie pobrudzi i smrodem obory obejdzie. Ale gdyby tego nie zrobił, to by mu swinki z głodu wyzdechały. Tutaj na wiosze pe'el co niektórzy ze swojomi płytkimi mądrościami zachowują się tak, jak głodne świnie, które gówno spod siebie wyjadają. Jest tu wielu ciekawych uzytkowników piszących prawdę, sensowne komentarze, wierzę, że mają one sens sprostowania głupot - i że dadzą innym choć krztę zastanowienia

Polska kinematografia nie ma tu nic do rzeczy, bo ta potrafi wspiąć się na wyżyny. Ale z drugiej strony gawiedź w skolonizowanym kraju musi co jakiś czas otrzymywać produkt a'la kulturowy - zwany filmem kultowym - gdzie w celu dalszego ogłupiania społeczenstwa, za dobry przykład podaje się złe wzorce. Wulgaryzmy, brutalność. Zwróć uwagę na reakcję pani lekarz - jak ciepło się uśmiechnęła. Fajnie :) Kto pamięta filmik ze sfrustrowanym emerytem z Torunia: "elektryk wysokich napięć" ??? Skolonizowana gawieź zacznie bluzgać, myśląc ze jest kozacka i ze jest cool. A tak naprawdę to rynsz

Książe - i tak, i nie. Zauwazyłeś może, że byt kształtuje świadomość? Idąc do restauracji kelner wita Cię przeklęstwami? Pytasz podczas urlopu przechodnia o drogę, i zagadujesz go wulgarnie? Pani przy kasie naliczając za zakupy bez przerwy rzuca mięsem? ...i na odwrót: kupujesz ćwiartkę na melinie, przebywasz w areszcie, pijesz tanie wino z pracownikami budowy ..etc. Potrafisz rozróznić zły przykład od tzw. dobrego tonu? Idź do ambasady USA w celu uzyskania wizy, i nie powiedz do konsula "per ekscelencjo" , zagadaj go cytatem z filmu: "z chu** spadłeś stary zgredzie". Są

Nie powiem,żeby film był zły,albo że ja nie chciałabym go obejrzeć. Fajna obsada, ciekawa fabuła..etc.Jedna rzecz mnie tylko zastanawia, mianowicie:..jeżeli producent chciał zwrócić uwagę ogromnej rzeszy widzów na to co się w Polsce dzieje, to dlaczego ten film jest taki wulgarny?Czy z założenia film jest skierowany do odbiorcy "chama i bydlaka", który innego przekazu by nie zrozumiał? Bo jesli tak, to odbiorca powinien się zastanowić, za kogo jest postrzegany. Inaczej brzmią artykuły w prasie fachowej, a inaczej w szmatławcu. Inaczej smak oraz walory wina oceni koneser, a inaczej żu

..a po drugie Waldemar Łysiak już daaawno nieźle go objechał w książce "Mitologia świata bez klamek". Polecam lekturę, parę słów prawdy o Wałęsie, Wajdzie, Radiu Wolna Europa ... m.in. o T. Lisie

Masz rację w 100%. Ale intencją autora tego absurdu był być może taki żart. Analogicznie możnaby pokazać absurd z jakimś meblem - i do tego komentarz "przy produkcji tego stołu/szafy nie ucierpiało żadne drzewo". W domyśle: bo stół/szafa zostały zrobione z mydła i powidła. Przy czym wiadomo, że są stoły za 30pln oraz za ponad 1 tys pln. Gall Anonim to chyba nr.1 w płodności nowych absurdów :) Gdyby nie on ... to byłaby tu cisza :) jak w poniedziałki w sejmie na Wiejskiej :)

Hmm ... kurcze, nei wiedziałam. To też musi być absurd, skoro nie mozna napisać komentarza bez zalogowania w systemie, a można upublicznić czyjeś zdjęcie bez konieczności logowania się???? Dziwne. No, ale nie mam podstaw Ci nie wierzyć :) Co mam w takim razie myśleć o innych użytkownikach wiochy, którzy czasami "jadą Gall Anonimowi po całości" , lżąc mu i ubliżając za jego wrzuty :) Jest takich wielu :)

...taaa , ty jestes ten najbardziej pracowity, który nie chciałby w loterii wygrać. Reszta - jak napominasz - to leserzy. Tylko ty jesteś the best. A imię twoje czterdzieści i cztery

...co wcale nie oznacza , ze nie marzysz skrycie o wielkiej wygranej, która mogłaby odmienić twoje zycie. Sam przeciez wiesz najlepiej, że jestes mądry, i ze ty inaczej rozdysponowałbyś wygraną. Aha ... no i wazna rzecz: ile osób w histori toto-lotka trafiło główną wygraną? 20osób? 2 tys osób? 50 tys osób? Ilu się wykoleiło? stu? A może dziesięciu? To wg ciebie próbka reprezentatywna, czy margines błędu? Ja znam przypadki, że ktos wygrał - ale nie szukał rozgłosu. W razie gdybyś kiedys wygrał, oddaj mi kupon, pozwól mi się wykoleić do cna ... za te zaimki osobowe z małej litery :)

Minimalistą , anty-materialistą itp. filozofem to się jest w życiu , gdy się żyje na kubku mamusi, chleb bierze się z kuchni , a obiad zawsze czeka na stole. Natomiast gdy się ma już rodzinę, dzieci i samemu ciągnie ten wóz, wtedy na ogół tych pieniążków nei zawsze od pierwszego do pierwszego starcza. Potrzeby rosną, rachunki i opłaty wraz liczbą członków rodziny ...i wtedy dorośli marzą o uldze na sercu w postaci wygranej w loterii, jako jednej z opcji rozwiązań pewnych potrzeb materialnych. Ale to jeszcze nie ten etap w twym zyciu ... podrośniesz - przekonasz się

... powinieneś mieć ksywkę Jankiel :)

Bardzo prawdopodobne , skoro zawartość mięsa w dzisiejszych parówkach jest śladowa. Za to człowiek później cierpi, jak się takiej chemii obje.

w ogórkach kiszonych , w kapuście kiszonej , w buraku czerwonym ... Pieczywo można kupić/zrobić samemu bez chemii, wedliny można kupic/zrobić samemu bez chemii i wypełniaczy sojowych. Twaróg można sobei samemu zrobić, soki warzywne (marchew+jabłko+burak czerwony). Problem jest w zgłupieniu człowieka, i takim pędzie do fast fooda, chociaż wiek wymusza na człowieku stosowanie diety i uwazne dobieranie pokarmów. Można jeść zdrowo lub nie.

Nie miałam na myśli eko-warzyw. Trzeba weny i wkładu własnej pracy, aby jeść tanio i zdrowo. Kiedys nasze babcie tylko tak robiły, przy okazji wychowywali więcej dzieci. Nie kupuję eko-warzyw w sklepach, bo znam jednego dostawcę z mojej okolicy, który ma plantację BIO-marchwi, kopru i czegoś tam jeszcze. To jest jeden wielki kant dla naiwnych, lub dla zaspokojenia EGO tych, których stać płacić więcej. Co stoi na przeszkodzie odkupić latem od znajomego działkowicza ogórki, kapustę, pomidory i porobić sobie na zimę przetwory? Nie potrzebna mi do tego półka z eko-warzywami w Tesco ...itd

Rebel - powiem Ci ciekawostkę, ale nie traktuj tego jako reguły powszechnej. Znajomy z pracy ma gospodarę i krowy. Odstawia mleko, ma podpisane kontrakty. W zeszłym roku, za nadprodukcję mleka zapłacił karę 40 tys pln. Teraz się mocno pilnuje, i przestrzega limitów unijnych. Ale krowy nie wiedzą co to limity unijne, ani polityka rolna. Zatem jestem w stanie zrobić twaróg z 400 litrów mleka, wychodzi mi z tego 40kg twarogu. Obdzielamy się tym ze znajomymi za free. Na sernik kładę np.2kg twargou. Ilu jest w PL takich rolników, którzy mają problem z nadprodukcją? Takie głupie czasy nastają.

Masz nick zgodny z naturą. A twój zachwyt jest jak u takiego niespełnionego kapusia, który co prawda gratuluje, ale zazdrości, że sam nie doniósł. Ale nick to sobie dobrze dobrałeś.

......... nie smiej się bratku z cudzego przypadku. Z dzieci chorych na Downa tez się smiejesz? Z inwalidów na wózku mieszkających w blokach na którymś tam piętrze tez się naśmiewasz. A z łysych kobiet po chemioterapii to pewnie pękasz z rozpuku.

..chyba w plebiscycie na populistycznych macherów od ogłupiania mas. Bo na męża stanu on się tak nadaje, jak świnia do siodła. Przyobserwuj tylko co Korwin zrobił, kiedy miał możliwość cokolwiek zrobić. Od sejmu pierwszej kandencji, po dziś. Populista , wywrotowiec ...aczkolwiek mocno inteligentny facet, ogrywa dyskutantów, ale kłamczuszek. No i przeciwnik Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. w demokracji masz prawo na niego głosować :)

Z jednej strony Pan Zbigniew kreuje się na osobę pokrzywdzoną systemem, w którym wszyscy żyjemy. Z drugiej strony Pan Zbigniew gra na strunach walki z systemem, administracją, fiskusem ... co społeczeństwu musi się podobać, bo oto znalazł się jeden odważny. A jeszcze z innej strony Pan Zbigniew "duzo" może. Trakuje policjantów jak dziedzic parobków, bywa sobie w domu u Urbana ... coś mi się tutaj nie zgadza w ten jego legendzie ... coś tu jest grubymi nićmi szyte. Kto wie, czy spec słuzby nie kreują lemingom nowego bożka