Komentarze użytkownika iza69

Naucz się pisać po polsku. Obaj bo to faceci to raz. Dwa, to pytasz o obrazki, więc oba. Własnego mema nie ogarnąć.. jesteś ruskim trollem który sugeruje że przeciw tym dwóm są tylko analfabeci?

Lol. Moderator też jesteś foliarzem z czapeczką z aluminium?

Napiszę Ci jeszcze raz... maseczkę nosisz nie żeby się nie zarazić tylko żeby w razie czego jakbyś miał wirusa ograniczyć jego rozprzestrzenianie.. więc jak nie nosisz to masz w nosie innych i rozdajesz na około swoje bakterie i wirusy..więc tak należy takich zgłaszać. A jak mi zaczniesz opowiadać bzdury jak to maska jest nieskuteczna to weź zapal zapałkę i zdmuchnij ja przez maskę... pozdro dla moda ..

Sranie za stodołą, stary sposób naszych babek.. 100%.działa.. babki niestety coś pokręciły i nie ogarniają chemii..

Pomyśl o skali gospodarczej państw z czołówki, o ich przemyśle, a potem pomyśl o Polsce. Pomyśl ile więcej mają fabryk, powierzchni od Polski. A potem pomyśl dalej to może ogarniesz jak durne porównanie zrobiłeś. Bo skoro my jedyne co mamy, to kopalnie A emitujemy połowę tego co USA... Pomyśl..

Jprdl jak można palić suchary.. z cipą jak cytryna.. taka żółta? Nie, taka kwaśna.. tak to szło..

Widzę, że nie ma tu fanów boksu - To Oskar de la Hoja, utytułowany bokser

Ze znaku...buraku...Ze znaku...jak chcesz innym wiochę wytykać, to sie najpierw naucz pisać poprawnie...

Toż to znana sprawa, niejaki Zygzag McQeen to zrobił, jak się zgubił w drodze na wyscigi..

Hej, tępaku co to wrzuciłeś. Wyjaśnię ci, jak jest otwarte to jest otwarte, a jak zamkną to jest zamknięte. czego tu nie rozumiesz?

Cała ot to draka,że burak spotkał buraka,

wiocha to ten opis do zdjęcia

Ok i jaki masz problem? Ty sobie postanowiłes nie ściagać a oni cię nie wpuszczać. Trzymasz sie swoich zasad a oni swoich. Co, mamusia zawsze na wszystko pozwalała, że teraz nie rozumiesz, że inni też mają prawo do ustalania reguł? Noś sobie kapturek, a tam gdzie go nie chcą się nie pchaj.

Wiocha (def. słównik Języka polskiego. Kopaliński), patrz. robić wiochę, żenada, kicha. Przymiotnik, jakim opisuje się poziom odczuć na temat zachowań innych ludzi, zazwyczaj zupełnie nie zdających sobie sprawy ze swojej biedy intelektualnej. Ostatnio, rozumiana bardziej w odniesieniu do pseudo-kontestatorów życia. Wtedy w. znaczy wyśmiewać głupotę innych, samemu będąc głupim. Klasyczny przykład można odnaleźć np.na stronach Wiocha.pl, gdzie debil moderator zdjęcie pięknych kobiet podpisał z kurewsko prymitywnym błędem orotgraficznym, z kategori możliwych do popełnienia jedynie przez wieśka.

Jak dla mnie to wy się napinacie i szukacie dziury w całym tam, gdzie ktoś dla jaj bawi się grą słów... ale wiocha, oj oj oj...aż dupa piecze...

cięta riposta,zgasił ją? LOL, pokazał że jest durniem. Ten kto wchodzi do pomieszczenia wita innych, niezależnie od płci... gdzie tu riposta, to zwykłe jego buractwo...czym tu się jarać?