Komentarze użytkownika Onczao

Przecież oni nie mają kasy. Tam beda piszczy, a ludzie są zacofani. Dlatego tak się skrywają. Ze wstydu!

Jak to po co udawać z celibatem? W większości przypadków spadek po księdzu otrzymuje kuria. Gdyby ksiądz miał oficjalnie dzieci, kuria nie dostałaby nic. Proste, bo jak nie wiemy o co chodzi...

Ale przecież to ksiądz głosi z ambony, że seks tylko w małżeństwie, więc celibat rozumie się jako brak seksu.

Musisz być jakimś desperatem, skoro ślinisz się na myśl o seksie z kobietą, której nawet na zdjęciu nie widać...

Przynajmniej wiem, dokąd emigrować.

Im więcej wpisów katolików pojawia się w necie, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie tylko islam jest religią nienawiści... I minusujcie sobie do woli, bo frustracje musicie gdzieś wyładować :)

Tylko baran mógł wrzucić to na główną.

Ta w łachach wygląda trochę jak rekin.

Dokładnie nad tym zastanawiałam się niedawno. Co decyduje, że dane "dzieło" przyjmujemy za coś pięknego? Co decyduje o wartości? Podobnie jest z modą. Modelki na wybiegach często noszą śmieszne łachy, a ktoś wmawia nam, że jest to coś niezwykłego.

Hmm, a takie stawki są w ogóle zgodne z prawem? W UK pracodawca nieźle by zabulił, płacąc stawkę mniejszą niż minimalna (aktualnie ok. 6.30 funta). W Polsce też chyba jest określona minimalna za godzinę?

To mnie zaskoczyliście. Byłam pewna, że nie można oferować mniej niż jakaś ustalona stawka. Wspierajmy zatem dalszy rozwój umów śmeciowych, bo jak widzę tylko etaty sa pod kontrolą. @jurek1102, ten Twój sąsiad to jakiś osioł (chyba, że był totalnie zdesperowany i pracował dla Polaka). Tylko czy można być zdesperowanym na tyle, by tyrać kilka lat za frajer???

Pomyliła patelnię z samochodem.

Nie wiem czy to prawdziwa trumna, ale jeżeli tak, nie spinałabym się. W obliczu tragedii osoby postronne nigdy nie zrozumieją pewnych rzeczy.

gość miał zatkany nos, jak to pisał. ciekawe czy "wimiana" mu wyszła.

jakiś nadpobudliwy

Co to k... jest?

I taką tubę powinien dostać każdy, którego swędzi złodziejska łapa.

Kupiłam kiedyś sukienkę w H&M za 39.99 . Wkrótce nadeszły wyprzedaże i przeceniono tę samą sukienkę z 69.99 na 39.99... Tu przynajmniej odklejasz i widzisz pierwszą cenę. Tam była jakby nowa metka. Nie wiem, jak zamieniają metki, ale to jakaś kpina. Przyszłam do sklepu w mojej sukience i zapytałam sprzedawcę, czy mam na sobie tę samą sukienkę, która kosztowała wcześniej tyle samo, co kosztuje na WIELKIEJ WYPRZEDAŻY. Nie wiedział, co powiedzieć.

Dawno nie widziałam większego ćwoka od ciebie.

Matce wysłać zamiast na wiochę wstawiać.