Komentarze użytkownika kocurxtr

sorki za literówki, wkurzyłem się, jak zawsze przy polityce...

Ferrari. jest konik ? jest...

chciałby wiedzieć (zdjęcie plus prersonalia) gościa który podpisał i dopuścił to do eksploatacji, to dopiero musiłbyć niepełnosprawny... umysłowo. No i ku.rwa który strażak podpisał odbiór tego dziwoląga w kontekście przepisów przeciwpożarowych ?! Ci ludzie powinni z miejsca stracić uprawnienia i wylecieć na zbity ryj z z pracy...

tak, można urządzać wyścigi ślimaków z przeszkodami...

nie wiem co kierowca nabroił, ale ponownie tego nie zrobi... czasem, to tylko ciężki kaliber pomaga; mieliśmy w pracy takiego kmiota - tak parkował, jak mu się samochód zatrzymał, ktoś w końcu walnął mu naklejkę na przedniej szybie z karnym kutasem to się tydzień w pracy nie pokazywał, a teraz ładnie parkuje :)

heh a podobno takie pomysły to tylko w krajach byłego bloku wschodniego :)

a miałem zjeść śniadanie... do kolacji mam z głowy...

matrix wersia v.1.0; następna będzie robo niania.. a potem już poleci - fermy in vitro itd...

"zielona noc, zielona noc, ma swoje prawa, swoją moc..." jak drzewiej śpiewał B.Smoleń&kompania :)

bo nie chodzi o to by złapać króliczka, tylko by go gonić... zgłosić sprawę do NiKu itp...; dopóki nie będzie wyroków skazujących za takie praktyki, nadal będzie to nagminne w Polsce; przetargi na takie roboty są z reguły ustawione, niekończące prace wykonuje 'zaprzyjaźniona'firma ... biznesik się kręci

Miss Texas :)

jak on by się sztachnął ziołem - to wszyscy w pobliżu by się sztachnęli... taka 'maszynka do dymu' :) śmieszny kolo ...

heeeej wielorybniicyy.. łapać za harpuny ! aż się cisną na usta słowa szanty 'Brzegi Peru" :)

zaprząc do takiego wózka ciapatego, do niczego innego - jak widać - się nie nadają

z drugiej strony - idiotyczne oznaczenie (chociaż zgodne z prawem), czy ktoś ma pomysł jak to prawidłowo oznaczyć ? co z tego, że w najwyższym punkcie łuku jest 2.4m wysokości, skoro to łuk ...

i z lewej i z prawej plastik; ten z prawej lepszy - nie strzela fochów i głowa nigdy nie boli :)

hehehe co za cymbał; a dziunia fajna - może się na nią zapatrzył..

hehe jestem w stanie gościa zrozumieć - swój rowerek do XC składałem 8 lat; co prawda nie kąpię się z nim i nie śpie w łóżku... ale przyjemność z jazdy ogromna... tak to jest jak sie ma rowerowego świra (czy innego) :)

a ja się zastanawiam - gdyby to była prowizorka zrobiona na drodze zeby dojechac do warsztatu - to niezy pomysł i wykonanie...

megaszacun dla policmajstra :)