Komentarze użytkownika miniek_nrw

Dokładnie!!! JP

JPII miał pomóc obalić komunizm w Europie. Czy to tak trudno zrozumieć? Uczcie się historii i analizujcie fakty, do tego jeszcze dołączcie aspekt ekonomiczny, ile Zachodnia Europa może wyssać z nowo przybyłych państw członkowskich, i macie swojego świętego.

To u nas diesel po 14 zł jest? Gdzie tak drogo?

Jak synek pani prokurator, który za waszej kadencji zrobił sobie na molo w Sopocie GTA San Andreas pójdzie siedzieć, to wtedy pogadamy o bezprawiu i praworządności. Wszyscy jesteście takimi samymi skur.....nami.

Ale od dawna diesel jest droższy, to chyba bardzo stare i nie na czasie.

Jesteśmy 18 lat w Unii i gdzie ten dobrobyt? Tak pytam, bo podobno Unia taka dobra jest, ciągle daje, tylko, co my, zwykli obywatele z tego mamy? Dwie autostrady? No przecież one służą do transportu niemieckich towarów do niemieckich sklepów w Polsce, ale co ja tam wiem???

Za Tuska Dolar 2,60zł (baryłka 312zł), za PiSu 4,84zł (baryłka 355zł). Cenowo prawie to samo, biorąc pod uwagę inflację, to jeden ch...j.

Moje nauki prowadziło małżeństwo świeckie, ale to było 25 lat temu, może się coś zmieniło?

To tak samo, jakby pracodawca mówił ci na co masz wydać wypłatę. Zarobiłeś, jest twoja, wydajesz na co chcesz. Prawie na całym świecie prawo jest takie, że trzeba płacić podatki dla rządu i to rząd decyduje na co te pieniądze wyda, czy komuś się to podoba, czy nie. Trzeba to po prostu zaakceptować, bo niezgadzanie się z tym nic nie da. Można ewentualnie otworzyć sobie firmę, np. w Panamie i nie płacić podatków, a póki co to skończcie z tym, że to moje, twoje, nasze pieniądze, bo one od początku były rządu, chyba że ktoś kiedyś dostał do ręki wypłatę brutto.

Wszyscy jesteście nienormalni? Nikt nie sprawdził w internecie, gdzie są wręczane nagrody Nobla? W żadnym Oslo, tylko właśnie w Sztokholmie, co roku 10 grudnia, a na pasku jest napisane, że to jest ogłoszenie laureata, a nie wręczenie nagrody. Śmiejecie się z Pisowców, a sami nie jesteście lepsi, matoły!!!

Prąd nie byłby tani, bo prąd jest takim samym produktem, jak ropa, zboże, itp. Ceny tych towarów zależą od giełd. Same wiatraki są cholernie drogie i drogie jest ich utrzymanie, serwis takiego wiatraka odbywa się co miesiąc, a naprawy kosztują krocie. Nawet jeśli prąd dało by się tanio pozyskać, to nie po to, żeby konsument miał taniej, tylko po to, żeby wytwórca i dostawca energii więcej zarobili. Jedyne co z tego wynika, to mniejsza zależność od węgla.

Są elektrownie, które posiadają własne kopalnie odkrywkowe, jeśli ktoś widział taką kopalnię i wie, jakie skutki dla środowiska ma taka kopalnia, to co jest bardziej eko?

W 2008 nie znaczy, że złoty był mocny, tylko dolar był słaby. Złotówka nigdy nie była mocną walutą, lepiej sprawdzać kurs $ w stosunku do Euro, idę o zakład, że będzie podobnie.

Oczywiście wiele z wymienionych podwyżek dotyczy również klientów, których też nie będzie stać, aby często pozwalać sobie na luksus wyjścia do pizzerii, czy restauracji. Wzrost płac, na w/w liście, to raczej konieczność, bo pracownicy, też mają swoje wydatki i koszty, ale przedsiębiorcy, najwyraźniej uważają, jak nasz premier,że ludzie powinni "zapierdalać za miskę ryżu".

Najlepiej, niech firmy energetyczne wypowiedzą wszystkim dostawy prądu, wtedy zobaczymy.

Niestety prąd jest towarem, jak każdy inny i ma swoją cenę giełdową, więc jeśli drożeje na giełdzie światowej, to i w każdym kraju.

Mimo to, towarów w sklepach nie brakuje.

Nie rozumiem, jak statek może przepłynąć w jedną stronę nie osiadając na mieliźnie, ale w drugą już nie, bo osiądzie???

Jeśli koszty życia rosną, to normalne, że ludzie chcą podwyżek, przecież po to pracują, żeby godnie żyć, a pracodawcy, jeśli zarobią zamiast 10 milionów, 8, to chyba nie zbiednieją? Liczby, tak dla przykładu, bo różni przedsiębiorcy różnie zarabiają, aczkolwiek więcej niż ich pracownicy i tylko przedsiębiorcy mogą zatrzymać tę spiralę.