Komentarze użytkownika PapierowyKrasnal

Jasne. Lepiej mieć półmetrowe dziury, prostować felgi, reanimować zawieszenie (tu pozdrawiam właścicieli aluminiowego, wielowahaczowego zawieszenia by VW Group ;) ) i jeździć obserwując nawierzchnię drogi zamiast jej otoczenia. To jest dopiero genialny tok myślenia. Sęk w tym, że to ja sam płacę za naprawy zawieszenia.

A za 2 jeny ołówki struga?

Pierwsza myśl - "co za debil robi sobie ściany z asfaltu". Potem obróciłem laptopa ...

Jest w tym myśl. Jak kierowca się zatrzyma żeby zobaczyć którędy ma jechać to nie zdąży się do stówki na przejściu rozpędzić :D

"bynajmniej" to nie "przynajmniej" ;)

Weź sobie pomocniczo sinusoidę (kumasz - taka fala) i popatrz na przebieg. Teraz wyobraź sobie, że w naszym kraju jeden okres to jedna doba a w Rosji czy Szwecji jeden okres to cała zima. Zrozumiesz o czym ja piszę.

Taki klimat. AFAIK nigdzie w Europie nie ma w zimie tyle "przejść" przebiegu temperatury przez 0. Testowane mieszanki, które sprawdzają się w Niemczech czy w Szwecji w Polsce się sypały - właśnie ze względu na częste zamarzanie i rozmarzanie. Gdzieś kiedyś czytałem o jakims profesorze, który twierdził, że jeżeli droga w Polsce wytrzymała bez remontu więcej niż 5 zim to jest to dar od natury.

Określenie "szewski poniedziałek" nie wzięło się przecież z powietrza ;)

Taka karma ...

Jadąc 60 na ograniczeniu do 50 z reguły zdjęcia nie dostaniesz ;)

nexus4610 - wiesz co jest problemem? Problemem jest to, że statystyka dotycząca wypadków mówi o tym, że najwięcej wypadków zdarza się na równych, prostych drogach przy doskonałej widoczności - czyli wówczas gdy w zasadzie nie ma żadnych zagrożeń. Jednocześnie są one najtragiczniejsze w skutkach.

rob-87 - zaimponowałeś mi umiejętnością odróżnienia gówna od psiego mięsa jedynie po określeniu "słodkawe"

Byłem na tym yt. Cośtam obejrzałem, cośtam poczytałem w komentarzach. I mam taką propozycję - opanuj podstawy dyskusji, języka polskiego, kultury wypowiedzi, prawa i sposobu rejestrowania zdarzeń z jadącego samochodu. Wisisz mi jakieś pół godziny mojego życia.

Pojemny ten "kurier" ;P Mam znajomego kuriera ale w niego wchodzi 4 piwa i karkówka z grilla tylko.

Zdjęcie jak zdjęcie ale co to w tym rogu jest?

Ten filmik jest stary - zobaczcie sobie datę publikacji na yt. Wówczas nie było obowiązku informowania o postawionym radarze przenośnym. Żółte znaki z napisem "Kontrola radarowa" (lub podobne) były jedynie informacją dla kierowców i raczej powinny być traktowane jako reklamy a nie znaki :) Dopiero Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 22.06.2011 nakazało stawiać znak D-51 z informacją o możliwości prowadzenia automatycznej kontroli prędkości.

Niewiele widzę po necie informacji na temat "prywatyzacji" Łucznika. Podpowiedz co wpisać w wyszukiwarkę żeby znaleźć bo adresu zapewne wrzucić tu nie można. BTW - spodziewać się Emila Wąsacza?

A co miał napisać?

To te zakłady o których przeczytać można np to: "W listopadzie 2000 r. Sąd Gospodarczy w Radomiu ogłosił upadłość Zakładów Metalowych „Łucznik”. Podstawą orzeczenia był sięgający 168 mln zł dług, znacznie przekraczający majątek firmy (głównie wobec ZUS i urzędu skarbowego)" To ja to tego za darmo bym nie chciał :P