Komentarze użytkownika r.evolution

Jakim cudem to trafiło na główną? :( Czy temu przebranemu do zdjęcia psu dzieje się krzywda? Zdjęcie ma charakter humorystyczny, wiochy nie ma.

Szczęście w takim wymiarze, że kusza znalazła się w miejscu umożliwiającym usunięcie jej, nie zabiła zwierzęcia.

@MINTOR, no właśnie, dla Ciebie. Dla Ciebie, jak widać, obleśne są także modyfikacje ciała (bo poprawianie biustu osobiście mi się też nie podoba, ale wyznaję zasadę, że nie moje ciało, to nie mój problem i nie moja sprawa). Dla Ciebie, więc na jakiej podstawie ogólnie stwierdzasz, że coś jest dobre lub nie jest? Dla innych modyfikacje ciała nie muszą być obleśne i mogą "być ok".

A co w tym ciekawego? Być może akurat ten obrazek to fake, ale niejednokrotnie spotkałam się z prawdziwymi screenami, w których tekst oryginalnie rzeczywiście został napisany w języku angielskim, a później przetłumaczony (a więc wycięty i wpisany na nowo), na język polski.

bleblezuza, wybacz, ale widok takiego rozciągniętego i sflaczałego cycka jest cierpieniem. To obrzydliwe.

@misiek2004, dziecko, masz rację, popełniłam bardzo nieładny skrót myślowy, z pośpiechu. "Owy" generalnie się używa, ale zależne jest to od przypadków. Macie rację, popełniłam błąd, z góry przepraszam, z rozbiegu napisałam komentarz i w równie dużym pośpiechu odpowiedziałam Wam. Mój błąd.

Ja tu widzę filmik nagrany dla żartów i poczucie humoru, nie wiochę ;)

Moja obecna siedemnastka to kwestia kilku miesięcy, ale nie mam prawdę mówiąc żadnego problemu ze zrozumieniem ów listu. Które słowo jest tak skomplikowane i niezrozumiałe? Ciekawe jak 18-latki (na prawdę, rok różnicy niewiele zmienia) pisałyby maturę bez znajomości słownictwa takiego pokroju...

@Adrian2712, nigdzie, absolutnie nigdzie nie napisałam nic o tym czy jestem obyta, czy nie. Zaznaczyłam po prostu, że słowa użyte w powyższym liście nie są trudne do zrozumienia. Jeśli Tobie sprawiają trudność, to nie pozostaje nic jak tylko uzupełnić wiedzę, to wszystko :). Bez uszczypliwości...

I małe sprostowanie. Używanie zaimka "owy" jest błędem w języku polskim. Używa się natomiast: ów - dla rodzaju męskiego, owa - dla rodzaju żeńskiego oraz owo - dla rodzaju nijakiego. Chyba nie muszę dodawać, że słowo "list" zalicza się do rodzaju męskiego? :)

A czy rok starszy, 18-latek, z prawem do głosowania już ma prawo? Podczas tego roku człowiek tak bardzo się zmienia i dojrzewa?

Ja również nie jem mięsa (od 14 lat), ale potrafię zrozumieć mięsożerców. Nie atakujmy siebie nawzajem, z autopsji wiem, że to do niczego dobrego nie prowadzi. Każdy ma prawo wyboru :).

Poza tym świata nie zbawimy. Nigdy nie zmienimy tego, że ludzie jedzą mięso, można natomiast starać się działać w kierunku bardziej humanitarnego przewozu zwierząt i ich uboju...

Obraza psów :P

Wiele ludzi napisało tu już sporo mądrych rzeczy, od siebie dodam tylko, że posiadanie domu z ogrodem wcale nie znaczy, że psu będzie żyć się lepiej, aniżeli w bloku. Pamiętajmy, że pies sam się nie wybiega, choćbyśmy mu zapewnili nie wiadomo jak spory teren.

Pies potrzebuje kontaktu z człowiekiem, pracy z nim, więc szczęście naszego czworonoga nie zależy od miejsca, w którym mieszkamy, tylko od tego, ile czasu mu poświęcamy.

Przy okazji, trzymanie psa na łańcuchu wcale nie musi być złe. Wiadomo, że najlepiej gdyby go nie było , ale czasem po prostu jest to konieczne. Jeśli łańcuch jest odpowiednio długi, buda odpowiednio ciepła, pies ma stały dostęp do pokarmu oraz wody i nie spędza na łańcuchu 24h to nic złego mu się n

nie dzieje. Ważne, żeby umożliwiać takiemu psu wspólne spacery z nami, czy zwyczajne, swobodne przemieszczanie się, kontakt z człowiekiem :). Więc, moi drodzy, jeśli przez adopcją psa ze schroniska powstrzymuje Was myśl o zbyt małym mieszkaniu, to odrzućcie proszę wszelkie wątpliwości. Wasz pies nie

nie będzie patrzył na ilość metrów kwadratowych w Waszym mieszkaniu, dla niego będziecie liczyć się Wy i czas, który mu poświęcicie :). Z góry przepraszam za ilość komentarzy, to wina ograniczeń znaków w komentarzu :(