Komentarze użytkownika s0nar

Nadaje się do pucowania felg w moim BMW :)

No tak się akurat składa, że jeżdżę.

Maciora i jego pożal się boże komisja nadają się do zamknięcia w szpitalu bez klamek.

Ja nie muszę w nic wierzyć, bo wiara nie ma nic do tego. Wystarczy, że potrafię logicznie myśleć, analizować, wyciągać wnioski i na podstawie faktów oceniać czy coś jest realne czy jest bzdurą wyssaną z brudnego palucha. Jeśli dla ciebie debilne teorie Maciory i jego zespołu "ekspertów" za dychę są wiarygodne, choć na ich poparcie nie przedstawili choćby pół dowodu to chyba również powinieneś trafić do zamkniętego zakładu bez klamek i z miękkimi ścianami. No, ale jak widać prosty lud lubi kretynów, którzy bez merytorycznych podstaw tworzą jakieś abstrakcyjne historie byle tylko zaist

3000zł za satelitę? Ja mam największy pakiet i chyba wszystkie możliwe kanały a płacę za talerz rocznie nie więcej niż 1500zł. No, ale przynajmniej z sofą nie poszaleli, bo wydali na nią tylko 2000zł gdzie porządna skórzana sofa to minimum 4000zł a jeśli rogówka to spokojnie i 10tys. zł może kosztować.

Jesteś tak głupi czy tylko udajesz? Każdy z tych zawodów pomaga w ustalaniu przyczyn katastrof lotniczych czy się to komuś podoba czy nie.

Hahaha, tak, porównuj awarię śmiesznego samochodu Mariana z Koziej Wólki z katastrofą lotniczą, w której giną czasami setki osób. Gościu, tego się nie da porównać. Matematykę i fizykę zna każdy pilot, ale to za mało. Potrzebni są ludzie, którzy mają doświadczenia i wiedzę z różnych innych, czasami nietypowych, dziedzin. Ludzie, którzy znają pracę od podszewki i ludzie, którzy często potrafią wnieść do śledztwa ciekawe wnioski. Stąd psycholog, kontroler ruchu lotniczego czy patomorfolog. Wypadek lotniczy to nie pikuś i rzadko kiedy przyczyną jest jeden element, to z reguły ciąg zdarzeń, których

Facebook to tylko narzędzie, które nie jest niczemu winne. Winne są niektóre półmózgi korzystające z tego narzędzia w sposób powiedzmy...nie do końca przemyślany.

A co to za jedna? Brzydka jak noc. Z jej pozy wynika, że to musi być jakaś pożal się boże "celebrytka" bez żadnych osiągnięć, bo normalni ludzie z osiągnięciami nie muszą się tak zachowywać a już z pewnością nie publicznie.

Co dzieje się w jej życiu? A kogo to, k.urwa, obchodzi? Kto to w ogóle jest? Oprócz tego, że ma irytujący mordościsk - pewnie ją skurcze od obrabiania pał trzymają.

Po 10 sekundach wiedziałem już, że to jakaś tępa lafirynda, która nie nadaje się nawet do pucowania felg. Normalne kobiety nie palą. Reszta nie wymaga komentarza, bo ta dziewczyna to jakaś żenada.

Smutna prawda, teraz 80% kobiet to materialistki a pozostałe 20% też materialistki, ale dobrze się maskują :) Dlatego też tak czasami kręcę bekę z tępych dziewczyn, które lecą tylko na kasę.

Jak można się wylansować prześwietlonym zdjęciem? To raczej dyskwalifikuje taką kretynkę.

Fornalik się skończył. Szkoda też, że nigdy się nawet nie zaczął. On jest tak jałowy jak potrawa bez przypraw, koleś nie ma charyzmy i jaj.

Ryj jak niewypał, sztuczny uśmiech, brak mózgu, jedynie nogi jako takie. Kto takich ludzi daje na wizję? Czy telewizja upadła aż tak nisko, żeby pokazywać takie miernoty?

A te same polskie dzieciaki za 6 lat przegrają z reprezentacją Anglii 6:1. Dlaczego? To proste, w naszych juniorskich i młodzieżowych kadrach nie stawia się na perspektywicznych zawodników tylko na wyrośniętych mamutów, które w wieku 12 lat będą dominować fizycznie nad rywalami. Dlatego nasze dzieciaki wygrywają nawet z Hiszpanami. Tyle tylko, że nie tędy droga. Trzeba stawiać na zawodników, którzy potrafią grać w piłkę a nie tylko dlatego, że w wieku 12 lat mają 180cm wzrostu. Bo jak taki Hiszpan czy Anglik dorośnie to nic Polakowi z jego warunków fizycznych nie przyjdzie. Trzeba umieć grać w

Brakuje na leczenie chorych to raz. A dwa - brakuje na edukowanie analfabetów, którzy nie tylko nie wiedzą jak się pisze skrót od tysiąca, ale nawet nie potrafią go poprawnie przepisać mając do dyspozycji artykuł, w którym skrót tys. został użyty. Żenada.

Bardzo mnie cieszą "minusy" na tym wieśniackim portalu. Bo to tylko oznacza, że mam rację. Ludzie tutaj to w większości przypadków niedorozwoje umysłowe w wieku gimnazjalnym i niezbyt wykształceni i zamożni ludzie ze wsi. Tak więc zacząłbym się martwić dopiero wtedy gdyby tacy ludzie myśleli podobnie jak ja. A co do rządów - może jak dorośniesz to dojdziesz do wniosku, że każdy jest kowalem własnego losu. Jeśli komuś źle to jest to jego wina a nie rządu. Tak samo jak komuś się dobrze powodzi to nie jest zasługa rządu tylko danego człowieka.

Powiadam wam, że jaka "laska" taka "plaża". Prawda to znana nie od dziś.

Właściwa marka/model na właściwym miejscu.