Komentarze użytkownika nonamenoname

Gdyby ludzie zaczęli widzieć Boga tam gdzie jest - czyli wszędzie :D a nie w jakichś wypaczonych umysłach ludzi, którzy sami siebie mianują wysłannikami z niebios to by tego problemu nie było. Sami robimy z nich bogów, a oni robią co chcą z pełnym przyzwoleniem.

Bardzo rodzinni i uczuciowi ci kibole, kto by pomyślał. Tylko przez tych rodzinnych i uczuciowych "kibiców" rodziny boją się chodzić na mecze, które kojarzone są nie ze sportem a z dziczą i chaosem.

Jak tyrasz 12h dziennie to nie dożyjesz do emerytury, a nawet jeśli to wydasz ją na ketonal w kroplówce :D Taka wizja Ci pasuje? :) Człowiek nie żyje tylko po to żeby tyrać i spać, co nam się wmawia na każdym kroku. 8h a potem rozwijanie pasji i odpoczynek po pracy.

Co się dziwić, księża i biskupi też obnoszą się przepychem i dostojnymi "firankami" :) Dokładnie odwrotnie do nauczania Jezusa, ale czy to ważne? ;)

Mógł się pojawić, i podwyższyć poziom, co najmniej o wysokość krzesła ;)

Z tego co kojarzę, to Kukiz wypowiadał się, że wierzy w Boga, nie w biskupa. Nie wiem jak jest obecnie, ale myślę że podobnie ;)

Standardowa polityka, w zamian za to, w niedzielę (w czasie ciszy wyborczej oczywiście) przypomnimy "wiernym", gdzie mają zaznaczyć krzyżyk ;)

Więc ci rodzice mogą go zapraszać do domu, jeśli są tacy spragnieni jego obecności :) A nie do placówki publicznej, gdzie zapewne nie wszyscy życzą sobie aby biskup weryfikował plany nauczania dzieci :)

Czyżby nie ufał Bogu tylko polegał na funkcjonariuszach BOR'u? :)

Ich bóg to pieniądz, władza i wpływy... istnieje ;) Oczywiście ten właściwy Bóg też istnieje, ale oni go nie znają i zupełnie omyłkowo są z Nim kojarzeni. Co niestety (wskutek obserwacji tej wszelakiej patologii) skutkuje błędnym poglądem, że Boga musi nie być :)

Każdy, kto chce Go poznać. To tak jak byś chciał nauczyć się obcego języka w taki sposób, że ktoś uczy się go za ciebie, i mówi "od czasu do czasu powiem ci jakieś zdanie w tym języku, zazwyczaj jedno i to samo" ;)

Jezus (którego podobno dzieło oni kontynuują) urodził się w stajni i przez całe życie nie posiadał niczego oprócz własnego przeciętnego ubrania, i tym zmienił świat. Nie przepychem i egoizmem, czym tak bardzo mieni się kościół katolicki pogrążając się w absurdach :)

Odpowiedź jest prosta, każdy kto zapoznał się z Biblią widzi na kilometr, że całe czary mary kościoła nie ma nic wspólnego z Bogiem, a z masą wymieszanych w jednym kotle religii pogańskich :) KK wychodzi z założenia, że im więcej dziwnych i niezrozumiałych czarów, tym większe uznanie i prestiż. Fakt, w średniowieczu to działało ;)

@grog wierzę w Boga, i na Jego istnienie mogę przytoczyć ci setkę dowodów ;) Chociażby fakt, że składasz się z 7 000 000 000 000 000 000 000 000 000 atomów :) A twój mózg posiada 100 miliardów połączeń. Ale nie wierzę w księży i innych "magów" którzy swoim postępowaniem przeczą fundamentalnym zasadom chrześcijaństwa :)

"Nie nastawiajcie się na to, co wyniosłe, lecz dajcie się prowadzić temu, co uniżone" Rz 12:16 "Co bowiem wśród ludzi jest wyniosłe, obrzydliwością jest w oczach Bożych" Łk 16:15 Ksiądz ich tego nie uczył przed komunią? :) Tu widać jedynie pychę i egoizm w pokazaniu że ich stać (na pewno nie wszystkich). Boga tam nie ma, ani na tej "ceremonii" wymyślonej przez księży ;)

Porównujesz baner reklamowy RTV z sugestią instytucji kościelnej której słucha armia "wiernych" na kogo mają głosować? :D Gratuluję ;)

"Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć. Co mówią wam w ciemnościach, powtarzajcie jawnie, a co usłyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach" - Ewangelia Mateusza, ale skąd oni mają to znać? :)

"Poznacie ich po owocach" powiedział Jezus. Niektórym trzeba by było takim zgniłym jabłkiem rzucić w głowę, żeby cokolwiek poznali niestety ;)

Gdyby Jezus dziś przyszedł na świat, postąpił by z nim jak z kupcami w świątyni, ale "wiernym" się to podoba :)

Nie zrozumiałeś po raz kolejny :) "myśleć samodzielnie" jest ci obce co właśnie udowadniasz tłumacząc, że trzeba komuś oddać mózg ;)