Komentarze użytkownika sttk

Młodym się nie dziwię ale Wojtus chyba powinien pamiętać jak Polska wyglądała w roku 1989. Mieliśmy wprawdzie sporo przemysłu ale w 99% opartego na starych, energochlonnych i mało ekologicznych technologiach, do tego nastawiony na wschodnie rynki zbytu. Najlepszym przykładem jest Polonez, auto mało nowoczesne w chwili debiutu ale sprzedające się w Europie ceną i wyposażeniem. Z biegiem czasu okazało się że nie ma technologii na unowocześnienia takie jak poduszki, wspomaganie, katalizator itp a bez tego nie dało się już utrzymać eksportu. Bez eksportu nie można było kupić technologii i koło się

Chłopak znalazł apkę do mierzenia ;)

Winny jest także motorniczy, bo on powinien obserwować szlak. Auto stało na tyle długo że miał czas wyhamować. Oczywiście nie popieram debili stojących na torach, wypadek to przede wszystkim wina kierowcy.

Przeciez ten gość jest kompletnie oderwany od polskiej rzeczywistości. Twierdzi że Szydło będzie odpowiedzialna przed "Bogiem i Narodem"... Szydło jest nr 2 w PiS ale tylko dlatego że nigdy nie weszła w spór z Kaczyńskim. I doskonale zdaje sobie sprawę że to Prezes rządzi w partii a nie ona. Dosłownie każdy w Polsce to wie ale nie Max Kolonko ;)

Byłem kiedyś na zebraniu szkolnym mojego dziecka, w 2 klasie podstawówki. Padła propozycja wyjazdu na dwutygodniowy obóz do Włoch. Wyjaśnienie: jesteśmy dość dobrze sytuowani ale nasze dzieci chodzą do publicznych szkół, gdzie przekrój materialny jest spory. Wracając do wycieczki: 2-3 matki od razu powiedziały że ich dzieci nie stać. OK. Ale większość rodziców okazała entuzjazm. Tylko ja miałem odwagę zapytać po co wydawać pieniądze na obóz we Włoszech dla ośmiolatka, skoro za połowę tych pieniędzy jest obóz o tym samym standardzie w Polsce? W końcu nie zebrali dzieci na żaden obóz.

Taki właśnie jest sens noszenia tych glupawych czapeczek typu Bieber

Biuro o ile pamietam na rynku w Koronowie. Mysle ze ma facet totalny brak kompleksow i bardzo dobrze.

Napieprzacie sie a moze kolesiom jest taki towar potrzebny? Maja jakies tam swoje rytualy ale w koncu (na ogół) ludziom krzywdy nie robią. Żeby tylko mi nie próbowali mówić jak mam żyć to nic do nich nie mam, mogą sobie mieć nawet wotywny płyn hamulcowy.

I bawią się lepiej od dzisiejszych dzieci. Jak byłem mały lubiłem jeździć autem z Rodzicami, zwykle wyglądał przez tylną szybę stojąc na siedzeniu (w razie wypadku albo ostrego hamowania wylatuje przez przednią szybę). Moje dzieci nie cierpią auta bo muszą siedzec przyjęte pasami w fotelikach.

Pociągiem go więzi do szpitala?

Dosłownie sto metrów dalej jest kibel, kosztuje złotówkę.

To w tamtych czasach były już silniki? Pewnie parowe...

osiedle to Lunik IX w Koszycach na Słowacji. Można obejrzeć na streetview. Osiedle jest odcięte od mediów, we wszystkich klatkach i niektórych mieszkaniach brak okien. Na balkonach palone są ogniska, śmieci wyrzucanie są wprost przez okna. Co jakiś czas miasto wysyła słychać do zagarnięcia sterty spod bloku. Jednym słowem tragedia.