Komentarze użytkownika nonamenoname

Ilość katolików zwiększyła się, a ilość chrześcijan nadal spada :D

To ciekawa historia, bo szantażowali go też jacyś geje których poznał na portalu gejowskim, tak że Sodoma i Gomora jak to u "dostojników" KK ;)

Ten jest jakiś biedny, łańcuch ma zrobiony ze spinaczy do papieru ;)

Chrzest to świadome oddanie życia Bogu, zanurzenie w wodzie (nie polanie czoła) następowało w Biblii w wieku dorosłym, ale katolicy nie znają Biblii, dlatego KK wmawia im rzeczy bez żadnych podstaw a oni bronią ich rękami i nogami :D

Niekoniecznie musi tu chodzić o więzy krwi, "wnuczek" to mógł być kryptonim jakiegoś chłopca który odwiedzał go na plebanii :D

Embriony znają od poziomu atomów, a takich rzeczy nie wiedzą :)

Odkąd to człowiek decyduje o tym kto idzie do nieba? :D Jezus powiedział "Nie do mnie należy dać miejsce po prawej i po lewej stronie Boga" Nawet Jezus nie ma takiej mocy, tylko Bóg :) Ale oczywiście ludzie lubią podnosić się do rangi bożków, jak przystało na pogańskie egoistyczne wierzenia nie mające niestety nic wspólnego z Biblią ;)

Mógł (podobnie jak koleś po lewej) stać na drewnianym stelażu po lewej stronie lub z tyłu ;)

Wiele osób było by idealnymi apostołami (w Biblii nie występuje słowo ksiądz, biskup, papież) wszyscy wierzący w Jezusa są Jego apostołami ;) Ale w myśl tej zasady, nie można by było wyselekcjonować "wybranych" do wyłudzania pieniędzy, więc wymyślono tytuły i magiczne ubrania :)

Dylemat księży mówię ;) sugeruję się ich wypowiedziami, to nie są moje wymysły :)

Jakieś przykłady? Czy tylko taka ogólna myśl? :) Moim zdaniem, gdyby ludzie chociaż starali się przestrzegać tego, czego nauczał Jezus świat wyglądał by o wiele lepiej. Ale ludzie, którzy teoretycznie Go naśladują, pokazują, że "pobożne" życie polega na hipokryzji i pogoni za kasą oraz życiu w przepychu :) Jednak nikogo to nie dziwi, bo mało kto zna tą książkę ;)

Mówisz o słowach Jezusa? :) To masz jakąś inną Biblię ;) Co do włosów to powinny być właśnie rozpuszczone u kobiet, żadnych porównań do Marii nie ma, ani nie ma żadnych wyrażeń "matka boska" :) Dlatego warto przeczytać, zamiast tylko myśleć że się zna tą książkę.

Nowy Testament oznacza "nowe przymierze" no chyba, że nic nie zmienia fakt, że Syn Boga umarł za nasze grzechy i mamy żyć i postępować jak dotąd :) co do "matki boskiej" to Jezus mówi wyraźnie "Któż jest moją matką i którzy są moimi braćmi? Kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką." (Mt 12:48) :) nieuważnie czytasz.

Oczywiście dodam, że wypowiedź Jezusa dotyczyła konkretnie Maryi kiedy przyszła i nie mogła dostać się do Niego przez tłum ludzi :) To nie była jakaś ogólna wypowiedź. Polecam zajrzeć raz jeszcze, z większą uwagą, pozdrawiam ;)

Nie no możesz nazywać rzeczy "po swojemu" przecież to wolny kraj :D W KK robią to od dawna, do tego stopnia, że to "po swojemu" wzięło górę nad Biblią :) Nie rozumiesz podstaw. ST mówił wypełniaj przykazania będziesz zbawiony, NT mówi Jezus umarł za twoje zbawienie, nie widzisz tu różnicy? Nie będę ci literował podstaw :) Maria była matką Jezusa, nie Boga, ale "po twojemu" to żadna różnica ;)

"Religia to nie tylko Biblia" :) hmm, tutaj już może sam przeczytasz (łatwo znaleźć, bo to na końcu Biblii) trzeci od końca NT akapit ;) Nie mam więcej pytań jeśli po przeczytaniu nadal będziesz twierdził to samo :)

O "niechciwy na grosz" nie wspominając ;)

Czy jeśli kilu osobom nie podoba się np. Fiat Multipla, to znaczy, że musi to być jedna osoba z wieloma kontami? :) Ja rozumiem że jako katolik widzisz wszędzie podstęp, zapewne sugerując się zasadą oceniania innych pod kątem własnych cech ;) Ale naprawdę nie wszyscy uciekają się do jakichś diabelskich sztuczek, tak jak Twoje środowisko chwilę po wyjściu z kościoła ;)

Można tu dyskutować o wynoszonych w niebo budynkach które niby mają przybliżyć Boga do ludzi poprzez (nikomu nieznaną procedurą) namaszczanych "wybrańców" :) "Bóg, nie mieszka w świątyniach zbudowanych ręką ludzką i nie odbiera posługi z rąk ludzkich" (Dz Ap 17:24) "U Boga nie ma względu na osobę" (Rz 2,11) Czarna sukienka nie dodaje "mocy" :) To nie ciemnogród wmawiać ludziom coś niezgodnego z Biblią dla korzyści finansowych? ;)

Znakiem chrześcijańskim jest skromność, znakiem katolickim jest przepych, i to właśnie widać na załączonym obrazku ;)