Komentarze użytkownika cozakraj7

Rujnuje Polskę? Ściągalność Vatu wzrosła o 30mld + do tego wprowadzono sporo drogich programów, a zadłużenie Polski wyhamowało rekordowo i z zakładanych liczb do końca maja wzrosło o ledwie 0.7%. Już nie trzeba dodawać, że jest na bardzo bezpiecznym poziomie 52-53% do PKB (dla przypomnienia za PO trzeba było podwyższać progi ostrożnościowe i kraść kasę z OFE by podtrzymać płynność finansową państwa). W tym roku zanotujemy również wzrost demograficzny i śmiało można powiedzieć, że pierwszy raz od wielu lat w końcu NAS przybędzie. Gdzie ta ruina?

Wyobrażasz sobie teraz mleko w szkołach i ten kwik forumowych wszechwiedzących matek? Zaraz by było, że dziecko na laktozę uczulone, że gluten w mleku, że brajan nieszczepiony i w mleku szczepionki rozpuszczają, że dżesika wypiła takie i teraz ma autyzm. Czemu kiedyś wszystkie lekcje zaczynały się o 8:00? Bo w 30-osobowej klasie był taki rygor, że przelatującą za oknem muchę można było usłyszeć. Teraz nauczyciel nie ma żadnych praw to i problem z 20-osobowymi klasami, a i przyjdą rodzice to opier*olą nauczyciela, nigdy swojego świętego brajana.

Na rosyjskiej ziemi wszystko jest prawdopodobne, ale rozumiem tomassi, że Ty z tych rodzin, które głośno krzyczały, że Katyń to Niemcy w 1941 zrobili?

Szkoda, że Woodstock stał się polityczną tubą propagandową i to kogo? Gości, którzy 'Obywatelska' mają tylko w nazwie.

No o trzynastej to niektórzy już pijani leżeli.

Kiedyś folksdojcze dzisiaj obrońcy demokracji.

Nissin, a takiego cytatu już nie przytoczysz? W 2016 r. urodziło się o ok 16 tys. więcej dzieci niż w 2015 r., kiedy to zanotowano spadek liczby urodzeń w skali roku. W 2016 r. zarejestrowano 385 tys. urodzeń żywych - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny. Więcej dzieci rodzi się na wsi. Dodam tylko, że w tym roku będzie dużo więcej urodzeń niż w 2016, więc jest bardzo prawdopodobne, że to będzie rok, w którym Nas 'przybędzie'.

Cwelanka to Ty czytaj ze zrozumieniem. Ubyło 2 tysiące Polaków, ale w porównaniu z rokiem 2015 zwiększyła się liczba urodzeń (nie wiem czy wiesz, ale Polaków ubywa od ładnych kilku lat). W 2017 roku możliwe jest przekroczenie granicy 500 tysięcy urodzeń, czyli będzie to gigantyczny skok. PO nie robiło nic żeby poprawić współczynnik dzietności (jeden z najniższych w kraju). Można mieć wiele zastrzeżeń do PiSu, ale to Platforma bardzo zaniedbywała walkę o poprawę demografii, a PiS po nich próbuje sprzątać.

Sam Wałęsa mówił, że władzę wybraną w demokratycznych wyborach winno się szanować, a protestujących pałować. Maxiu czyżbyś swojego guru Towarzysza Bolka nie słuchał?

Wcale nie. Religia towarzyszyła ludziom od początków cywilizacji. Nawet w sobie mamy gen odpowiedzialny za 'wiarę'. Pierwsze tabliczki Sumerów mają w sobie zapisy o 'bogach' choć nie wiadomo czemu uznano je za mity. Opanowałeś pismo i pierwsze co robisz to piszesz mit (dobre sobie). Jednak to nie jest tematem. Religie powstały przez to, że człowiek nie mógł wyjaśnić pewnych pojęć (w sumie w dalszym ciągu wielu rzeczy wyjaśnić nie potrafimy). Dopiero potem ludzie zauważyli jak silną bronią może być i zaczęli ją wykorzystywać do własnych celów.

Prawdziwej wolności nigdy nie zaznamy.

Chodzi kto chce, kto nie chce zaś chodzi na etykę. To się nazywa wolność wyboru.

Na wiocha.pl można dowiedziec się, że na przestrzeni wieków wszystko co złe było spowodowane przez kk, a każdy kto molestuje dzieci to ksiądz.

Titik ja w Boga katolickiego nie wierzę, ale nie każdy ksiądz jest zły, ale każdy zostaje atakowany przez przeciwników kk tematem pedofilii. Nikt zaś nie zauważa, że w Europie zachodniej pedofile domagają się swoich praw to już im nie przeszkadza. Wniosek prosty od pedofilii gorsi są księża.

Tyle zmywarek na śmietniku?

Chcieli zaakcentowac fakt, że to oni zaczęli wyzwolenie Warszawy, a nie sowieci. Nie wzięli pod uwagę tego, że Stalinowi będzie na rękę to, że wielu AKowców polegnie przed zmianami ustrojowymi. To nie było 'pospolite ruszenie' tylko próba zdobycia karty przetargowej w polityce.

Można ułożyć na piachu, ale najpierw solidnie popracować zagęszczarka. Tu od razu widac, że posypali piachem ściągnęli planta i na to położyli kostkę.

To te słynne wycinane 'dęby' z Puszczy?

Przypomnijmy, że po zwiększeniu limitu przez ministra Szyszko leśnicy mieliby wyciąć łącznie ok. 180 tys. m3 drzew do 2021 roku, a więc nawet nie tyle, ile powinno się ich usunąć tylko przy drogach. Dodajmy do tego, że większość tego limitu została już wykorzystana, a w poprzednim planie (na lata 2001-2012) limit wynosił... 330 tysięcy m3. Obecnie z 52 tys. hektarów drzewostanów aż 4 tys. ha to tereny z martwymi drzewostanami. Greenpeace Polska w swojej odpowiedzi mówi jasno: - Nie protestujemy przeciwko cięciu drzew zagrażających bezpieczeństwu przy szlakach. Tego typu działania odbywają s

się również na terenie parku narodowego. GP nie odniosło się jednak do faktu, że przy samych drogach jest aż 214 tys. m3 drzew. Hipokryzja GP nie zna granic, a jak maxiu widzi tam Dęby no to co poradzić - okulistę jedynie.